wanderer napisał(a):Przesadzasz, według mnie zajął takie miejsce na które aktualnie go było stać. Campanę nie dało się objechać bo ten za kierownicą Mini WRC zebrał już trochę doświadczenia, a dla Tanaka to ledwo trzeci rajd w WRC. Poza tym dużo lepiej wypadł niż przyszła gwiazda Citroena, która równie jak Tanak, miał przede wszystkim zbierać doświadczenie a ostatecznie szybko skończył rajd z powodu "awarii".
No ok, może mnie poniosło, bo porównałem go do Novikova, którego nigdy nie oceniało się tak wysoko. I jeszcze miałem w pamięci to, że Tanak miał szanse zostać kolegą z zespołu Latvali. Ale byłaby klęska Forda...
Jarek55511 napisał(a):U Pettera to napewno na dobre,a u Mikko? Po Monte widać że będzie takim kierowca w Citroenie jak był Sordo. Loeb już miał dużo w zapasie więc Hirvo mógł przyspieszyć i wygrać parę oesów. Ja to tak widze.
Jak chodzi o Sordo to super że był na 2.miejscu. Liczyłem też na Pettera ale on ma pewne starty w sezonie a Mini niestety nie. Może znajdzie się jakiś sponsor jak będzie tak dalej. Rajd ciekawy,bo się działo tylko mała ilość oesów a tyle dni. Mogli zrobić albo 3dni ścigania albo więcej oesów.
Racja, Mikko nie ma na co liczyć w tym sezonie, ale jestem zdania, że powinno mu to wyjść na dobre. Chłopak przegrywał psychologicznie, zraził się tym, że nie może wygrać z Loebem. Teraz ma szanse robić przyzwoite wyniki, a może akurat jak nie w 2013 to w 2014 zostanie liderem Citroena i pokaże się z lepszej strony no i... co tu dużo mówić - powróci do formy. Co do Sordo - też liczę, że zrobi dobre wyniki i znajdzie się sponsor, zwłaszcza że jest opcja wydłużenia programu Mini. Ale niestety obawiam się, że na szutrze (nie wspominając o śniegu) Dani nie będzie w stanie zawalczyć o podium i 5 miejsce będzie maxem. Chciałbym się mylić, ale uważam, że odczują stratę Krisa...
jaczylibodzio napisał(a):Solberg zdaje się rozpędzać, więc myślę że może powalczyć z Loebem
Tak, podzielam Twoje zdanie. Petter pokazał na Monte, że wciąż ma w sobie to coś, co pozwalało mu kiedyś wygrywać rajdy, a w 2003 zdobyć tytuł. Pocierpiał trochę w niekonkurencyjnym Subaru w latach 2006 - 2008, potem unarzekał się na brak fabrycznego auta w latach 2009 - 2011. A teraz wraca do walki i jestem pewien, że Ford niepotrzebnie skreślił go już na początku, bo podczas gdy Latvala się rozbił, Petter pojechał naprawdę dobrze i to na Monte Carlo, na którym nigdy wyżej nie był. W Szwecji może być groźny, co więcej Ford ma szanse znów wygrać wśród producentów.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)