Jarek55511 napisał(a):Petter Solberg, Marcus Gronholm, Mikko Hirvonen, Sebastiem Ogier, Jari Matti Latvala czyli wielcy przegrani ostatnich 9sezonów. Co ich różni od Michała? Też walczyli o tytuł i ciągle przegrywali z Super Loebem. Ale mieli do tego topowe fury i duże budżety. Michał jak mówi że chce walczyć to do dobrze,ale zaraz mówi że zbiera doświadczenia itp. A jak w przyszłym sezonie już nie będzie kasy na WRC to co będziecie mówić? Powinnien wykorzystać szanse teraz! Jeździł tyle lat w rundach WRC. Może i Mini nie jest topowym autem,ale sam sobie wybrał taki sprzęt. Mógł wybrać Fieste,ale pewnie do tego byłby potrzebny większy budżet. Więc wybaczcie,ale z czym do ludzi i jakie porównanie do ww.kierowców? Cały rok będzie zbierał doświadczenia w WRC(większość rund będzie crash albo awarie). A w przyszłym roku może być mniejszy budżet z powodu kryzysu i kiedy zdobędzie ten upragniony tytuł? Pogadamy po sezonie i zobaczymy kto miał rację.
Ale jaką rację? Czy ktoś napisał,ze wierzy, że Kościuch kiedykolwiek będzie mistrzem świata? Nikt w to nie wierzy, tyle, że mnie takie bzdury nie bulwersują i nie wpływają na sposób w jaki oceniam jego wyniki. Nie mam jednak najmniejszego problemu z nazwaniem tekstu "wiem że mogę" kompletną bzdurą i zasugerowaniem zmniejszenia konsumpcji używek lub zmianę ich dostawcy. Ale na tym koniec, nie będę szukał na siłę dziury w całym i po pierwszym starcie wurcem (który po drodze się zepsuł) mówił, że to cienias nad cieniasy. Zobaczymy, moze później będzie lepiej, natomiast startujac wozami niższych klas wstydu nie przyniósł.
woocash napisał(a):żółtodziób zgadzam się z Toba, ale obecnie nie ma tych testów aż tyle, są przecież różne ograniczenia czasowe i ilościowe - przynajmniej tak było mówione, że VW dzięki temu, że nie bierze udziału w MŚ w 2012 może testować ile chce i gdzie chce. Jasne, że fabryki testują więcej niż Michał, ale skoro przed Szwecją udało im się pojeździć pod okiem Marcusa to chyba tragedii nie ma
Ketomaa pokazał, że w warunkach śniegowo/szutrowych opony Dmack dają radę, więc może w Szwecji źle nie będzie (czytaj: nie objedzie go żadna ośka)
Ale Ketomaa jechał Fiestą a nie Mini no i jednak troszkę innych miał konkurentów (z całym szacunkiem oczywiscie do tych, którzy tam startowali). Nie twierdzę, że DMacki to kompletny szmelc, ale na wyższym poziomie rywalizacji mogą już przeszkadzać, tak jak to było w swoim czasie z Pirelli i Michelinami/BF Goodrich. Jeździli ludzie na Pirelkach i nawet zdarzało im się wygrać,a le wiadomo było,że te gumy przeszkadzają. W przypadku Kościucha to zbierają się różne rzeczy, samo auto zapewne nie wymiata, nie wymiatają opony no i nie wymiata z pewnoscią on sam, problem w tym że na chwilę obecną trudno ustalić hcoćby orientacyjnie proporcje który czynnik miał największy wpływ na słaby wynik.
Co do ograniczeń testowych to moze i są, ale dotyczą zespołów startujących w mistrzostwach a nie przygotowujących się do nich. Poza tym Młody nie jeździł ich wcale, względnie bardzo niewiele. Co by nie gadać wcvale nie ma aż tak boskich warunków jak sugerują jego krytycy. To są dobre warunki jak na Polskę, ale Polska ogólnie jest daleko z tyłu. Tak jak pisałem wcześniej, z tych którzy ukończyli przed nim w zasadzie tylko Prokop jest na podobnym poziomie, wszyscy pozostali jeździli znacznie więcej i poszło w nich znacznie więcej kasy i nawet gdyby Młodzian miał podobny do nich talent to i tak by nie miał do nich startu.