Repco Rally Australia

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Repco Rally Australia

Postprzez DonCorrado » środa, 16 wrz 2015, 08:48

To kibice nie raz rozkminiajac o niczym nagle gloryfikuja takie o zgrozo "talenty" jak Evans czy Abbring do ranhi MEGA kierowców i przyszłych mistrzów swiata :roll: i potem juz leci lawina dyskusji kto i jak jezdzi i w jakim teamie powinien.

W ostatnich latach tez wiecej sie mowilo o zwijaniu zespolow (arabia ratowala niektorym skore) anizeli rozwijaniu, dlatego wiekszosc teamow wybierala doswiadczonych gosci ale nie z wielkimi wynikami bo teoretyczne lepszych nie bylo na rynku.

Z tym Kubica i wielkim team'em WRC to wątpie. Tu moim zdaniem tez wyszedl w pewnym sensie brak doswiadczenia Kubicy, jak nie w jezdzie to organizacji, Malcolm mowil ze go ostrzegal, gosc nie mial pojecia, ze bedzie tak ciezko, w zasadzie kolejny rok frustracji jego kibiców, jak nie dzwony, to mniejsza ilosc dzwonow ale do tego doszly irytujace pomyłki regulaminowe czy problemy z ustawieniem auta, On sam mowil, ze nie jest biznesmenem, z drugiej strony to jego klocki i moze jest dumny z tego sezonu, progres jest na pewno, ale kiepskie widoki na przyszlosc jezeli chodzi o dobry samochod, bo o ile jazde moze poprawic to Fiesty nie poprawi :lol:

Deficyt kierowców z "błyskiem" jest spory, uwazam ze taki Latvala jadac Citroenem moglby byc mniej wiecej tutaj gdzie jest teraz jadac Volkswagenem.
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31


Re: Repco Rally Australia

Postprzez Matthias Schmidt » środa, 16 wrz 2015, 09:32

Anbarra - zgadzam sie praktycznie w stu procentach z tym co napisales. Zwrociles tez uwage na to, na co ja juz nieraz zwracalem. Powinno byc dwoch nominowanych do zdobywania punktow dla fabryki (dla producenta), ale reprezentowac zespol moze trzech- czterech kierowcow. Bo totalnie bez sensu sa dla mnie wymysly typu Volkswagen Motorsport II, czy Hyundai Motorsport N. Beznadziejnie.

DonCorrado - ja ciagle to powtarzam. Klopotem nie jest to, ze Volkswagen jest tak bardzo z przodu, tylko to, ze VW ma najlepszy mozliwy sklad i to jeszcze z jednym kosmita. Ciagle uwazam, ze gdyby VW mial trzech bardzo dobrych kierowcow (ale bez wielkiej roznicy), a Citroen dwoch bardzo mocnych, to o tytul powalczyloby i pieciu zawodnikow, a niech jeszcze Hyundai w koncu zbudowal porzadne auto i mial mocnego chocby jednego kierowce, to jest kolejny gosc, ktory moze powalczyc w czolowce. Problem jednak jest taki, ze Ogier jest sporo przed reszta, a Citroen ma beznadziejny sklad, jesli patrzymy na mozliwosci podgryzania VW. Nadzieja jest w Neuville i Paddonie, ale oni na razie maja slabszy samochod i miedzy innymi dlatego wiele wiecej nie sa w stanie zrobic.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Repco Rally Australia

