Zbychu nie jest to w żaden sposób atak na Ciebie ale postaram się wytłumaczyć jak ja to widzę.
ZbyszekChaosu napisał(a):@Mad Max piszesz, że powinni zaryzykować z kierowcami. Rozumiem, że masz na myśli ściągnąć młodych? Tylko kto wtedy auto im rozwinie i poprawi, jak sam piszesz mają z nim problem.
Mało kto daje szansę młodym kierowcom - giełda nazwisk po sezonie zazwyczaj obraca się w tym samym wąskim gronie i dziwi mnie bardzo że nikt nie próbuje dawać szans takim zawodnikom którzy wyróżniają się w WRC2 a jak pokazuje przykład Lappiego czy nawet Evansa lub Suninena są to kierowcy którzy po obyciu się z WRC potrafią dość szybko tymi autami jeździć - kierowcy tacy jak Loeb czy Ogier nie wzięli się znikąd. Tak uważam że powinni zacząć kombinować z młodymi kierowcami i przykład przytaczanego tu często Tidemanda jest bardzo dobry - gość od dawna robi bardzo dobrą robotę dla Skody a w ostatnim czasie jeszcze testował Polo R5. Odpowiadając na drugie to jako kierowcę testowego rozwojowego widział bym właśnie Loeba który mógłby również nauczyć paru rzeczy "młody narybek" Citroena
ZbyszekChaosu napisał(a):Jak dla mnie to brakuję im lidera, jak Ogier, Tannak i Neuville. Meeke się nie sprawdził i trzeba go zastąpić. Tylko nie mają kim o ile sami go sobie nie wychowają.
Osobiście trochę nie rozumiem zafiksowania na temat bycia liderem - dzisiaj nim jesteś, jutro nie - przykład pierwszy z brzegu Toyota i przyjście Tanaka - to że zespół nie ma lidera może wpłynąć tylko pozytywnie i motywująco na zawodników z danego zespołu żeby tym liderem zostać.
Sylwek_GSi napisał(a):Citroen chyba zaczyna interesować się Paddonem na 2019 r.
To jest jakby to o czym napisałem - wywalą Paddona z H to go przygarnie Cytryna bo niby kogo mają zatrudnić, zresztą zatrudnienie Ostberga jest podobną sytuacją
ZbyszekChaosu napisał(a):Może mi ktoś wyjaśnić co pomoże Citroenowi zatrudnienie Tidemanda w tym sezonie? Albo w kolejnym?
To jest jakby kontunacja tego o czym cały czas piszę, każdy by chciał zatrudnić kierowcę który od razu byłby gwarancją punktów i najlepiej Mistrza Świata (tylko problem Citroena jest taki że na rynku kierowców takiego kierowcy nie ma i w najbliższym czasie raczej nie będzie - mogli zatrudnić Ogiera i Mikkelsena to odpuścili ich bez żalu, ciekawe czy teraz żałują) mało kto podchodzi do tematu żeby sobie takiego kierowcę wychować próbując to zrobić z kimś kto jest młody i się wyróżnia. Tego sezonu Cytryna pewnie już nie uratuje ale mogła by go poświęcić na pracę z takim Tidemandem a idę o zakład ze w przyszłym sezonie mieli by już z niego sporo pożytku i całkowicie zgadzam się z tym co napisał
Sylwek_GSiZbyszekChaosu napisał(a):Panowie ja też bym chętnie Tidemanda zobaczył w klasie WRC, ale jego przejście do Citroena niczego nowego nie wniesie. To znaczy weniesie do mistrzostw ale nie do zespołu. Pontus nie rozwinie samochodu, nie wygra teraz rajdu, nie zrobi szumu medialnego a nawet nie będzie miał od kogo sie uczyć. Chetnych na 2/3 fotel w Cytrynie ale jest wielu chętnych i można przebierać. Tymczasem tam potrzeba lidera.
Oczywiście że masz rację, ale jest to perspektywa krótka, za dwa lata może się okazać że taki Tidemand będzie drugim Loebem - kto nie ryzykuje nie pije szampana.
Cytryna ma sezon stracony im szybciej to zrozumieją tym lepiej dla nich. Tak samo uważam że powrót Loeba jest na krótką metę - Meek ma 38 lat i ludzie zaczynają widzieć go jako emeryta - Loeb 44lata i witaj mistrzu
Witcher1990 napisał(a):Mad Max- tył się tak uślizguje w wielu wypadkach przy takiej prędkości. Problemy z samochodem w tym roku to moim zdaniem zwykła ściema (rok temu mogło być podobnie). Kris czy Loeb już pokazali jak szybko można tym jechać- a dzwony Krisa wynikają z błędu kierowcy.
Żadne inne auto ze stawki w sytuacji przez mnie opisanej nie zachowuje się tak jak C3 stąd takie moje wrażenie.
Odnośnie jakości decyzji Citroena to dorzucę jeszcze taki kamyczek na temat zawieszenia
http://rajdy.autoklub.pl/news/loeb-testuje-c3-wrc,78451