Michał Kościuszko

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Michał Kościuszko

Postprzez kaczmarek » poniedziałek, 28 sty 2013, 01:56

sorry ale Zasada to już prehistoria, można się cofnąć do roku 77 ale nie dalej, wtedy rozpoczął sie cykl wrc
marrcus
N3

Jakby co to WRC jest od 1973r.
kaczmarek
N2
 
Posty: 173
Dołączył(a): sobota, 23 gru 2006, 20:39
Lokalizacja: Warszawa


Re: Michał Kościuszko

Postprzez Karol » poniedziałek, 28 sty 2013, 02:42

WRC powstało w 1973 roku, ale początkowo były tylko tytuły dla producentów. Pierwszym mistrzem świata kierowców był Waldegard w 1979 roku, w 77 i 78 była prowadzona klasyfikacja kierowców ale nie przyznawano tytułu mistrza świata. Tak precyzując :)
https://www.facebook.com/10tonsband?fref=ts
Avatar użytkownika
Karol
A6
 
Posty: 1965
Dołączył(a): wtorek, 1 lis 2005, 12:18
Lokalizacja: Radomyśl Wielki/Kraków

Re: Michał Kościuszko

Postprzez kojak » poniedziałek, 28 sty 2013, 09:20

żółtodziób Ilość postów o niczym nie świadczy, to, że nie piszę i jestem zalogowany od niedawna, nie znaczy, że 'siedzę' na forum od kilku miesięcy. Po drugie zgadzam się z Tobą w większości tego co napisałeś, po prostu Twoja poprzednia reakcja trochę mnie rozbawiła, dlatego pozwoliłem sobie napisać co napisałem.

Miłego dnia życzę ;)
kojak
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela, 25 lis 2012, 20:36

Re: Michał Kościuszko

Postprzez woocasch » poniedziałek, 28 sty 2013, 09:52

Statystycznie rzecz biorąc można wspomnieć o osiągnięciach Zasady czy Stawowiaka, ale prawdą jest, że ciężko to porównywać do dzisiejszych rajdów, kiedyś rajdy trwały po 5-6 dni jazdy non-stop i to często na dojazdówkach walczyło się o jak najmniejsze spóźnienia i wygraną, ale to jest temat do całkowicie innych dyskusji i opowiadań. Więc teraz wszyscy wdech i wydech i kończymy ten off-top :)

Jak myślicie jak Kościuszko wypadnie w Szwecji na tle drugiego zawodnika w Mini, czyli Nikary? Dla każdego z nich będzie to drugi start w Mini i w aucie WRC w rajdzie WRC, Michał ma zaliczone więcej kilometrów w różnych autach w rundach MŚ, z kolei Nikara zapewne lepiej czuje się na śniegu i lodzie, zresztą w Katalonii pokazał, że ma potencjał. Jeżeli ktoś wybiera się na Szwecję, to po powrocie niech da znać czy widać było różnicę w Miniakach z Włoch i z Prodrive, tzn. w przygotowaniu aut.
Obawiam się, że Jarkko nie da szans Michałowi i różnica między nimi będzie znaczna, co do konkretnych miejsc to nie będę strzelać :)
---
woocasch
woocasch
A6
 
Posty: 1424
Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 10:13
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Michał Kościuszko

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 28 sty 2013, 10:21

kaczmarek napisał(a):sorry ale Zasada to już prehistoria, można się cofnąć do roku 77 ale nie dalej, wtedy rozpoczął sie cykl wrc
marrcus
N3

Jakby co to WRC jest od 1973r.



Ale tylko klasyfikacja producentów, a to oznaczało np. że kierowcy nie brali udziału w całym cyklu. Zresztą nawet w czasach grupy B zespoły fabryczne nie wystawiały swoich ekip we wszystkich rajdach.

kojak napisał(a):żółtodziób Ilość postów o niczym nie świadczy, to, że nie piszę i jestem zalogowany od niedawna, nie znaczy, że 'siedzę' na forum od kilku miesięcy. Po drugie zgadzam się z Tobą w większości tego co napisałeś, po prostu Twoja poprzednia reakcja trochę mnie rozbawiła, dlatego pozwoliłem sobie napisać co napisałem.


