Świat WRC

[Agrest]

Volkswagen ponoc ma wystawiac wiecej aut niz dwa to moze i dla nich znajdzie sie miejsce , aczkolwiek widziałabym któregokolwiek z nich obok Ogiera ,równie chętnie zobaczyłbym tam tez Haninnena, ale pewnie beda chcieli wsadzic jakiegos Niemca , a nie widac zadnego obiecującego

[Matthias Schmidt]

Też mam takie wrażenie... :/
Jeśli tak się stanie, będzie kicha. Ford niewiadomo ile przetrwa, Mini i jeszcze Citroen?? Kurczę, momentami boje się, że to wszystko się rozleci.
Może zaczerniam i zupełnie niepotrzebnie, ale:
We Francji chodzą już plotki o odejściu Citroena po 2013
Ford ciągle jest niepewny i tak naprawdę w każdej chwili może ich zabraknąć
Mini ma kłopoty finansowe i mogą skończyć jak Suzuki...
To tylko Volkswagen zostanie? :/

Wiem, wiem. Piszę jak obrzydliwy pesymista, nie wiem skąd się we mnie takie prognozy wzięły...
Citroena byłoby strasznie szkoda. Osiągają ogromne sukcesy, zawsze budowali perfekcyjne samochody. Jestem ciekaw konfrontacji dwóch "wielkich" : Citroena i Volkswagena.
Oby do niej doszło... (wypluj te słowa!!) Musi dojść

[Loeb1987]

Jeśli Citroen się wycofa, to wróci Pug Osobiście nie przejmowałbym się takimi plotkami.
Wilson straszy, że Ford się zastanawia ale oni też raczej zostaną. To nie Japończycy co uciekają
Mini również zostanie, teraz mają czas na pozyskanie sponsorów. Warto pamiętać, że w ciągu sezonu nie da się załatwić głównego sponsora.
Wilson Jr. ile by nie gadał to będzie jeździł dalej. Tatuś mu da autko nawet jeśli miałby być całe białe.
H. Solberg już ma kasę na przyszły sezon - szczerze powiem, że nie wiem jak on to robi
P. Solberg zbyt kocha rajdy, żeby odejść. Myślę, że pojawi się w Fordzie ale w własnych barwach.
Novikov pokazał się z dobrej strony na koniec sezonu. Znajomi mu opłacą większość sezonu.
Kuipers tak się wkręcił w rajdy, że też w nich zostanie - zrobił kilka dobrych wyników
Van Merksteijn Jr. dalej będzie się bawił - może częściej będzie się pojawiał na mecie
Araujo też zostaje w rajdach - ma dobrych sponsorów

Co do miejsca numer 2 i 3 to liczę na Holendrów - obaj bardzo dobrze sobie poradzili.

[Matthias Schmidt]

Mam nadzieję, ze masz Loeb1987 rację, choć na v10.pl piszą już o odejściu Forda...
Mini może znaleźć sponsorów - z tym masz rację. Prodrive razem z BMW będą ich szukali. Plotki o Cytrynie wydają się troche bezsensowne. Ale o Forda się boje...

[Sylwek_GSi]

Nic nie trwa wiecznie - w każdej plotce jest ziarenko prawdy i może faktycznie Citroen odejdzie za 2 lata. W 2006 roku tez się wycofali na rok. Pozatym w latach 90 wogóle go nie było. Jeszcze 3 lata temu nie do pomyślenia było że Subaru ikona rajdów zniknie z WRC, a jednak i to z zupełnie nowym samochodem, podobnie jak suzuki. Mitsubishi, Peugoet też dominowali a potem znikali.
Ford pod tym względem jest rekordzistą ale najbardziej niepokojące jest to że ciągle nic nie wiadomo. Mamy juz koniec listopada i cisza - to może oznaczać naprawde duze problemy. Jednak nawet gdyby Ford wycofał się z tego cyrku, to Wilson posiada dużo - myśle że kilkanaście aut i mogły by one prywatnie nadal śmigać po świecie.

[Matthias Schmidt]

Ale WRC zubożeje po odejściu Forda, po odejściu Citroena itd. Niepokojąca staje się sytuacja w WRC. Niby i VW wejdzie, ale może się okazać, że straci konkurencję... :/

[Loeb1987]

Nic nie trwa wiecznie - w każdej plotce jest ziarenko prawdy i może faktycznie Citroen odejdzie za 2 lata. W 2006 roku tez się wycofali na rok. Pozatym w latach 90 wogóle go nie było. Jeszcze 3 lata temu nie do pomyślenia było że Subaru ikona rajdów zniknie z WRC, a jednak i to z zupełnie nowym samochodem, podobnie jak suzuki. Mitsubishi, Peugoet też dominowali a potem znikali.
Ford pod tym względem jest rekordzistą ale najbardziej niepokojące jest to że ciągle nic nie wiadomo. Mamy juz koniec listopada i cisza - to może oznaczać naprawde duze problemy. Jednak nawet gdyby Ford wycofał się z tego cyrku, to Wilson posiada dużo - myśle że kilkanaście aut i mogły by one prywatnie nadal śmigać po świecie.

Jeśli Mikko ożyje w Citroenie to będą mieli zawodnika który może zostać mistrzem. W takim wypadku zostaną.

W sumie to Ostberg może jeździć w pierwszym składzie Forda.

[Matthias Schmidt]

Ostberg w tym sezonie pokazał się z dobrej strony. Nie sądziłem, że będzie w stanie być dwa razy na podium. Jeszcze nie jest taki "wow", ale rozwija się. Gdy jeździł Subaru Imprezą WRC w barwach Adapta, nie wierzyłem w to, że kiedykolwiek zaistnieje w światku WRC.

