Moderator: SebaSTI
Tomasz Czopik napisał(a):No dobra skończyło się,,,,( Jechał przepięknie, zrobił kawał roboty, wszyscy o nim mówią, zagrał na nosie Michelinkowi, wzbudził emocje (różne Emotikon smile ale przeważnie max pozytywne, reszta niech spada albo coś się pozna na rajdach, ewentualnie spróbuje sam pozapierdzielać
) Wolę takiego Roberta niż dojeżdżającego za marne punkty 8 min. za liderem.... Wielu na tym Rajdzie popełniło błędy, wielu jechało taktycznie, to niebywały Rajd! To co zrobił RK na 50-cio km oesie to niebywałe i wszystkie znakomitości tego sportu to wiedzą i o nim mówią (Kosmita - dziennikarze na strefie Emotikon Emotikon smile
Mam nadzieję że Szwecję dojedzie bo to chyba nie ulubiona eliminacja ale potem będzie lepiej. Pamiętajmy on jedzie starszym WRCem w prywatnym Teamie. ROBERCIK JESTEŚ THE BEŚCIAK!! i Twój Pilot też Emotikon smile
zenzen23 napisał(a):Tak w rajdach dokładnie o to chodzi, tak napisałem że ma wielki potencjał, ale nie wiem gdzie Ty widzisz żebym twierdził że nie jest nowicjuszem, Ty nie umiesz czytać? Potrafisz? To przeczytaj czwarte zdanie! Tego co napisałem wcześniej rzecz jasna.
To porównanie było po to żeby pokazać że akurat Ci trzej kolesie pod pewnymi względami rozwijają się w podobnym tempie. To nie zmienia faktu że Loeb wygrał 14 lat temu, Ogier 7, a Kubica rok temu. Widzisz różnice w doświadczeniu? Dalej uważasz że nie jest już nowicjuszem? Na nic nie musisz czekać, możesz zapomnieć o Kubicy, rajdach, forum, zająć się czymś innym, ale możesz też spokojnie dalej śledzić co się dzieje ze zrozumieniem że na pewne sprawy potrzeba czasu i nie da się tego w żaden sposób obejść. Robert tak samo jak Maciek muszą się jeszcze trochę nauczyć co i jak. Nie mogę Ci nic obiecać, ale jestem przekonany że nadejdzie taki dzień że wygrają rajd jeden, drugi, trzeci i tak dalej.
A czy ktokolwiek z tego forum miał by odwagę powiedzieć Kubicy twarzą w twarz, że powinien inaczej pokierować swoją karierę rajdową, że popełnia za dużo błędów, albo że to wszystko można było zrobić lepiej? Czy Maćkowi że zawodzą nasze oczekiwania? Pytam się jest chociaż jedna taka osoba?
Nie tu na forum gdzie każdy może pisać prawie co chce, tylko na żywo prosto w oczy. Założę się że część z Was nie jest w stanie nawet wyobrazić sobie takiej sytuacji!
Niech sobie każdy kto Jego/Ich miał odwagę tutaj ganić za coś czy pouczać odpowie szczerze na powyższe pytania!!
Krzysiek_WrC napisał(a):To sie nazywa "pechozol"![]()
To juz drugi Rajd w karierze Roberta że linia mety była na wyciągnięcie ręki. Za sam wypadek bym go nie obwiniał, to pokłosie skończenia się hamulców, czym miał hamować? nogami?
W każdym bądź razie czapki z głów głównie za ten 50 km oes
Matthias Schmidt napisał(a):No bez jaj zenzen23, nie mozemy oczekiwac mety po gosciu, ktory jedzie drugi pelny sezon w WRC? To czego mamy oczekiwac? Wygrywania oesow i rozpieprzania sie po kilka razy? To zakrawa o kpine. Nawet jak ktos jedzie pierwszy sezon to potrafi byc w miare regularny, mimo ze oczywiscie o bledy wtedy latwiej. Ale meta jest glownym celem, Roberta takze, wiec pisanie, ze nie nalezy od niego wymagac konczenia rajdow to po prostu bzdura jakich malo. Oczywiscie, ze wlasnie tego od niego powinnismy wymagac i on sam w takie cos celuje. Zgadzam sie, lepiej prezentowac takie tempo jak RK, niz wlec sie i dojechac 10, ale jednak niektorzy potrafia swoje tempo bardziej wywazyc. Nie chodzi o to, ze Kubica popelnia bledy, bo to jest naturalne, ale jednak wciaz jest ich o wiele za duzo. W drugim sezonie to jednak cel powinien byc inny. Zwyciezcy sa na mecie i to sie nie zmienia. Ja natomiast i tak uwazam, ze Kubica pojechal dosc imponujacy rajd, zrobil tutaj naprawde duze wrazenie, jednak te bledy naprawde raza. Ale wierze, ze wkrotce sie to zmieni. Mysle, ze w tym roku juz RK bedzie duzo bardziej regularny niz w zeszlym.