No własnie mała ilość postów o czymś świadczy. Nie o głupocie czy ignorancji, ale z pewnością o słabej znajomości użytkowników danego forum. To jak widać dotyczy także Ciebie, dlatego napisałem o tych trzech postach. Gdybyś był trocfhę dłużej zapewnie nie zdziwiłaby Ciebie i nie rozbawiła moja reakcja, nie stanowi ona niczego niezwykłego, w podobny sposób reagowałem ładnych parę razy w ostatnim czasie, choć akurat Tobie na chwilę obecną nie można zarzucić lanserki i bezczelnosci, dlatego jak sam widzisz mimo iż masz na temat mojego zachowania nieciekawe zdanie to ja nie mam z tym problemu i żadnego spięcia nie było. Szczególnie wkurza mnie zawsze jeśli jakiś koleś który ledwo się zarejestrował usiłuje wprowadzać swoje porządki. Żeby była jasność - to nie ja te porządki tworzyłem, też był taki moment, że się zarejestrowałem i musiałem je zaakceptować. niestety , ostatnio pojawiła się spora grupę użytkowników z małym starzem za to najwyraźniej z zajebistym samopoczuciem. To jest tak jak przyjść do kogoś w gościnę i mówić komuś, że ma nieporządek w kuchni i w ogóle wystrój mieszkania. W przypadku merytorycznej dyskusji staż nie ma dla mnie żadnego znaczenia, ale jak się ktoś zaczyna szarogęsić to i owszem.

woocasch napisał(a):Jak myślicie jak Kościuszko wypadnie w Szwecji na tle drugiego zawodnika w Mini, czyli Nikary? Dla każdego z nich będzie to drugi start w Mini i w aucie WRC w rajdzie WRC, Michał ma zaliczone więcej kilometrów w różnych autach w rundach MŚ, z kolei Nikara zapewne lepiej czuje się na śniegu i lodzie, zresztą w Katalonii pokazał, że ma potencjał. Jeżeli ktoś wybiera się na Szwecję, to po powrocie niech da znać czy widać było różnicę w Miniakach z Włoch i z Prodrive, tzn. w przygotowaniu aut.
Obawiam się, że Jarkko nie da szans Michałowi i różnica między nimi będzie znaczna, co do konkretnych miejsc to nie będę strzelać


Wynik Nikary da jakieś wskazówki gdzie w tym sezonie jest tak naprawdę Mini. Tak naprawdę to nic na ten temat nie wiadomo. 2 lata temu to było szybkie auto, ale w zeszłym roku oprócz Monte to nawet Sordo nie był w stanie zrobić tym wyniku w top 5. Tego też jakoś nikt nie zauważył. Jeśli dalej poziom tego wozu leci po równi pochyłej, jeśli te DMacki nie trzymają to też rzuca to inne światło na występ Młodego. Nie twierdzę, że gdyby auto było lepsze to by Młodzian wijał do pierwszej piątki - z tym byłby kłopot pewne nawet gdyby miał fabryczną Cytrynę, ale część tej kosmicznej straty do lidera to może być kwestia sprzętu.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Michał Kościuszko

Postprzez SkyWalker » poniedziałek, 28 sty 2013, 10:37

A ja wam mówię że w takie Mini wsiada Loeb i pierwsza 3 gwarantowana...autko może i jest słabe ale gwiazdy tym wozem to się nie wożą jedynie Sordonen coś tam tym czasy kręcił a teraz kto jest dobrym kierowcą w mini?? oprócz Kościuszkonena naturalnie;p
Avatar użytkownika
SkyWalker
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): wtorek, 31 sty 2012, 10:17
Lokalizacja: Laukaa

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Jarek55511 » poniedziałek, 28 sty 2013, 10:45