[wrc1600]

Nie ma sie co martwic na zapas, odeszlo Subaru ikona rajdów i wszystkim sie wydawalo ze to juz koniec a tymczasem jest ciagle interesujaco. Doszla nowa marka, za rok druga (mysle ze wystartuja w przyszlym roku w ADAC jesli rozwina Polo wystarczajaco szybko, ponoc samochód ma byc gotowy w lutym) moze bedzie posucha w najblizszych latach ale jak tylko sytuacja gospodarcza sie wyklaruje wszystko wróci do normy. Swiat rajdów nie znosi prózni.
Obecnosc marki w WRC jest zalezna od wielu czynników, ostatnio slyszlem ciekawa rozmowe na temat Loeba i Citroena, ktos slusznie zauwazyl ze Loeb z marketingowego punktu widzenia jest bardzo tani dla Citroena. W kazdym razie 8 lat spotów czy innych akcji reklamowych kosztowaloby nieporównywalnie wiecej.
Bardzo ciekawa bedzie sytuacja Citroena po zakonczeniu kontraktu Loeba, jesli beda chcieli dalej jezdzic moze byc problem z odowiednim kierowca bo na powrót Ogiera tak szybko nie maja co liczyc, ma im cos do udowodnienia a innych kierowców na najwyzszym poziomie, z calym szacunkiem dla JML i innych nie widac. W kazdym razie nie widac francuzów . Niestety na nieodpowiedzialnosci Quesnela moga duzo stracic w przyszlosci.
Mnie najbardziej jednak martwi brak Rajdu Polski w kalendarzu ale tak na stale.

[Loeb1987]

Obecnosc marki w WRC jest zalezna od wielu czynników, ostatnio slyszlem ciekawa rozmowe na temat Loeba i Citroena, ktos slusznie zauwazyl ze Loeb z marketingowego punktu widzenia jest bardzo tani dla Citroena. W kazdym razie 8 lat spotów czy innych akcji reklamowych kosztowaloby nieporównywalnie wiecej.

Bardzo dobry argument!
U nas też jest podobny przypadek - nazywa się Sołowow, to facet który na rajdzie zarabia miliony.

[Cubson]

Tak z innej beczki troche.
Zobaczcie ile rajdów mają Francuzi w roku http://www.rally-news.fr/news/index/9643
i porównajcie to np. z naszym biednym krajem..

Może i u nas jest jakiś Loeb czy Ogier ale dłuuuugo nie będziemy wstanie odnaleźdź i wspomóc takie talenty bo daleko nam do żabojadów oj daleko

[MSG Racing]

Oj daleko nam.
Rok temu tez pokazywałem ich kalendarz i widzę, że tylko przybywa imprez.
U nich druga liga to rajdy lokalne a finał jest na jednym rajdzie gdzie zjeżdżają najlepsi.
Nie wiem czy mają coś jak 3L u nas. Jest tego dużo i za ich wypłatę nawet 1500E można spokojnie takie małe rajdy jechać.

[Sylwek_GSi]

Wow u nich w jeden miesiąc np kwiecień jest więcej rajdów niż u nas chyba w całym sezonie więc wyłowić ewentualny talent może być prościej bo jest gdzie startować. Pozatym francuzi mają coś takiego jak rajd młodych? przynajmiej mieli tam np Loeb dał się zauważyć na początku swojej kariery. Ponadto mają federację FFSA, która wspiera młode talenty wysyłając je na rundy MŚ (w 2000 roku skorzystali z tej szansy nikomu nie znany na szerszą skalę Loeb (corolla) oraz Morel http://ewrc-results.com/startlist.php?e=119 ) w tum roku z takiej szansy korzystał Pierre Campana. Nie bez znaczenia jest zaangażowanie producentów w sporty motorowe (Citroen, Peugoet, Renault) Jeżeli faktycznie Loeb kończyłby karierę w 2012 lub najpożniej w 2013 a w Citroenie musiałbym ze względów politycznych startować francuz to o ile Ogier na dobre zadomowi się w VW, Citroen bedzie musiał intensywnie szukać nowego człowieka. Ale myśle że jest to realne, mając w czym wybierać i mając taki program jest to realne. Z Loebem mieli strzał w 10, tak samo z Ogierem.

Nawiasem mówiąc jak patrze na liste zgłoszeń rajdu San Remo z 2000 to aż się w głowie przerwaca od ilości wórców i ich rozmaitości i samych nazwisk

[kuba.es]

Zgadzam się z kolegami wyżej. Polska jest blisko 40 milionowym krajem i nie wierzę, że nie ma w niej rajdowych talentów... Po prostu talenty (nie tylko rajdowe) muszą ciężko pracować za najniższą krajową, aby mieć co jeść. Smutne, ale taka prawda. Talenty nie myślą o rozwijaniu/odkrywaniu się tylko o przetrwaniu w tym chorym kraju.

[Matthias Schmidt]

Tak, trzeba przyznać, że jeśli chodzi o rajdy to "najsilniejszymi" krajami są kraje skandynawskie (głównie Finlandia) oraz Francja. Patrząc ogólnikowo.

Sądzę, że Citroen będzie musiał przynajmniej dwa - trzy lata "wytrzymać' z Mikko jako numerem 1 (po odejściu Loeba), ale jakiś Francuz tak czy inaczej się znajdzie. Pierre Campana to jeden z nich. Wydaje się być całkiem niezły, choć zaliczył dwa starty Mini, więc nie da się tak jednoznacznie ocenić.