Postprzez Sylwek_GSi » środa, 16 wrz 2015, 11:40

Matthias Schmidt - święta racja. Zgadzam się w 100%.
Citroen to wciąż konkurencyjne auto zdolne wygrać każdy rajd, pokazał to choćby Loeb w Monte Carlo, czy w swoich ostatnich występach w 2013 roku. I gdyby znów wystartował z 1 czy 2 rajdach ide o zakład że sytuacja by się powtórzyła i walczyłby o 1 miejsce pomimo rozbratu z rajdami.
Obecny skład Citroena to chyba najgorszy sklad tego zespołu w całej swojej historii. Wg mnie powinno się tam zrobić rewolucje i zatrudnić choćby właśnie Lappiego, Tidemanda w najgorszym wypadku jeździli jak Ostberg ale rokowania mieliby znacznie lepsze. Meeke - sorry koleś jest już w wieku, w ktorym większość wielkich kierowców zaczynała przechodzić na emeryture.
Neuville - tutaj troche zagadka bo co by nie było to szybki kierowca - ale dlaczego ostatnio nie podejmuje walki? czy faktycznie czeka już na nowe auto? ale jak wytłumaczyć to że regularnie odstaje od Paddona?
Ktoś fajnie podsumował kierowców na tych co potrafią od początku kariery pokazać pazur i na takich co stanowią tylko tło. I tu też sie zgodze bo aktualny skład VW to 3 kierowców, którzy są w stanie wygrywać rajdy, mają ku temu zdolności w pozostałych zespołach to w zasadzie jest ich chyba na upartego 3 - Neuville ( ostatnio niestety poniżej oczekiwań, Paddon - mocne wejście ale to dopiero początek, Meeke - ma przebłysk co kilka rajdów - a to za mało).

Dalej twierdze że auta są bardzo do siebie zbliżone i to kierowcy robią różnicę.
Większość twierdzi że ford to padaczka ale wytłumaczcie mi jakim cudem to auto ma wygrać jak kierowcą nr 1 jest Evans? Tanak to szybki gość ale też nie regularny. Jeszcze 10-15 lat temu tacy kierowcy mogli by mówić o wielkim szczęściu gdyby dostali 3 fotel w fabryce a nie pierwszy sklad. Gdyby w Fordzie jezdził Loeb, Ogier czy Latvala wtedy nagle by sie okazało że to auto zdolne do wygrywania - ide o zakład.
Avatar użytkownika
Sylwek_GSi
A5
 
Posty: 887
Dołączył(a): piątek, 3 paź 2003, 19:32
Lokalizacja: Krosno

Re: Repco Rally Australia

Postprzez DonCorrado » środa, 16 wrz 2015, 19:58

Sylwek_GSi napisał(a): Ktoś fajnie podsumował kierowców na tych co potrafią od początku kariery pokazać pazur i na takich co stanowią tylko tło.


Dlatego ja m.in nie rozumiem podniet takim Abbringiem czy Evansem, ze mlodzi, musza sie uczyc, maja jeszcze czas. Sorry, nie jezdzili rowerami do 20stego roku zycia zeby musieli sie uczyc jazdy rajdowka bo dopiero wtedy do niej wsiedli. W tym momencie przychodzi mi do glowy wiele dyscyplin gdzie zazwyczaj jeszcze mozna by powiedziec smarkacze pokazujac pazur zaczeli podbijac swoja dyscypline sportu, jezeli ktos nie ma odwagi, cyka sie podjac ryzyko, to zawsze bedzie jezdzil jak popierdołka, i w koncu tak jak dzis mowia - spokojnie masz czas, tak za 10iec lat beda mowic - No stary, TY juz nie te lata, to nie atakuj tylko jedz swoje, a w miedzy czasie gosc poza tym ze robil to co kocha i troche zarobil o ile nie byl paydriverem to tylko zmienil kilka teamow gdzie po kilku rajdach kazdy go chcial odpalic i nigdy nie otarł się o wysze pozycje oprócz przypadków kilku zrządzeń losu. Nawet Mateja w skokach czasem był wysoko ... Na ta chwile to kompleta pomylka dla mnie jest Evans, Sordo, z tym ze ten pierwszy chyba troche za swoje jezdzi? Jakby w Citroenie mieli kompletny dramat ze skladem to radzil bym im Tanaka. Tak ja to widze :wink:
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Repco Rally Australia