Ja myślę nawet lepiej. Loeb by wygrał rajd Mini. Tylko żeby się nie popsuło na dobre. Ale nawet jakby miał awarie w pierwszym dniu to w kolejnych by odrobił tak jak kiedyś to zrobił jak odpadł i w supe rally.
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Pemo » poniedziałek, 28 sty 2013, 11:44

marrcus napisał(a):sorry ale Zasada to już prehistoria, można się cofnąć do roku 77 ale nie dalej, wtedy rozpoczął sie cykl wrc


Całe szczęście Zasada ostatni raz był w TOP10 w 1978 roku, możemy go więc chyba wliczyć, bo to nie prehistoria... :P

żółtodziób napisał(a):
Pemo napisał(a):
Do Top 5 nie wbił się jeszcze nigdy żaden Polak, zaś do Top 10 wbijał się tylko Hołowczyc


Widać dla Ciebie "nigdy" sięga mniej więcej 10 lat wstecz, reszta to prehistoria, która się nie wydarzyła.

Ja nie wspominam i nie porównuje poziomu rajdów na przestrzeni lat, ani się nie podniecam tym co było kiedyś, tylko reaguję na pisanie przez Ciebie nieprawdy, bo jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy, że przez 40 lat WRC w TOP10 z Polaków był tylko Hołowczyc i Kościuszko.


1. Nie czepiaj się słówek.
2. Może mi pokaż gdzie ja napisałem że 10 lat wstecz to prehistoria rajdów skoro jesteś taki dokładny. Jeśli nic takiego nie znajdujesz to proszę bez insynuacji
3. Na to forum nie wchodzą kolesie którzy nie znają hisotrii rajdów, tutaj wszyscy wiedzą o czym mowa, więc nie muszisz dbać o wymiar edukacyjny. Wszyscy jakoś rozkminili ten skrót myślowy oprócz Ciebie, co oznacza że zwyczajnie wpieprzyłeś się między wódkę a zakąskę i to w dodatku grubo po napsaniu przeze mnie tego postu.
4. Zresztą to nie jest wikipedia, jak ktoś szuka wiedzy niech tam sprawdzi
5. Nie chodzi nawet o to że sprostowałeś ale jak sprostowałeś


Nie czepiam się słówek, tylko z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że nikt nigdy poza nimi w TOP10 nie był, nie potrafisz zwyczajnie tego przyznać, że albo o tym nie wiedziałeś, albo źle to ująłeś. Co do wiedzy historycznej użytkowników o rajdach, to najlepiej świadczy komentarz o tym, że Zasada to chyba tylko w Mistrzostwach Europy startował... Wchodzą tu różni ludzie i nie każdy zna dokładnie historię rajdów, z resztą nie musi.

żółtodziób napisał(a):
W TOP10 byli jeszcze Stawowiak, Zasada i Bębenek, ale Ty widzę o tym nie wiedziałeś


Gdybyś ograniczył swoją wypowiedź do momentu gdzie postawiłeś ostatni przecinek prawdopodobnie bym wyluzował. Ale nie, musiałeś dodać swój nic nie wnoszący do tematu za to skierowany w moim kierunku komentarz. Ledwo wlazłeś na to forum, naklepałeś 20-kilka postów a już chcesz pokazać jaki jesteś mądry. Paru już przed tobą próbowało podobnych myków i przekonało się,że ja sobie nie pozwalam na takie teksty. Na temat rajdów wiem o wiele więcej niż się tobie wydaje a może i nawet więcej od Ciebie, zresztą nie muszę się tobie z tego tłumaczyć i jeśli czegoś nie piszę to dlatego, że zakładam, że luidzie do których piszę zdają sobie z tego sprawę. Szanuję ich, mam ich za ludzi inteligentnych i poinformowanych w temacie. Wyleciał mi z głowy jedynie Bębenek, do czego nie miałem zadnego problemu się przyznać, ale nawet Bębenek niewiele wnosi tutaj do dyskusji wobec faktu, że w nowożytnej hisotrii parę razy na krzyż zdarzyło się, że któryś z Polaków wbił się do T10, a do T5 nie wbił się jeszcze nikt (i tutaj nie specjalnie licząc na twoją domyślność od razu uprzedam, że wiem o 3 miejscu Stawowiaka osiągniętym za Króla Ćwieczka), dlatego nie rozumiem skąd takie oczekiwania względem Kosciuszki.

6. Skoro już mnie poprawiasz to poprawiaj dokładnie a nie produkuj kolejnych nieprawd. O istnieniu kogoś takiego jak Robert Mucha nie wspomniałeś. Może nie wiedziałeś?

7. Co ma to sprostowanie wnieśc do dyskusji? na wypadek gdybyś nie trybił to wyjaśniam - kontekst był taki, że oceniamy występy Kościuszki no i chyba jasne, oczywiste i logiczne jest to, że nie porównujemy jego rezultatów do czasów kiedy ten sport w porównaniu do dzisiejszych czasów był w zasadzie amatorski. Dyskusja nie dotyczyła osiągnięć Polaków w całej historii motorsportu tylko oceny wyniku Kościuszki, więc co ma do tego Stawowiak, którego wyników jakie by nie były nie da się w żaden sposób porównać do obecnych? Moje posty i bez takich dygresji są wystarczająco rozwlekłe, a ja staram się pracować nad zwięzłością swoich wypowiedzi. W miarę porównywalne realia do dzisiejszych są mniej więcej odkąd weszła A-grupa (bo w czasach B-grupy to Polacy nie mieli jeszcze trudniej niż teraz ze względu na różnice sprzętowe) no i od tego czasu do Top 10 weszli oprócz Kościuszki tylko Hołowczyc i Bębenek, przy czym Bębenkowi zdarzyło się to tylko raz i na własnych śmieciach. Taki był sens mojej wypowiedzi i nie byłoby problemu gdybyś nie czepiał się popierdółek i zechciał pisać na temat a nie demonstrować jaki jesteś mądry i wyniosłym tonem. Nie lubię takichj zagrań i o ile nie zmienisz polityki to uprzedzam, że będziesz miał ze mną kiepsko. Twój wybór, mnie to rybka, w docinkach też jestem niezły, choć dawno już przestało to mnie bawić. Na tym forum nie ma ignorantów, jak chcesz krzewić kulturę motoryzacyjną, czujesz takie powołanie to są miejsca o wiele bardziej tego wymagające. Na dyskusję jestem otwarty. Wiele osób często się ze mną nie zgadza i nie mam z tym problemu, choć potrafię zacięcie bronić swoich racji to się nie spinam przy tym. Wymiana argumentów to jednak nie to samo co próba zdyskredytowania, zresztą słabo przygotowana. Twoja sprawa co wybierzesz.



Nie mam zamiaru ograniczać swoich wypowiedzi, bo Cię coś razi, uznałem, że skoro używasz słów "żaden" i "nigdy" to wiesz co one znaczą, a co za tym idzie, możesz nie wiedzieć o miejsach tych kierowców, których przytoczyłem. Jeżeli jesteś taki obeznany i doskonale znasz historię rajdów, to może staraj się rozważniej dobierać słowa, żebyś został przez wszystkich dokładnie zrozumiany, bo Twoje "skróty myślowe" niekoniecznie mogą być oczywiste dla innych.

Roberta Muchę pominąłem uznając tylko miejsca zdobyte po 1977 roku, kiedy już prowadzono klasyfikację kierowców.

Jak wiadomo nie naklepałem tutaj zbyt wiele postów i nie widziałem, że jesteś tutejszą Alfą i Omegą, której nie można wytknąć błędu. Nie mam też na celu dyskredytowania kogokolwiek. Ale widzę, że nie warto wchodzić z Tobą w dyskusję, bo zaraz zaczynasz się głupio tłumaczyć o jakichś skrótach myślowych, które zawierają kilka linijek tekstu, piszesz o jakich kontekstach, które nie mają nic do rzeczy, wypisujesz jakieś elaboraty o piłce nożnej i autach B-grupowych i o porównywaniu występów Kościuszki do wyników sprzed kilku dekad. I jeszcze razi Cie ton mojej wypowiedzi, bo stwierdziłem, że mogłeś o czymś nie wiedzieć...