A wieszanie psow na Ogierze, ze jedzie 'niemrawo' to kolejna kpina ze strony Kolegow. To sa rajdy, rozumiem, ze ludzie podnieca sie tym, ze Kubica wygral 4 oesy i to jest takie wielkie wow, ale jednak rajdy polegaja na tym, by byc na mecie. Historia zapamietuje wyniki. Ogier jest na tyle dobry, ze poczatkowo jedzie maksymalnym tempem az do momentu, gdy odjedzie konkurencji, a ta popelni bledy. On ich nie popelnia, wiec jest gdzie jest. I to jest szkola rajdowej jazdy na mistrzowskim poziomie.
zenzen23 napisał(a):Matthias Schmidt napisał(a):No bez jaj zenzen23, nie mozemy oczekiwac mety po gosciu, ktory jedzie drugi pelny sezon w WRC? To czego mamy oczekiwac? Wygrywania oesow i rozpieprzania sie po kilka razy? To zakrawa o kpine. Nawet jak ktos jedzie pierwszy sezon to potrafi byc w miare regularny, mimo ze oczywiscie o bledy wtedy latwiej. Ale meta jest glownym celem, Roberta takze, wiec pisanie, ze nie nalezy od niego wymagac konczenia rajdow to po prostu bzdura jakich malo. Oczywiscie, ze wlasnie tego od niego powinnismy wymagac i on sam w takie cos celuje. Zgadzam sie, lepiej prezentowac takie tempo jak RK, niz wlec sie i dojechac 10, ale jednak niektorzy potrafia swoje tempo bardziej wywazyc. Nie chodzi o to, ze Kubica popelnia bledy, bo to jest naturalne, ale jednak wciaz jest ich o wiele za duzo. W drugim sezonie to jednak cel powinien byc inny. Zwyciezcy sa na mecie i to sie nie zmienia. Ja natomiast i tak uwazam, ze Kubica pojechal dosc imponujacy rajd, zrobil tutaj naprawde duze wrazenie, jednak te bledy naprawde raza. Ale wierze, ze wkrotce sie to zmieni. Mysle, ze w tym roku juz RK bedzie duzo bardziej regularny niz w zeszlym.
A wieszanie psow na Ogierze, ze jedzie 'niemrawo' to kolejna kpina ze strony Kolegow. To sa rajdy, rozumiem, ze ludzie podnieca sie tym, ze Kubica wygral 4 oesy i to jest takie wielkie wow, ale jednak rajdy polegaja na tym, by byc na mecie. Historia zapamietuje wyniki. Ogier jest na tyle dobry, ze poczatkowo jedzie maksymalnym tempem az do momentu, gdy odjedzie konkurencji, a ta popelni bledy. On ich nie popelnia, wiec jest gdzie jest. I to jest szkola rajdowej jazdy na mistrzowskim poziomie.
Ty wiesz co, wsiadaj w auto pokaż jak to się robi, jak się kończy rajdy w trzecim roku rajdowania ucząc się przy tym jak wygrywać z najlepszymi!!
I chciał bym widzieć jak mówisz Kubicy prosto w oczy to wszystko co napisałeś.
Ręce opadają
Aaltonen napisał(a):Matthias Schmidt napisał(a):Powiedzialbym mu to prosto w oczy. Tym bardziej, ze nie napisalem tu nic strasznego. Twoim zdaniem normalne jest rozbijanie sie po kilka razy na rajd? I nie wymaganie od kierowcy rajdowego zeby dojezdzal do mety? Jestem pewien, ze gdyby zamiast Kubicy, to byl jakis Francuz, Brytyjczyk, czy ktokolwiek inny, cisnelibyscie po nim bez granic. Ale to jest nasz rodak.
Nie wiedziałem, że Robert jest szwabem.
Tak i dlatego, że jest moim rodakiem, kibicuję mu na dobre i na złe. Dotarło?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość