Świat WRC

[Matthias Schmidt]

MSGRacing - tak, tak, już wiem. Ale powiedzcie mi co w przypadku gdyby kierowca wygrał rajd (tzn prowadził przed PS), a na Power Stage'u rozwaliłby się, albo straciłby z jakiegoś powodu np. minutę a wcześniej miał np. 20sek przewagi. To co? I tak wygrałby rajd? Tak to rozumiem, bo z drugiej strony skoro Power Stage ma być po rajdzie to raczej o to właśnie chodzi, prawda?
Wiem, że PS został właśnie wprowadzony ze wzgl na bonusowe punkty i na to, żeby był fajny finisz. Ale gdyby nie PS, mielibyśmy znacznie ciekawszą sytuację w klasyfikacji:
1. Loeb 33
2. Hirvonen 30
3. P. Solberg 27
4. Latvala 25

JML traciłby 8 a nie 13 pkt.

bimber - no, widzisz - jest widowisko i jest widowisko. Akurat czytając mój post, Ty pomyślałeś o widowisku patrząc z perspektywy kibica na oesie. Ja akurat miałem na myśli widowisko mistrzostw i zaciętość walki o MŚ.
Poza tym stojąc na oesie i patrząc na rajdówki nie zobaczysz tego w jakiej sytuacji są kierowcy. Co innego śledząc wyniki na bieząco w fotelu przed laptopem

[viper]

MSGRacing - tak, tak, już wiem. Ale powiedzcie mi co w przypadku gdyby kierowca wygrał rajd (tzn prowadził przed PS), a na Power Stage'u rozwaliłby się, albo straciłby z jakiegoś powodu np. minutę a wcześniej miał np. 20sek przewagi. To co? I tak wygrałby rajd? Tak to rozumiem, bo z drugiej strony skoro Power Stage ma być po rajdzie to raczej o to właśnie chodzi, prawda?
Wiem, że PS został właśnie wprowadzony ze wzgl na bonusowe punkty i na to, żeby był fajny finisz. Ale gdyby nie PS, mielibyśmy znacznie ciekawszą sytuację w klasyfikacji:
1. Loeb 33
2. Hirvonen 30
3. P. Solberg 27
4. Latvala 25

JML traciłby 8 a nie 13 pkt.

bimber - no, widzisz - jest widowisko i jest widowisko. Akurat czytając mój post, Ty pomyślałeś o widowisku patrząc z perspektywy kibica na oesie. Ja akurat miałem na myśli widowisko mistrzostw i zaciętość walki o MŚ

Po za tym stojąc na oesie i patrząc na rajdówki nie zobaczysz tego w jakiej sytuacji są kierowcy. Co innego śledząc wyniki na bieząco w fotelu przed laptopem

Tak, ale równie dobrze moze być odwrotnie tzn. Dzięki power stage można tez odrobić punkty i z wiekszej roznicy moze zrobic sie mniejsza , wiec ja nie widzę problemu.

[Matthias Schmidt]

Oczywiście, że tak może być. Ale podałem przykład na obecnej sytuacji, przy której brak PS wyszedłby na lepsze.

Tak czy inaczej, nie zrozumcie mnie źle, nie uważam Power Stagu za zło wcielone.

[viper]

Oczywiście, że tak może być. Ale podałem przykład na obecnej sytuacji, przy której brak PS wyszedłby na lepsze.

Tak czy inaczej, nie zrozumcie mnie źle, nie uważam Power Stagu za zło wcielone.

Ciekaw jestem co byś powiedział jak na następnym rajdzie dzięki power stage sytuacja by sie odwróciła .

[Matthias Schmidt]

Napisałbym, że PS ma swoje plusy i minusy, czego byliśmy świadkami

[Loeb1987]

Napisałbym, że PS ma swoje plusy i minusy, czego byliśmy świadkami

Dla zawodników jest dość prestiżowy co widać po emocjach na nim. Czasami bywają nawet większe niż z zwycięstwa w rajdzie.

[Matthias Schmidt]

To, że jest prestiżowy i ważny to naturalne

[Matthias Schmidt]

Dani Sordo w Volkswagenie? Jestem jak najbardziej za. Wydaje mi się że tam miałby szanse zaistnieć, no chyba że w Mini coś się od przyszłego sezonu zmieni. Na razie jest makabra i lepiej uciekać od tych dziwactw czym prędzej. No a jakby znalazł się w VW, to przynajmniej szanse na pojeżdzenie w WRC dostałby Kris Meeke


Eurosport przeprowadzi relacje z rajdu Portugalii!!

[wanderer]

No a jakby znalazł się w VW, to przynajmniej szanse na pojeżdzenie w WRC dostałby Kris Meeke

Niekoniecznie. Obecnie na rynku jest dość dużo dobrych kierowców, a Kris Meeke jako grzejący ławę nie jest w tym wypadku faworytem.

[Matthias Schmidt]

Mógłbym się kłócić. Meeke moim zdaniem jest w stanie na szutrach osiągać lepsze wyniki niż Sordo, a i na asfaltach kiepski nie jest. Ponadto jest już w Mini, ma z nimi kontrakt, więc wydaje mi sie, że nie byłoby sensu szukać nowego drivera, skoro jednego mieliby już pod ręką. No i nie byłoby to fair, ale akurat do tego w tej całej pokręconej sytuacji Mini zdołaliśmy się przyzwyczaić...

[wanderer]

Mógłbym się kłócić. Meeke moim zdaniem jest w stanie na szutrach osiągać lepsze wyniki niż Sordo, a i na asfaltach kiepski nie jest. Ponadto jest już w Mini, ma z nimi kontrakt, więc wydaje mi sie, że nie byłoby sensu szukać nowego drivera, skoro jednego mieliby już pod ręką. No i nie byłoby to fair, ale akurat do tego w tej całej pokręconej sytuacji Mini zdołaliśmy się przyzwyczaić...

Wiesz, tu nie chodzi o umiejętności. Chodzi o to, że Prodrive praktycznie zerwał współpracę z BMW. Jedni i drudzy mają swoje wizje, kompletnie odmienne od siebie, a interes kierowców (niebylejakich) wydaje się być wszystkim obojętny. Gdyby było inaczej to BMW nie wsprarłoby Nobre i Araujo. Po takim podejściu można się spodziewać, że VW uda się pozyskać drugiego kierowcę, który był w stanie walczyć z Loebem, a Meeke, którego pozycja nie jest aż tak silna, może zostać na lodzie. Poza tym jest trochę młodych jak: Ostberg, Sandell, Tanak, Novikov, Mikkelsen czy Abbring, którzy w tym roku będą walczyć o zwrócenie na siebie uwagi.

[żółtodziób]

Chodzi o to, że Prodrive praktycznie zerwał współpracę z BMW. Jedni i drudzy mają swoje wizje, kompletnie odmienne od siebie, a interes kierowców (niebylejakich) wydaje się być wszystkim obojętny. Gdyby było inaczej to BMW nie wsprarłoby Nobre i Araujo

Heh, to raczej Nobre i Araujo wsparli BMW . Poza tym, że ewentualnie dostaną jakieś grosze, żeby "skleić" sezon i BMW mogło homologować nowego wurca, poza tym jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś mówił o ich udziale w jakichś testach, a za całą tę zabawę w conajmniej 80% muszą sami zapłacić. Również określenie że jedni i drudzy mają swoje wizje jest ciutkę na wyrost. BMW ma wizję przekulania sezonu za darmolca a jeśli nie to za możliwie małą ilosć siana, czyli tak naprawdę nie ma wizji, a Prodrive ma taką wizję, że nie ma kasy na wyjazd za ocean, czyli też nie ma wizji tylko gołą dupę i stąd takie a nie inne działania. To nie wizja tylko improwizacja .

[Matthias Schmidt]

wanderer - no to prawda, że nie "zatrudnili" do fabryki dobrych kierowców, ale jak żółtodziób zauważył to raczej Araujo i Nobre wsparli BMW, niż na odwrót. Albo BMW jest (z przykrością stwierdzam) głupie i nie obchodzą ich wyniki, tylko to żeby być i nie płacić za dużo jakiemuś tam Prodrivowi, albo jest to rok przejściowy.

Pierwsza sytuacja o tyle boli, że jak już mówiłem Mini niby jest ale go nie ma. Żaden zespół nie punktuje w producentach, Sordo który jest dobry zalicza pojedyncze rajdy, Meeke grzeje ławe, a Araujo i Nobre pokazują jak nie jeździć dobrze... No troche szkoda, zwłaszcza że JCW WRC jest dobre, a licze nawet na to, że po tych poprawkach na szutrach będą mogli przy odpowiednich driverach walczyć o pudła tak samo jak na asfaltach robi to Sordo. Ale chyba BMW nie o wyniki chodzi...

No chyba że jest to jak już pisałem sezon przejściowy. Z jakiegoś powodu BMW chce jak najmniej kasy dać za 2012, a od 2013 ruszą z "nowym programem" o czym już było głośno przez pewien moment. Sami będą obsługiwać zespół, wybiorą kierowców, zaliczą cały sezon i będą walczyć o... tytuł (no cóż, takie były pierwsze zapowiedzi )
Ale to taka optymistyczna wizja i czy prawdziwa to nie wiem.

[Jarek55511]

A Lotus gdzie będzie startował? W WRC, ERC? Krajowe rozgrywki?

[wrc1600]

Newsy z autosport:
Latvala
Solberg
Atkinson
Mikelsen
Abbring
Hanninen
to lista zyczen VW na sezon 2013, w takiej kolejnosci. Wg. "pewnych zródel" Latvala jest juz po slowie i cos podpisal.