przez Wilu » piątek, 19 wrz 2003, 14:57
największym problemem był jakiś księgowy który rozdziela fundusze, lub jakiś dyrektor któremu WRC nie leżało, nie interesowało, było mu obojętne. MSD pewnie żądało też sporej kaski, ale inżynierowie, testy, kierowcy kosztują przecież, jak się ma jakieś aspiracje. po obcięciu kosztów się okazało że jest lipa. widać strategicznego sponsora się znaleść nie udało, który by kaskę wyłożył na team bez wyników, a to taka pętla która się na programie WRC zaciskała. no i się zacisneła. przypuszczalne koszty na team w 2004 roku były by przeogrone, przez to roczne zaniedbanie i mamy stratę ogromną. szczerze jak by się na rok wycofał peugot to bym przeżył, ford ale hultay lub skoda w życiu.
ps. to tylko moje imaginacje flustracji.
ale ale
"Z ostatnich doniesień wynika natomiast, że koreański zespół chciałby kontynuować walkę w przyszłym sezonie mistrzostw świata. Jak powiedział przedstawiciel Hyudai Motor Europe, koncern chce się otrzymać od MSD dokładne informacje, na co wydawane są inwestowane przez kocern pieniądze. - Czekamy z otwartymi ramionami. Kolejny krok należy do MSD - powiedział przedstawiciel Hyundaja."