posejdon napisał(a):No ale po kiego ci wszyscy źli co na krzywy ryj chcą rajd oglądać mają te bilety kupować? Żeby z uśmiechem i karnetem w zębach zostać zawróconym na blokadzie dzień wcześniej wieczorem? Lekkie kuriozum
. Czy nie byłoby prościej gdyby na takim szlabanie następowała selekcja - z karnetem jedzie, bez karnetu zawraca albo dalej dyma z buta? Nie byłoby uczciwiej?
To jest za trudne do wykonania i ogarniecia, wiesz ile to trzeba by ludzi szkolić żeby wiedzieli co i jak - a tak to spierd****
posejdon napisał(a):A co do tego niby wymogu to obawiam się, że to chyba jednak ściema. Argentyna na drugim końcu świata jedzie, ma się dobrze i jakoś takich obostrzeń nie potrzebuje.
Bo to jest ściema, jeśli byłby taki prikaz to byłby stosowany już od dawana - o Agrentynie nawet nie wspominajmy przy tej rozmowie bo u nich na ELCondorze było więcej ludzi niż u nasz będzie na całym rajdzie, o dziwo bardzo duża część nocowała na odcinku (co tam też jest standardem) czyli pewnie przyjechali ze dwa dni wcześniej żeby dostać się przed blokadą
tak qwa na pewno, no rozumiem że u nich punkty PW to były na tych skałach gdzie można było bez problemu zaliczyć 3m lot prosto na ryj.
holi napisał(a):Panowie Drogi będą zamknięte dzień wcześniej od 16. Informacja z pierwszej ręki, powiedział to zaprzyjaźniony ORGANIZATOR. Nie jest to widzi mi sie organizatorów ale wymóg FIA. Polski często miał problemy z kibicami więc tak zdecydowali, to samo jest w Argentynie o ile sie nie mylę. No niestety....
Takie blokowanie odcinków jest od 2012, nie jest to jakaś nowość, problemy z kibicami nasiliły się kiedy za ich obsługę wzięła się UFA i pogrzebała wszystko co było wcześniej zrobione - zmiana ekipy która organizuje rajd też nie była przypadkowa.
Wymóg FIA ?? czy Ty zastanowiłeś się nad tym co napisałeś ?? chcesz mi powiedzieć że po zeszłym roku kiedy organizacja, bezpieczeństwo i ogólnie zachowanie kibiców poszło w górę i zostało bardzo dobrze ocenione w oficjalnym dokumencie FIA, w tym roku ni z gruchy ni z pietruchy FIA zażyczyła sobie blokady odcinków od 16 dnia wcześniejszego?? rozumiem też że FIA jest za podziałem społecznym na elity (599) oraz plebsem i pospólstwo (149)
holi napisał(a):Taka decyzja FIA.
To nie jest decyzja FIA - jeśli już to może być zalecenie, i też bardzo w to wątpię - rajdy które mają problem z bezpieczeństwem widzów i niesubordynacją widzów są kasowe z WRC na nie rozgrywane w kolejnych latach na siłę stosując różnego rodzaju "myki" - blokady są po to żeby zniechęcić i utrudnić przemieszczanie się kibiców w obrębie rajdu (nie zastanawialiście się dlaczego parkingi są w tak odległych miejscach od odcinków ??) - to że będą blokady i zamknięcie dostępu od 16 to tylko kwestia i decyzja organizatora (czyt. $$$$$) - to że za cześć blokad wiedziesz na VIP którego możesz sobie kupić (ja zawsze myślałem że VIPem to się zostaje na zaproszenie itp - ale jak widać się myliłem) też świadczy o tym po co są tak naprawdę te blokady.
ToKu napisał(a):Ok, ja info organizatora zrozumiałem tak, że odcinki będą zamykane dzień wcześniej, a nie że wszystkie zakazy wjazdu będą działać dzień wcześniej. Pierwsza opcja organizycyjnie w mojej ocenie trudna, ale wykonalna. Druga chyba niewykonalna.
Czy ktoś "półoficjalnie" wie, że drogi boczne z zakazami również będą zamykane dzień wcześniej?
ToKu a jaki jest sens zamykać część dróg żeby można było się wbijać innymi ?? Oni chcą zablokować cały teren od 16 dnia wcześniejszego i będzie tak w każdym punkcie w którym na mapie masz zaznaczony zakaz wjazdu.
Jak najbardziej jest to możliwe, wynajmujesz sobie jakąś agencje ochrony specjalizującą się w ochronie dyskotek i wiejskich festynów, stawiasz dwóch na blokadzie, wspomagasz to innymi typu straż leśna i Policja i masz po problemie - z karnetów szybko im się zwróci bo ci bardziej napaleni w końcu zrezygnują z kombinacji i zrobią tak jak oni tego chcą. Ich zapowiedzi są w tym roku dość grube i po tonie wypowiedzi są bardzo bardzo pewni swego że im się to uda, pamiętaj też że to organizują Polacy - naród który jak ma możliwość zarobienia w danej chwili to wyciska ile się da i jak się da nie patrząc co będzie w przyszłości - jeśli im się uda to zrobić to myślę że będzie to niezłe podcięcie sobie żył na przyszłość bo zagraniczniacy których i tak co raz mnie pojawia się na mazurach przestaną w ogóle przyjeżdżać.
ToKu napisał(a):Cały pic polega na tym, czego organizator ani część przynajmniej forumowiczów nie rozumie: Ludzie nie śpią przy odcinkach, bo chcą zaoszczędzić głupie 150 złotych, tylko dlatego że tak lubią oglądać rajd.
Nawet jak byś to napisał najgrubszą i największą trzcionką na górze każdej strony tego tematu to i tak znajdą się tacy którzy tego nie są wstanie pojąć i będą Ci/nam/wam wmawiać że to kwestia tego żeby nie zapłacić 150pln - przecież wszyscy o rajdzie dowiedzieli się wczoraj że rajd jest jutro... przecież uzbieranie takiej kwoty przez cały rok jest nie wykonalne - musiałbym sobie odpuścić paczkę szlugów miesięcznie... chyba nie dał bym rady tego zrobić...
ToKu napisał(a):Patrząc po "biwakowiczach", to jednak większość wyposażona jest w smycze. Zresztą znaczną część stanowią zagraniczniaki. To nie jest tak, że ludzie użerają się z insektami i ogólną masakrą higieniczną bo chcą zaoszczędzić, a jakby było ich stać, to wykupiliby sobie pakiet all inclusive i jeszcze apartament w Mikołajkach. Jak spanie w plenerze komuś nie przeszkadza, to moim zdaniem jest to lepszy sposób na oglądanie rajdu, zwłaszcza jak ekipa nastawiona jest na jakość miejscówek, a nie ich ilość. Odpada większa połowa rajdowego bajzlu związanego ze staniem w korkach. Niektóre miejscówki "z dojazdu" są praktycznie nieosiągalne. Także moim zdaniem skutek może być odwrotny od oczekiwanego. Ci co mają kupić karnety i tak je kupią (u nas będzie tyle samo karnetów co rok temu na ten przykład). Część jednak (odcinkowa) po prostu nie przyjedzie przestraszona buńczucznymi zapowiedziami organizatora. Ci karnetu nie kupią, chociaż jakby przyjechali jak co roku, to by kupili.
To też jest mega ciężkie do pojęcia że niektórzy wolą plażę w Mrzeżynie niż plażę w Łebie oraz to że duża część nastawia się na jakość miejscówek a nie ich ilość - o tym że miałbym problem z zakwaterowaniem 30os. w jednym miejscu nawet nie wspominam, bo przecież na początku wakacji większość kwater na mazurach świeci pustkami.
ToKu napisał(a):P.S. Ku przemyśleniu organizatora, jeżeli w istocie planuje zamknąć drogi na blokadach. Co z mieszkańcami? Rozumiem, że planujecie ich puszczać na dowód lub jakąś spec przepustkę, rzecz w tym, że żeby dojechać do blokady najpierw będą musieli przebić się przez kolejkę kibiców, gdzie każdy będzie się starał safety wytłumaczyć, że on tylko "służbowo na statek". W tej kolejce żadna przepustka nie pomoże. Jak to wpłynie na nastawienie okolicznej ludności? Powtórka z Mazur 2015 już teraz, czy dopiero za rok? Liczę na rozsądek, bo to jest świetny rajd i byłoby przykro jakby miał upaść z powodu niezadowolenia miejscowych.
Napisali że mieszkancy mają się zgłaszać do gmin po przepustki/kwity czy jak to oni nazwać chcą, na pewno wszyscy mieszkańcy będą je mieli
szkoda że też nikt nie pomyślał o turystach którzy będą wypoczywać w rejonie rajdu w tym czasie, w sumie w lipcu w wakacje tak jak pisałem mazury są puste.
Hubertos napisał(a):A gdzie twoje poczucie własnej wartości i godności? Lubisz być wiecznie pod butem, @amigo? Jakby Ci kazali położyć się na drodze to też byś wykonał polecenie? A gdzie się podziała kultura organizacji rajdów, gdzie każdy może bezpiecznie i w pozytywnej atmosferze przeżyć 4 dni. Niszczenie upraw i łamanie prawa zawsze będzie złe, ale nikt nie powiedział, że każde prawo jest dobre. Poza tym, już kilkanaście razy pisałem dlaczego ludzie walą terenówkami i quadami przez pola uprawne.
I to jest dokładnie to o czym pisałem dlaczego nie mam ochoty na wycieczkę do Mikołajek na początku lipca - po co pchać się gdzie Cię nie chcą i nie szanują - najlepiej jak byś kupił VIP Hospitality, przelot śmigłowcem, zapłacił... i nie przyjechał.
Dziś ma się ukazać RG2 więc pewne rzeczy się wyjaśnią - choć najpierw trzeba mieć dojście to tego super tajnego dokumentu.
Śmieci ludzie wrzucają do worków, układają w jednym miejscu, jest porządek. Nie chodzi tu o oszczędności, tylko o wygodę, zwłaszcza, że "warunki higieniczne" mam ze sobą 
dzięki wielkie ToKu!!! Pytanko, będą inne oesy? Pozdrawiam