A co do mojej ilośći postów, to może dzięki tej "dyskusji" parę sobie nabiję i będę pełnoprawnym forumowiczem... :roll:
http://pemok.fotosik.pl/albumy/278144.html Citroën ZX 2.0 16V

Obrazek
Avatar użytkownika
Pemo
 
Posty: 47
Dołączył(a): poniedziałek, 21 lis 2011, 20:26
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Maxikitcar » poniedziałek, 28 sty 2013, 16:16

dobra trzeba zakończyć sprzeczkę o "dziadkach" tego sportu i wrócić do tematu Kościuszki któremu jeszcze dużo brakuje by być światowym klasy zawodnikiem i raczej to się nie zmieni nawet jakby miał podwójny budżet na dodatkowe treningi, on niepotrafi jeździć jak czołówka WRC,jak Skandynawowie,jak Włosi :(
Maxikitcar
N2
 
Posty: 162
Dołączył(a): środa, 11 kwi 2012, 21:46

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Matthias Schmidt » poniedziałek, 28 sty 2013, 18:02

żółtodziób - akurat troche przesadziles z ta iloscia postow. To ile kto ma "nabite" nie obrazuje jego wiedzy badz uprawnien na tym Forum. Niektorzy nie pisza zbyt wiele z takich czy innych wzgledow, ale moga sledzic co tu sie dzieje i przede wszystkim sledzic co sie dzieje w rajdach moze nawet dluzej niz Ty. I zeby nie bylo, nie staje w opozycji do Ciebie, bo sam tez mam "naklepane" duzo postow, mimo tego ze forumowym weteranem nazwac sie nie moge (nie ma nawet 2 lat od kiedy zaczalem pisac tutaj).

Niemniej jednak zdecydowanie zgadzam sie z Toba co do tego wytykania innym tego czy tamtego. Mnie rowniez wnerwiaja komentarze typu "do tej pory uwazalem cie za jakiegos tam ale to co teraz napisales to bla bla bla". No chyba zeby ktos naprawde napisal cos prezentujacego zenujacy poziom. Inna sprawa to ocenianie czy ktos jest sfrustrowany, daje upist swoim emocjom, etc. Na forum nie widac emocji piszacego, przez co mozna cos blednie odczytac. Sam mialem sytuacje w ktorej blednie odczytalem czyjes emocje i wiem, ze to sie zdarza. Sam tez niedawno otrzymalem komentarx, ze siedze na forum by dac upist swoim emocjom co jest bzdura totalna.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Michał Kościuszko

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 28 sty 2013, 20:55

Matthias Schmidt napisał(a):żółtodziób - akurat troche przesadziles z ta iloscia postow. To ile kto ma "nabite" nie obrazuje jego wiedzy badz uprawnien na tym Forum. Niektorzy nie pisza zbyt wiele z takich czy innych wzgledow, ale moga sledzic co tu sie dzieje i przede wszystkim sledzic co sie dzieje w rajdach moze nawet dluzej niz Ty. I zeby nie bylo, nie staje w opozycji do Ciebie, bo sam tez mam "naklepane" duzo postow, mimo tego ze forumowym weteranem nazwac sie nie moge (nie ma nawet 2 lat od kiedy zaczalem pisac tutaj).

Niemniej jednak zdecydowanie zgadzam sie z Toba co do tego wytykania innym tego czy tamtego. Mnie rowniez wnerwiaja komentarze typu "do tej pory uwazalem cie za jakiegos tam ale to co teraz napisales to bla bla bla". No chyba zeby ktos naprawde napisal cos prezentujacego zenujacy poziom. Inna sprawa to ocenianie czy ktos jest sfrustrowany, daje upist swoim emocjom, etc. Na forum nie widac emocji piszacego, przez co mozna cos blednie odczytac. Sam mialem sytuacje w ktorej blednie odczytalem czyjes emocje i wiem, ze to sie zdarza. Sam tez niedawno otrzymalem komentarx, ze siedze na forum by dac upist swoim emocjom co jest bzdura totalna.



Masz rację, to kto ile ma "nabite" postów nie uprawnia do niczego, ani nie obrazuje jego wiedzy (o tym drugim zresztą napisałem wyraźnie). Ponieważ jednak ja się nie czuję ze względu na ilosć wklepanych postów do sypania takimi tekstami do kogokolwiek bez względu na jego staż mam chyba prawo się wkurzyć na kogoś, kto ledwo się zarejestrował a już robi takie akcje prawda? Dlaczego najwięcej problemów zawsze jest ze świeżakami? nie czepiam się małego stażu samego w sobie, tylko że ktoś siłą rzeczy nie znając realiów danego forum bez żenady się przychrzania i usiłuje wszystko "naprawiać", a na temat to ani mee ani bee.

Pemo napisał(a):
marrcus napisał(a):sorry ale Zasada to już prehistoria, można się cofnąć do roku 77 ale nie dalej, wtedy rozpoczął sie cykl wrc
Całe szczęście Zasada ostatni raz był w TOP10 w 1978 roku, możemy go więc chyba wliczyć, bo to nie prehistoria...


Gościu, potrafisz przez moment nie czepiać się nieistotnych szczegółów i nie próbować wyłapać ogólnego sensu wypowiedzi? Nie? To lepiej się naucz! Na mnie się "naciąłeś" to sobie znalazłeś kolejnego forumowicza, którego postanowiłeś "ustawić".

Pemo napisał(a):Nie czepiam się słówek, tylko z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że nikt nigdy poza nimi w TOP10 nie był, nie potrafisz zwyczajnie tego przyznać, że albo o tym nie wiedziałeś, albo źle to ująłeś.


Czepiasz się, i to nie jest tylko moje zdanie. Zrobiłeś totalnego offtopa i jeszcze oczekujesz że się pokajam bo złapałeś mnie na błędzie. Nie bądź śmieszny.

Nie mam zamiaru ograniczać swoich wypowiedzi, bo Cię coś razi, uznałem, że skoro używasz słów "żaden" i "nigdy" to wiesz co one znaczą,


Razi mnie nie tyle wytknięcie nmało istotnej nieścisłości co sposób w jaki to zrobiłeś. Jeśli uważasz taki ton wypowiedzi za normalny to wracaj do piaskownicy.

Pemo napisał(a):Roberta Muchę pominąłem uznając tylko miejsca zdobyte po 1977 roku, kiedy już prowadzono klasyfikację kierowców.


Pominąłeś bo wyleciało ci z głowy i nie brnij dalej w infantylne odwracanie kota ogonem. a wyleciało z głowy bo to naprawdę prehistoria bez znaczenia dla czasów współczesnych, tyle że wolisz brnąć w ślepy zaułek niż przyznać, że się totalnie wygłupiłeś.

Pemo napisał(a):Jak wiadomo nie naklepałem tutaj zbyt wiele postów i nie widziałem, że jesteś tutejszą Alfą i Omegą, której nie można wytknąć błędu. Nie mam też na celu dyskredytowania kogokolwiek. Ale widzę, że nie warto wchodzić z Tobą w dyskusję, bo zaraz zaczynasz się głupio tłumaczyć o jakichś skrótach myślowych, które zawierają kilka linijek tekstu, piszesz o jakich kontekstach, które nie mają nic do rzeczy, wypisujesz jakieś elaboraty o piłce nożnej i autach B-grupowych i o porównywaniu występów Kościuszki do wyników sprzed kilku dekad. I jeszcze razi Cie ton mojej wypowiedzi, bo stwierdziłem, że mogłeś o czymś nie wiedzieć...


Błąd można wytknąć, ale ty się tym wytraźnie napawałeś... "widzę, że nie wiesz". No i po co to stwierdziłeś, jaki był tego cel? Co to miało wnieść do dyskusji? Wreszcie skoro nie wiedziałeś że jestem tutejszą alfą i omegą jak byłeś łaskaw mnie nazwać to może zanim wyskoczyłeś z idiotycznym tekstem warto było się czegokolwiek dowiedzieć na mój temat. Dowiedziałbyś się,ze ze mną nie warto wchodzić w dyskusję i może byś trzymał paluny z dala od klawiatrury. Trzeba było samemu pisać na temat a nie teraz jeszcze się mnie czepiać, że się głupio tłumaczę. Tłumaczę się głupio po to,żeby łatwiej było tobie to zrozumieć.

Pemo napisał(a):A co do mojej ilośći postów, to może dzięki tej "dyskusji" parę sobie nabiję i będę pełnoprawnym forumowiczem...


Dla mnie będziesz pełnoprawnym forumowiczem jak zaczniesz się zachowywać jak osoba dorosła. Przemyśl sobie parę spraw to będzie luz, jak zamierzasz dalej brnąć i pokazywać jak to wszystko wiesz i jaką to masz misję prostowania wszystkich nieścisłości. Przyjmij do wiadomości że tutaj wszyscy wiedzą. Tu nie chodzi o mnie i o żadne bycie alfą i omegą, spójrz na reakcję pozostałych. Tyle, że dla nas wszystykich to jest oczywiste i jak ktoś coś nieistotnego dla dyskusji pominie lub przekręci to nikt się tego nie czepia. Gdybyś trochę posiedział na tym forum to byś to wiedział i nie wypoisywałvbyś takich andronów. Podobnie zresztą jak nie ma dla kogo prostować takich informacji, nikt błędnej informacji przypadkiem nie weźmie za dobrą monetę jak to usiłowałeś sugerować. i własnie ten tekst pogrążył cię w moich oczach zupełnie. Raz to jeszcze można popłynąć, ale ty wszystkich oprócz siebie masz za debili i niedouków. Nie trawię takich kolesi i lepiej żebyś trzymał się swojego postanowienia i nie wchodził ze mną w dyskusje.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Bomber » poniedziałek, 28 sty 2013, 21:26

Proponuję przenieść wypowiedzi żółtego dzioba do innego forum, bo na tym forum i w tym temacie dyskutujemy inaczej i o innych sprawach, o czym chyba ten forumowicz zapomniał.

Czy jest gdzieś admin, który mógłby sprowadzić wszechwiedzącego użytkownika na ziemię?
Bomber
N2
 
Posty: 176
Dołączył(a): wtorek, 12 wrz 2006, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Michał Kościuszko

Postprzez speedyzxz » poniedziałek, 28 sty 2013, 21:28

Rozumiem że można lubić mieć wszystko wprost napisane. I dla takiej osoby nigdy to naprawdę nigdy, a żaden to żaden.
Ale sprostowanie to jedno, a uszczypliwosc to drugie. Zwyczajnie nie potrzebne.
żółtodziób mam drobną sugestie jeśli byś sprostował krótko że miałeś na myśli ostatnie czasy które łatwiej porównać, może sam Pemo też przytaknal i by się temat urwał? Jakby dalej brnął to widocznie było by potrzebne dobitniejsze sprostowanie.

No nawet Nikarze nie wróżę sukcesów w Mini. Jak podium oesowe odwiedzi parę razy to myślę że będzie sukces. (Choć chętnie poprzecieram oczy że zdumienia)
Michała będzie można porównać ale trzeba brać dystans, dmacki raczej na monte i szwecji mogą być znacząco z tyłu.
http://rajdy-klasyfikacje.cba.pl - klasyfikacje WRC, ERC, RSMP i WRX!
Avatar użytkownika
speedyzxz
S1600
 
Posty: 2852
Dołączył(a): wtorek, 20 cze 2006, 21:46
Lokalizacja: Wapno/Poznań

Re: Michał Kościuszko

Postprzez suchoklates » poniedziałek, 28 sty 2013, 22:41

Witam.

Na początku chciałbym się przywitać, jako nowy użytkownik forum, oraz przeprosić za to, że dyskusję cofnę o kilka stron. Wynika to z tego, że od momentu powstania tego tematu żywo interesowałem się tym co brać rajdowa sądzi na temat naszego kierowcy eksportowego i w pewnym momencie pojawiła się u mnie chęc podzielenia się swoim zdaniem. Proces aktywacji konta zajął trochę czasu, stąd mój refleks idzie w konkury nie z kierowcą rajdowym a z szachistą korespondencyjnym.

