No i stalo sie. Meeke wygral, w pelni zasluzone zwyciestwo, nawet jesli jechal w bardzo korzystnych warunkach. Wspaniale widziec, ze wygrywa rajd i to juz drugi raz. Po cichu licze na to, ze to nie jego jedyne zwyciestwo w tym roku i jego forma daje duze nadzieje na 2017, choc pozostaje realista. Nalezy oczekiwac raczej ze o tytul i tak nie powalczy. Ale kto wie. Pozyjemy, zobaczymy
Fajnie, ze Mikkelsen pokonal Ogiera, drugie miejsce zawsze lepsze niz trzecie. Gdyby na poczatku rajdu Mikkelsen byl nieco szybszy, bardzo mozliwe, ze powalczylby o zwyciestwo.
Sordo z ogromnym plusem. Wprawdzie bez podium, ale to juz piaty rajd i piaty raz w solidnych punktach i to na dodatek po przejechanym dobrym rajdzie, z imponujaca wrecz szybkoscia. Camilli potezne zaskoczenie, nie mam pojecia skad wzial sie na 5 miejscu, za to duzy minus dla JML. W obecnych warunkach Latvala moglby naprawde powygrywac kilka rajdow i nawiazac w punktacji walke z Ogierem, a jednak jest ciagle tylko dalej. To z pewnoscia nie jest juz material na mistrza swiata. Ostberg tez bardzo slabo.
Szkoda, ze Paddon odpadl, wydaje mi sie, ze szansa na 2-3 miejsce moglaby byc, a czwarte juz na pewno. Szkoda tez Neuville'a bo kolejny potencjalny niezly wynik uciekl i to z wrecz idiotycznego bledu, dodajmy, nie bledu samego Neuville.
Generalnie, co by nie mowic, obecne przepisy z kolejnoscia startowa jak kontrowersyjne nie sa, tak trzeba przyznac, ze jest dzieki nim powiew jakiejs swiezosci. W koncu trzy rajdy wygrywal juz kto inny niz Ogier. Gdyby w stawce byl choc jeden kierowca, jezdzacy bardzo rowno i bardzo szybko, moglibysmy miec interesujaca walke o tytul do samego konca sezonu.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)