wiechu100 napisał(a): ciac sie na sekundy a nie dowozic wynik, a tak sie zapowiada wiekszosc jego rajdow w tym sezonie
Nie przesadzaj. Monte Carlo trwa 5 dni, może dla niektórych to byłby zbyt duży koszt. Zwróć uwagę, że jest całkiem wielu kierowców, którzy sezon zaczynają w Szwecji. Nie wiemy kto się jeszcze zgłosi do PWRC, a sądzę, że ktoś się zgłosi. Na razie rzeczywiście jest bieda, czterech kierowców, którzy poza Kościuszko mają kiepskie tempo i Kościuszko nie ma się z kim ścigać.
Ja wolal bym za ta kase jezdzic tam gdzie jest konkurencja i adrenalina na maxa
Może Ty byś wolał, ale na pewno większość kierowców jakby miała wybrać między RSMP a PWRC, wybrałaby PWRC. Wydaje mi się, że jak kierowca ma budżet to przestaje cieszyć go jazda rok w rok na tych samych oesach. A to WRC ma najlepsze rajdy w kalendarzu i skoro Kościuszko ma na to budżet, to nie dziwie się że woli jeździć w PWRC. Co innego jeśli miałeś na myśli IRC. Tam faktycznie konkurencja byłaby większa, ale gdzieś trafiłem na wywiad, w którym Kościuszko mówił, że to WRC jest jego marzeniem, zawsze było, etc.
Jesli chodzi o Monte to zapowiada sie jutro szarza Pettera, oby dal rade
No oby. Dobrze by było gdyby dowiózł chociaż to trzecie miejsce dla Forda. A i samego Pettera dobrze byłoby widzieć na podium.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)