Na początku istnienia tego tematu dałem się ponieść hype'owi na wyśmiewanie Michała K.. Nie jestem z tego dumny, więc po dokładniejszym zbadaniu tematu doszedłem do kilku wniosków, pytań i przemyśleń.

Głównym argumentem napędzającym lawinę krytyki w stronę Michała K. był brak umiaru w kreowaniu własnego wizerunku. Nie mam, niestety, dostępu do TVP (studiuję za granicą), więc nie wiem jak wyglądają relacje z rajdów, w których uczestniczył już-nie-Junior. Na stronie TVP przejrzałem specjalnie kilka filmików, aby wyrobić sobie zdanie i odnoszę wrażenie, że on zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie powalczyć o wyższe lokaty. Do startu w Monte Carlo podchodził raczej z pokorą ("Jedyne co będę porównywał, to czy auto wygląda tak samo przed OS jak i po nim" - cytat niedokładny, sens zachowany). Kilka razy w materiałach po rajdzie mówił coś analogicznego, nie pamiętam jednak co dokładnie. Jak wspomniałem, nie wiem jak wyglądają relacje wg Lotosu. Moja dziewczyna, spytana o zdanie na temat tych migawek (nie przywiązywała nigdy do nich szczególnej wagi), stwierdziła, że: "kreują go na bohatera". Obiecała wsłuchać się dokładniej po Rajdzie Szwecji. Sam jednak tego nie widziałem, więc zdania na tej podstawie budować nie chcę.

Co do jakości wypowiedzi Michała: racja, wypada w nich bardzo sztucznie. Zdarzają się banały. Przez pamięc przebija mi się wywiad, wtedy jeszcze z Juniorem, wydrukowany w WRC w czasach, gdy jeszcze śmigał Ignisem S1600 w MP. Była tam mowa o tym, że chodzi na zajęcia, bądź też jest szkolony z tego, jak ma się wypowiadać przed kamerami. Nie pamiętam dokładnie, który to był wywiad. Rozmiar mojej kolekcji tych magazynów i zbliżająca się sesja skutecznie odwiodły mnie od pomysłu szukania tekstu źródłowego. W każym razie, moim zdaniem, ta jego sztuczność i momentami infantylność (?) wypowiedzi wynikają własnie z faktu, że był do tego szkolony. Ale to tylko domysł.

Chciałbym jednak się dowiedzieć, gdzie Kościuszko był porównywany do Hołowczyca? Szukałem na jego stronie, ale oprócz newsów, to zatrzymała się ona na etapie Evo X R4. Chciałbym się zastanowić nad tym, czy to Michał robi z siebie niewiadomo kogo, czy też robią to ludzie odpowiedzialni za jego wizerunek w mass mediach.

Podsumowując nieco, chciałem jedynie wyrazić moje zdanie. Odniosłem wrażenie, że nie do końca słusznie tak zareagowano po jego występie na Monte. Podkreślam jeszcze raz, nie znam dokładnie jego wizerunku w polskiej TV.

Niestety, w czasie weekendu powstało w mojej głowie zbyt wiele myśli, przez co mój wywód nie zawiera wszystkiego, co chciałem przekazać. Wyleciało z głowy. A skoro już się upomniałem o aktywację, to stwierdziłem, że napiszę post, dla którego konto zostało utworzone:)
Suchoklates
- Fahrwerk / Suspension -

Elbflorace
Formula Student Team TU Dresden e.V.

http://www.elbflorace.de
Avatar użytkownika
suchoklates
N1
 
Posty: 51
Dołączył(a): czwartek, 24 sty 2013, 21:29
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Michał Kościuszko

Postprzez wiechu100 » wtorek, 29 sty 2013, 01:33

"Nie ma to jak szczery usmiech" :)
http://www.youtube.com/watch?v=m8n39uNV_UI
Avatar użytkownika
wiechu100
N3
 
Posty: 399
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2010, 12:23

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron