Śliczne bąki kręcone WRC-ami na stadionie w Cordobie, nie znalazły uznania w oczach oficjeli FIA - załogi wykonujące zabronione ewolucje, muszą zapłacić 10 tysięcy euro kary. Federacja zagroziła wykluczeniem z mistrzostw w razie recydywy. Zdaniem FIA, bąki stanowią zagrożenie bezpieczeństwa widowni.
- To jest absolutnie absurdalne - powiedział Manfred Stohl. - Podczas oesu jadąc 120, fruniemy tak blisko publiczności, że możemy jej zafundować golenie bocznym lusterkiem. A potem oni przychodzą z takimi rzeczami.
Źródło Autoklub.
Postanowiłem to wrzucić tu choć dotyczy to nie tylko rajdów w WRC.
Bezsens totalny. Popieram Stohla.
Niestety jest to kolejny dowód na kretynów w FIA. A od bezpieczeństwa głównym jest Jacek Bartoś.
Tak walczą o bezpieczeństwo że niedługo rajdy będą się odbywały na torach.
PS
Baczki zlikwidowano już w 1996 czy 7.