No a co do Francji - a nie mówiłem, że wszystko jest możliwe? Jeszcze Ogier zdobędzie niechybnie tytuł przez problemy Loeba

Wszystko jest jak widać możliwe, nawet to, że Citroen dostanie sraczki na swoim terenie, taka jest prawda. Bolesne jest natomiast to, że Ogier ciągle ma farta! Już drugi rajd asfaltowy z rzędu gdzie wykorzystuje problemy Super Seba i jedzie po wygraną.
Mini, Solberg no i dupa z pudła dla Forda. Fatalna sytuacja. Problemy Loeba, a Hirvo zamiast wysunąć się na prowadzenie, straci względem Ogiera. Szkoda, bo byłaby większa szansa, Dziwi mnie tempo Pettera, który ostatnimi czasy na asfaltach nie błyszczał. No a do szybkości Mini chyba jednak powinniśmy się przyzwyczaić. Inaczej to sobie wyobrażałem.
A może w przyszłym roku Mini powalczy o wygraną

Jestem ciekaw co to będzie dalej.