maciotacio napisał(a):Skupienie się VW na 2017 też jest już mocno widoczne - trzeba obrać pewien kompromis jeśli chodzi o dni testowe. Teraz zamiast dwóch dni przed rajdem dla kierowcy na ustawienie auta jest jeden (często nie pełny) albo w ogóle jak przed Polskim (Ogier).
Troszkę doprecyzuję, Ogier przed Polskim testował w przed rajdowy poniedziałek, a w zeszłym roku każdy z zawodników VW miał jeden dzień testów przed każdym rajdem - natomiast zgodzę się że konkurencja podgoniła VW ponieważ oni skupili się w tym roku głównie na nowej zabawce 2017
Na początku myślałem że miał jakąś awarię a jak zobaczyłem wyniki oesów to nie mogłem uwierzyć że tym WRC był w TOP10... ale od końca...
Co do samego rajdu nie chciałbym się wypowiadać bo niestety w tym roku nie dane było mi śledzić co się działo na odcinkach ale co by kto nie powiedział to wygrać w Finlandii to jest "COŚ" więc ogromne brawa i gratulacje dla Meeke i Nagle.
W kwestii Ogiera to padło tu bardzo dużo ciekawych i moim zdaniem dobrych opinii które są jak najbardziej prawdziwe, ja swoje spostrzeżenia napisze tak
- niektórzy pisali że męczy ich narzekanie Ogiego ale nie zapominajcie o dwóch kwestiach że jego wyniki zawsze będą porównywalne do jego imiennika i rodaka Loeba któremu aż tak bardzo nikt nie "przeszkadzał" w wygrywaniu i mam też takie dziwne wrażenie że sam Ogier też dał już sobie trochę siana z próbami przeskoczenia tych rekordów stąd obecnie słabsze wyniki,
- zauważyłem że np. w porównaniu z zeszłym rokiem jest znacznie więcej ujęć z Sebem gdzie idzie na limicie najczęściej po jakimś rowie albo poboczu
- kolejna rzecz jest taka po co jechać takie rajdy jak Polska czy Finka na 110% skoro możliwość zwycięstwa jest znikoma, cy nie lepiej przywieźć dobre punkty ?? nie zapominajmy też że w kalendarzu mamy teraz 4 rajdy asfaltowe (przyjmijmy umownie że asfaltowe) gdzie bardzo duże grono osób postawi na zwycięstwa Ogiera
- tak jak wiele osób wspominało że urodzenie dziecka taż po sobie zostawia ślad i trzeba to ułożyć więc to też nie pomaga
- zgadzam się w supełności z artykułem który był podlinkowany kilka stron wcześniej
W kwestii ustawienia i pozycji startowych to w obecnej formie układu rajdów uważam że system który był najdłużej stosowany czyli pierwszego dnia pierwszy jedzie lider mistrzostw, a drugiego i trzeciego jedziemy według klasyfikacji rajdu byłby dobrym rozwiązaniem ponieważ było by gdzie odrabiać straty pierwszego dnia, a ostatniego dnia była by szansa na walkę do ostatniego oesu. Sztuczne utrudnianie komuś tylko dlatego że jest najlpeszy jest kiepskim rozwiązaniem a skoro komuś bardzo na tym zalerzy to zabierzmy licencje Ogierowi i wyślijmy go na rajdową emeryturę i po problemie
Ostatni moje spostrzeżenie jest takie że bardzo fajnie czyta się polemikę w stylu zaprezentowanym przez ostatnie 2-3 strony tego tematu
Finlandia jak zwykle dzwon na dzwonie
Ogi na limicie i piękny szlif dachu AL Rajhi
https://www.youtube.com/watch?v=-wU_xCeZ7msTidemand crash
https://www.youtube.com/watch?v=3Bmoj6oFdYYCamilli crash onboard
https://www.youtube.com/watch?v=91rHOns6mD4Tanak
https://www.youtube.com/watch?v=wo8lAKZKsroBertelli
https://www.youtube.com/watch?v=kBGdYey_6AEKruuda - jak by to drzewko było grubsze to by było nie miło
https://www.instagram.com/p/BIhoSvUgsqe/organizatorom rajdu Finlandi należy się żółta kartka
https://www.youtube.com/watch?v=pcnMLW45yn4