VW – ewidentnie widać hierarchie, załoga 1, 2, 3. Dlatego nigdy nie ujrzymy w trzecim samochodzie kierowcy szybszego od Ogiera. Betonowy skład, może rzeczywiście jest to sposób na sukcesy aby budować zespół wokół jednej załogi. Inna sprawa, że gdy VW będzie dalej wygrywał, to stwierdzą iż czas zwijać manele i pójdą do F1, bo konkurencji brak. Światełkiem w tunelu jest Robert, ale o tym dalej.
Citroen – całkiem, całkiem im poszło. Meeke bardzo mocny i dojechał, co ważne. Bardzo niedoceniany kierowca, którego mentorem był Colin i w części jego stylu jazdy coś po nim jest. A Ostberg lepsze Monte niż rok wcześniej, dobrze, ok, dostał od zespołowego kolegi dwie minuty, to trochę dużo. Nic tylko czekać na szutry, bo w Szwecji może być nie tak wesoło, aczkolwiek po cichu liczę na dobry ich (Meeke) wynik.
Hyundai – gdy Neuville wygrzmocił, od razu pomyślałem „Duval”... Oby tak nie było, mają dobrą bazę do tego aby zrobić fajną rajdówkę, lecz jeśli będą dzwony to nici z tego. Sordo miał pecha lecz wyglądał na mocnego.
M-Sport – zdecydowanie Monte dla Malcolma to wynikowa porażka, ale... Hirvonen zaliczył jedno z gorszych Monte jak dobrze pamiętam, gdy je jechał (poprawcie mnie gdybym źle pamiętał). Kubica z kolei pokazał jak można podróżować Fiestą, wcale to auto nie jest wolniejsze od Polo. I tutaj to światełko w tunelu, jak nie w tym to w następnym (jeśli będzie startował) Robert będzie łamał hegemonię VW gdy poskłada wszystkie elementy do kupy, nadzieja w nim bo nikt tak się nie podpiął pod tempo Ogiera jak on. A jak VW nie ma z kim walczyć to odejdzie, więc trzymajmy kciuki za Roberta i Maćka by splity były w dalszej części sezonu „-n”

Bryan – może zespoły wiedzą więcej niż my, może nie jest szybszy od innych, nie wiem. Ale fajnie byłoby go zobaczyć w innych eliminacjach, nie ze względu na sympatię, ale że to solidny drajwer. Który punkty wywalczy. Widać, że Fiesta mu leży a po tym wyniku w głowie chodzi mi, że Malcolm na pewno pogada z Bryanem.
Sezon zapowiada się ciekawie, wróżę tytuł dla Ogiera i VW, lecz po cichu liczę na to, że Robert będzie zabierał mu punkty i to może być przyczyna wielu bardzo ciekawych rajdów, szczególnie asfaltowych gdzie znów Rob zniszczy system.
Pozdrawiam