Postprzez speedyzxz » środa, 16 wrz 2015, 21:25

Sylwek_GSi napisał(a):Gdyby w Fordzie jezdził Loeb, Ogier czy Latvala wtedy nagle by sie okazało że to auto zdolne do wygrywania - ide o zakład.
Zgadzam się że VW wygrywa składem zespołu, jednak dodałbym że może w Fordzie ktoś byłby wstanie wygrać rajd, ale wydaje mi się że razem z Hyu to te auta na przestrzeni całego sezonu nie są wstanie wyjeździć majstra :)

A co do Sordo to potrafi pokazać pazur, ale na asfalcie głownie :D
http://rajdy-klasyfikacje.cba.pl - klasyfikacje WRC, ERC, RSMP i WRX!
Avatar użytkownika
speedyzxz
S1600
 
Posty: 2852
Dołączył(a): wtorek, 20 cze 2006, 21:46
Lokalizacja: Wapno/Poznań

Re: Repco Rally Australia

Postprzez kij » środa, 16 wrz 2015, 22:13

DonCorrado napisał(a):Na ta chwile to kompleta pomylka dla mnie jest Evans, Sordo, z tym ze ten pierwszy chyba troche za swoje jezdzi? Jakby w Citroenie mieli kompletny dramat ze skladem to radzil bym im Tanaka. Tak ja to widze :wink:


Sordo przegrał trochę na tym że za grzeczny był.
Wiele lat jeździł na dwójce, za Loebem i poddawał się woli zespołu, aż tak został i się nie rozwinął tak jak mógł.
Szkoda programu Mini, bo pokazywał że i on i autko dawało radę, i jak by to poszło to by Dani do przodu pewnie poszedł.
Szkoda dodatkowo, bo Mini wyglądało i brzmiało rewelacyjnie.
Ogi wskoczył na miejsce Daniego, ale długo nie wytrzymał i wyszedł na swoje, i tylko rok poświęcił tłucząc się Fabią.

Patrząc na sezon 2013 i co działo się i dzieje, kto w jakim zespole błysnął bądź nie błysnął wbrew pozorom, tak jak Cytryna przegrała na wypuszczeniu Thierrego, tak w perspektywie długofalowej, przegrał to trochę Thierry. Zapewne jeździłby w 2013 na dwójce za Mikko, w teorii, bo patrząc co zrobił po przesiadce do Malcolma, gorzej w Cytrynie by nie powoził, więc i Mikko by objeżdżał, a dalej to już by się Cytryna nie musiała głowić, czy zawijać się czy rozwijać DSa.

Thierry pokazał w 2013 sprawdzonym sprzętem, na co go stać, potencjał, a co by nie mówić, Meek pokazuje że DS sprzętem jest bardzo dobrym, więc byłby to potencjalnie konkurencyjny pakiet, może nie na tyle żeby bić się sezon w sezon o mistrza z Ogim w HW, ale może i Ogi takiej pewności siebie nie miał, gdyby miał jakiegokolwiek rywala, bo w 2013 takowego nie było i mielibyśmy obecnie zgoła inna sytuację we WRC.

Taką sobie popełniłem "WóRC fiction"
Avatar użytkownika
kij
N3
 
Posty: 307
Dołączył(a): piątek, 22 mar 2013, 21:24

Re: Repco Rally Australia

Postprzez Anbarra » czwartek, 17 wrz 2015, 13:20

Sylwek_GSi napisał(a):Matthias Schmidt - święta racja. Zgadzam się w 100%.
Neuville - tutaj troche zagadka bo co by nie było to szybki kierowca - ale dlaczego ostatnio nie podejmuje walki? czy faktycznie czeka już na nowe auto? ale jak wytłumaczyć to że regularnie odstaje od Paddona?


Neuville juz udowodnil swoja wartosc, wiec teraz po prostu cierpliwie czeka. Paddon w tej chwili jest na fali wznoszacej na jakiej byl Thierry w 2013, i rozkreca sie krok po kroku :) Prosta psychologia.

