a ja wcale nie widzę wielkiej różnicy dla porównań z RSMŚ. Dakar to szczyt rajdów cross country, podobnie jak MŚ są szczytem rajdów. Tu i tu mamy zespoły fabryczne i prywatne.
generalnie jednak nie chodzi o porównania. To co piszesz to faktycznie niewielkie pozytywy i jedynym sensownym jest zwiększenie szans prywatnych zespołów np na podium. Ale generalnie nie ma pozytywów jeśli kondycja koniunkturalna jest na mega spadku. Znowu uzyje tu porównania, bo jest zasadne - cieszysz sie, że Subaru odeszło z wrc, bo teraz szanse dla prywatnych wydumek typu S2000?
ten sam czort, kryzys to kryzys i szukanie w nim na siłę pozytywów to łabędzi śpiew gąsiora.
Powrót do korzeni nie jest możliwy, bo teraz to jest wielki biznes, a korzenie to była przeprawa przez afrykę dla poszukiwaczy przygód.