Forester napisał(a):Twierdzicie, że Evans dokonał większego postępu niż Kubica? A ile Evans wygrał odcinków w tym sezonie? Wiemy, że był na podium..ale na ilu odcinkach był najlepszy?
A o sponsoring Lotosu bym się nie martwił. Kubica jest bożyszczem tłumów i wystarczy, że barwy Lotosu pokazują w TV nawet jeśli robią to podczas wyciągania auta z rowu.
Kopacze piłki nie mają sukcesu od 1982 roku a sponsorów mają że ho ho
Wygrał Power Stage w rajdzie Niemiec... jeden, ale za to bardzo ważny odcinek.
Wczoraj był drugi na Power Stage, znowu punkciki lecą. Akurat w przypadku Evansa ciśnienie na punkty ze stony zespołu jest wyraźne, patrz reprymenda po Szwecji. On sobie z tym naprawdę dobrze radzi.
Co do drugiej tezy się zgodzę. Rozbijający się Kubica jest dla Lotosu o wiele bardziej znaczący niż wszyscy inni razem wzięci. Najpierw jest szum medialny że Kubica sobie dobrze radzi, potem kolejny szum bo wydzwonił. Przy każdej wzmiance w mediach pokazane logo Lotosu. Kubica to nazwisko które niemal każdy rozpoznaje. Kajetan nawet jakby wyjeździł tytuł w ERC, to dla większości społeczeństwa nadal będzie anonimowy.
Wypowiedź Kościuszki dość żałosna, lepiej by juz cicho siedział, potem będzie musiał znowu pozdrawiać hejterów

Szczepaniakowi na pewno się bardzo źle jeździ z Kubicą jak na każdym kroku podkreśla że ma nadzieje że doświadczenie zaprocentuje albo wrzuca filmiki i wypowiedzi usprawiedliwające RK na swojego facebooka. Jakby miał jakieś żale to by się ograniczył do "Niestety"... Z resztą widać że RK, mimo że ma niby wywalone na wyniki, to przeżywa kolejną przygodę. Nawet odpuścił sobie gadki z mediami czy nagranie wypowiedzi na swoj fanepage.