To jak w robocie, jesli jestes nowy powinienes troszeczke pozapierniczac, a stara elita czasami sie opieprza bo ona ma juz swoje plecy, i szef ich nie wyrzuci bo juz zna ich charakter. Ale nie moga nic nie robic, wiec daja mlodemu sie wyzyc.
Anbarra
A5
 
Posty: 508
Dołączył(a): sobota, 21 sie 2010, 10:36
Lokalizacja: Vienna, Myslenice, Trzemesnia

Re: Repco Rally Australia

Postprzez deiman » czwartek, 17 wrz 2015, 15:05

Sylwek_GSi napisał(a):[...] Ktoś fajnie podsumował kierowców na tych co potrafią od początku kariery pokazać pazur i na takich co stanowią tylko tło. I tu też sie zgodze bo aktualny skład VW to 3 kierowców, którzy są w stanie wygrywać rajdy, mają ku temu zdolności w pozostałych zespołach to w zasadzie jest ich chyba na upartego 3 [...]


DonCorrado napisał(a):Dlatego ja m.in nie rozumiem podniet takim Abbringiem czy Evansem, ze mlodzi, musza sie uczyc, maja jeszcze czas. Sorry, nie jezdzili rowerami do 20stego roku zycia zeby musieli sie uczyc jazdy rajdowka bo dopiero wtedy do niej wsiedli. W tym momencie przychodzi mi do glowy wiele dyscyplin gdzie zazwyczaj jeszcze mozna by powiedziec smarkacze pokazujac pazur zaczeli podbijac swoja dyscypline sportu, jezeli ktos nie ma odwagi, cyka sie podjac ryzyko, to zawsze bedzie jezdzil jak popierdołka,[...]

Nie wiem czy stosowanie podzialu na "wilki i owce" dobrze oddaje rzeczywistosc. Przypomne, ze jeszcze dwa lata temu Mikkelsen byl bardzo krytykowany na forum. Ba, w polowie zeszlego roku dalo sie slyszec glosy, ze ten koles to pieniadze wyrzucone w bloto i nie ma sensu dluzej go trzymac jako kierowce trzeciego auta. Nigdy nie byl zadziorny, nidgy nie imponowal tempem rozwoju, ani szybkoscia. Kto dzis powie, ze nie bylo warto?

Gutowski zadaje na swoim profilu bardzo dobre pytanie:
"Tu można pokusić się o dywagacje, która metoda jest lepsza - czy za wszelką cenę dojeżdżać do mety, mozolnie budując tempo, co może się skończyć podium np. w Argentynie, czy raczej lepiej jest mieć super prędkość (co nieczęsto się zdarza), ale musieć pracować nad skutecznością. Zapewne prawda leży gdzieś pośrodku, ale mimo wszystko - chyba jednak lepsze to drugie.
PS. I gdzieś w tym wszystkim jest jeszcze Kris Meeke, który przynajmniej potrafi pocisnąć Volkswageny ;)"

Pytanie padlo apropos dalszej przyszlosci Evansa w M-Sporcie.
Avatar użytkownika
deiman
A5
 
Posty: 616
Dołączył(a): środa, 23 sty 2008, 22:45
Lokalizacja: wroclaw

Re: Repco Rally Australia

Postprzez wanderer » czwartek, 17 wrz 2015, 15:33

DonCorrado napisał(a):Dlatego ja m.in nie rozumiem podniet takim Abbringiem czy Evansem, ze mlodzi, musza sie uczyc, maja jeszcze czas. Sorry, nie jezdzili rowerami do 20stego roku zycia zeby musieli sie uczyc jazdy rajdowka bo dopiero wtedy do niej wsiedli.

Nie wiem kto tu się nimi podnieca, ale wrzucanie tych dwóch nazwisk obok siebie jest trochę głupie. Evans kończy już drugi pełny sezon w WRC. Natomiast Abbring przez ostatnie 2 lata wiele się nie najeździł, a co za tym idzie trudno ocenić jego potencjał. Gdy w zeszłym roku jeździł Peugeotem miał często tempo szybsze od bardziej doświadczonych, tylko 208T16 nie dawało rady, a w Hyundaiu jako czwarty kierowca robi raczej za testera. Gdyby był Francuzem (a do tego miał na imię Sebastian) to może dostałby lepsze oferty od niektórych zespołów i byłoby co oceniać. ;)
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Repco Rally Australia

Postprzez karluum » czwartek, 17 wrz 2015, 16:06

Tylko kto zastąpi Evansa w drugim samochodzie - ktoś z doświadczeniem + szybkością. Jedynym zawodnikiem z doświadczeniem, który startuje jest Solberg. Nie widzę nikogo innego, kto ma dość km i szybkość. Solberg wspominał, że chce wystartować w Rally GB. Nie wiem jakie układy go łączą z Citroenem ale myślę, że nie będzie to duży problem.
No chyba, że Kubica :P :P Albo Hirvonen.
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: Repco Rally Australia

Postprzez Matthias Schmidt » czwartek, 17 wrz 2015, 22:54

Petter? Niee, Petter nie wroci, a juz na pewno nie w M-Sporcie. Malcolm trzeci raz zreszta go nie zatrudni, to juz nie te lata. Hirvonen pewnie bedzie zwiazany z projektem Toyoty, ale tylko testowo, bo on ewidentnie juz nie chce jezdzic dalej. Zreszta, po co mialby znowu jezdzic w M-Sporcie?
Inna kwestia, ze Evans zostanie do konca sezonu. Pytanie tylko, co dalej. Badzmy jednak szczerzy - Malcolm pola do popisu nie ma, bo nie skusi nikogo ani dobrym samochodem, ani dobrymi zarobkami. Dlatego sadze, ze jednak Elfyn zostanie. Kto wie jeszcze jaki uklad z Wilsonem ma jego tata...
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Repco Rally Australia

Postprzez ZbyszekChaosu » piątek, 18 wrz 2015, 07:32

Nie bardzo rozumiem o co to całe zamieszanie z Evansem. Owszem miał ostatnio kilka słabszych imprez ale i tak w całym sezonie to wciąż najlepszy kierowca w Fordzie i wyprzedza większość Hyundaji. Poza tym nie ma na kogo go wymienić bo nawet w WRC 2 nie widzę młodego zdolnego kierowcy na podobnym poziomie współpracującego z M-Sportem. Australia Evansowi nie wyszła ale na Korsyce może być top. Pamiętacie jak się ciął z Kubicą na sekundy w Niemczech?
Cała ta plotka jest pewnie wyssana z palca przez jakiegoś "Borowczyka", podobnie jak to było w przypadku Latvali w trakcie transmisji z Rajdu Polski.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Repco Rally Australia

Postprzez adamlen » piątek, 18 wrz 2015, 09:39

Nie od dziś wiadomo, że Evans na szutrze musi się jeszcze trochę nauczyć, za to na asfaltach jest już bardzo dobry i raczej lepszy niż Tanak. I tak jak powyżej nie widzę za niego lepszej opcji dla M-Sportu. Ale to bardziej temat do "świata WRC" niż Rajdu Australii.
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Repco Rally Australia

Postprzez wanderer » piątek, 18 wrz 2015, 10:15

Matthias Schmidt napisał(a):Dlatego sadze, ze jednak Elfyn zostanie. Kto wie jeszcze jaki uklad z Wilsonem ma jego tata...

Zostanie jeśli bęďą pieniądze, a tata podobno nie dysponuje takim budżetem. Elfyn ten sezon jedzie ponoć dzięki wsparciu brytyjskiego PZMotu.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Repco Rally Australia

Postprzez jacko » piątek, 18 wrz 2015, 12:38

wanderer napisał(a):(...) Elfyn ten sezon jedzie ponoć dzięki wsparciu brytyjskiego PZMotu.


a tak troche off-topicowo, znane są przypadki, ze polski PZM wspieral finansowo polskich zawodnikow w RSMP ?
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości