Koniec kariery Hołka?

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Postprzez żółtodziób » czwartek, 1 maja 2003, 14:06

lukas: ja mam pomysł: zrobić nowy podział dzielnicowy Polski i tych przemądrzalców wysłać na kresy wschodnie i przyłączyć te tereny do Białorusi o Ukrainy... Będzie nas mniej, ale oczyścimy szeregi...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Postprzez LIPciu » czwartek, 1 maja 2003, 16:34

żółtodziób napisał(a):to typowo polskie wieśniackie zachowanie, zobacz jak pluli na Małysza jak nie był pierwszy w generalce tylko 3ci... Najwygodniej jest siedzieć na dupie przed komputerem i gadaże Małysz powinien wrócic do ukladania dachówek, Hołek reklamować chipsy a Kuzaj sprzedawać podrabiane ciuchy... To nie jest konstruktywna krytyka tylko wyładowanie własnej frustracji i dla takich zachowań nie mam łaskawego oka...

co do oceny naszego społeczeństwa musze się z tobą absolutnie zgodzić.
taka jest mentalnośc większości polaków.
ale porównanie małysza do hołka jest według mnie nie na miejscu. adaś przed kazdymi zawodami mówi o tym że będzie skakał jak najlepiej. nie mówi że będzie wysoko czy cos takiego. nie ma porównania miedzy skromnością adasia i hołka. hołek straszył że w szwecji chce walczyć o pudło bo jest bardzo możliwe. co sie tam działo każdy pamięta.
jestem wdzięczny hołkowi za wkład w rozwój tego sportu w naszym kraju ale oceniam go jako kierowce. co w tym momęcie prezentuje jest jasne.
a co do wątku o "niedzielnych kibicach" to według mnie są, byli , i będą.
smutne ale prawdziwe.
Avatar użytkownika
LIPciu
A5
 
Posty: 953
Dołączył(a): niedziela, 9 mar 2003, 21:13
Lokalizacja: kraków

Postprzez rav » czwartek, 1 maja 2003, 19:14

Nie ulega jednak wątpliwości że Hołek nie jest w najwyższej formie. Trudno się dziwić. Ma żonę, dzieci i nie chce się w takiej sytuacji zabić. Sam mówił że jeśli na OS-ie jest szybki przejazd przez wieś albo przez las nie jedzie na 100%, a to właśnie na takich elementach można najwięcej zyskać albo stracić.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez żółtodziób » czwartek, 1 maja 2003, 20:05

LIPciu: nie porównuję Małysza do Hołka tylko przytaczam przykład na buractwo jakie panoszy sie w naszym społeczeństwie które szybko zapomina nawet całkiem niedawne sukcesy. Nawet Małysza nie oszczędzają, mimo że jest skromny i osiągnął bardzo wiele, tak wiele że nawet taki Hannawald, idol całych Niemiec dałby się żywcem pokroić żeby to powtórzyć...

Hołkowi szacunek się należy, choc nie da się ukryć że nie jest już tak szybki jak dawniej i wygaduje czasem głupoty, ale przecież nikt nie jest idealny.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez !ADI! » czwartek, 1 maja 2003, 22:39

Szanuję Hołka i uważam go za szybkiego i dobrego kierowcę ale ostatnio idzie mu co raz gorzej. Nie oszuqjmy się. Mam nadzieję, że to jest zniżka formy, spowodowana rozbratem z rajdami na takim poziomie. Bo Hołek sam kiedyś powiedział, że nikt się na swoim podwórku nie rozwinie.
Ale najbardziej zastaniawia mnie forma Janusza Qliga. Mam nadzieję że nie jest to tylko jakiś "przebłysk".
Ale tak najbardziej to boli mnie to, że EUROSPORT pokazuje tylko rywalizację w JWRC. Dlaczego nie pokazują PCWRC? Przecie tam jest pełno naszych. I to może dlatego redbull troszkę się wycofał, bo nie pokazują N-grupy. W której Holek był prawie zawsze w pierwszej 8.
Tak ciągle mówimy o Małyszu ale porównajmy koszty startów Adama i Hołka. I jest jeszcze jedna sprawa, żeby skutecznie walczyć, trzeba mieć budżet na poziomie swoich rywali. W WRC jest napisane ile kosztuje nowe i konkurencyjne STI. Arai wygrywa bo ma "fabryczną" topową Nkę. A nasi jeżdżą zajechanymi lub "niedopasionymi" Lancerami.
Ale ktoś nie w temacie pomyśli: "Te auta są identyczne a oni się tak wleką...".
I niestety ten sam problem ma nasz WRCexportowy kierowca Tomek Kuchar. Jedyna szansa na to, żeby Tomek się pokazał, to sytuacja w której fabryki odpadają.
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez koval » czwartek, 1 maja 2003, 23:58

Jeszcze ja swoje 3 grosze jesli mozna...


Krzysztof jak dla mnie w pewnym momencie zle pokierowł swoją karierą - mam na mysli przedluzajace sie kiepiskie wystepy w mistrzistwach swiata spowodowane - no wlasnie czym? kiepskim servisem eee no to Procar bierzemy,,, kiepskim pilotem no to Fortina... ops seria nie ukonczony rajdow. No i to byl ten moment gdzie zaczela sie stagnacja.
Fakt przegrania MP niemal na wlasne zyczenie w 2001 tez daje do myslenia - mam na mysli swiadomosc podejmowania decyzji w ktorej Janusz bije Holka na glowe. Niby ciezkie czasy a Kulig choc tak szalenie niemedialny potrafi jechac w czubie N-ki nawet swoim Miskiem przeciez nie najwyzszych lotow (szwecja). Potem top auto z Wloch i jakie czasy na osach w NZ... Do czego zmierzam - ano do tego ze serce sie kraje jak sie widzi co sie dzieje z Holkiem... i nie mam na mysli tylko wynikow ale tego, ze jest jak jest i ma ogromne klopoty z budzetem, wlasnymi ambicjami i ..... aaaa
ide spac jutro elmot, pociag z rana no i.. dokoncze po powrocie SORY
http://www.pwr.wroc.pl Obrazek
Avatar użytkownika
koval
N2
 
Posty: 158
Dołączył(a): niedziela, 17 lis 2002, 03:45
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez rav » piątek, 2 maja 2003, 10:22

Może Kuchar ma gorszy samochó niż fabryki, ale jak widać potrafi z nimi walczyć. Ale N-ki są w miarę równe. Arai ma fabryczne Subaru, a Hołek ma Miśka od Steca. Stec robi najlepsze Miśki w Europie i różnica nie polega tu na gorszym sprzęcie.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez JaCK » piątek, 2 maja 2003, 10:31

koval napisał(a):,,, kiepskim pilotem no to Fortina


kiepskim pilotem - cos chyba nie wiesz - sam Wislak polecil Fortina Holkowi poniewaz Fortin mial duze doswiadczenie w MS, wiec to nie bylo tak jak mowisz ze kiepskim pilotem to zmieniamy :twisted:
JaCK
N2
 
Posty: 115
Dołączył(a): środa, 5 lut 2003, 18:58
Lokalizacja: Lublin

Postprzez !ADI! » piątek, 2 maja 2003, 12:00

rav: A nie slyszałeś o różnych pakietach w wyporzyczalniach? Jeśli dasz więcej to dostajesz np. lepszy mapping silnika, itd. Więc Holek u którego ze sponsorami nie jest najlepiej, chyba nie może wybrać topowego miśka. No i jeszcze koszty transportu całego teamu na drugi koniec ziemi. A skoro Arai ma fabryczne Subaru to i tak stec go nigdy w sprzęcie nie dogoni.
A jak Sztuka wyporzyczył auto w NZ, które siadło na dojazdówce, to dopiero jest tragedia. I ciekawe czy zwrócili mu przynajmniej część kosztów wyporzyczenia.
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez Wilu » piątek, 2 maja 2003, 12:17

mam nadzieję, że Łukasz na argentyne czymś sprawdzonym wyruszy, bo bardzo potrzebne mu są starty samochodem, który jest przyotowany, tak aby się skupił na treningach a nie martwił, kiedy auto padnie.
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez koval » piątek, 2 maja 2003, 13:56

JaCK:
Jakos nie jestem przekonany do tego ze to Wislak polecił Holkowi Fortia - jesli mowil tak oficjalnie - to znaczy tylko tyle ze ratował Hołkowi d... a mowiac scislej probowal zrobic z tego zabieg profesjonalny (sam nie krył rozgoryczenia) I co zdzialal z Fortinem ? tak na marginesie - to bylo poprostu szukanie dziury w calym abo proba odswiezenia atmosfery wokół osoby Hołka.

Jeszcze mi powiedz ze Wislak polecil Holkowi Kurzeje...
http://www.pwr.wroc.pl Obrazek
Avatar użytkownika
koval
N2
 
Posty: 158
Dołączył(a): niedziela, 17 lis 2002, 03:45
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez rav » piątek, 2 maja 2003, 14:13

O ile pamiętam to Hołek nie ma problemów ze sponsorami. Kupił sobie nowego miśka do tremingu w czasach kiedy trenuje się raczej starymi trupami po kilku sezonach rajdowych i paru dzwonach.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez żółtodziób » piątek, 2 maja 2003, 14:44

rav:
Stec robi najlepsze Miśki w Europie i różnica nie polega tu na gorszym sprzęcie


W Polsce tak, ale czy w Europie? nie wiem... Mnie do myślenia dało jak Marchwey pogoniły kilka Steców na Polskim... To było evo7 z Firsta, sam w sobie wózek raczej jeszzcze wtedy niedopracowany, stajnia też nie za specjalna, również załoga jakkolwiek bardzo sympatyczna to nieopierzona... Fakt, zaworek był przekręcony, ale skoro to tak łatwo zmajstrować to na pewno wszyscy jeżdzą na przekręconych, tylko Marchewy dały się złapać, same nie pomyślały o tym a i w serwisie nikt nie pamiętał żeby przed BK2 przekręcić go jak trzeba, poza tym nie moc jest tu najważniejsza... Poza tym proponuję zebyś przeczytał ten artykuł w WRC, zrozumiesz dlaczego Evo to złom w porównaniu do Subaru... Jeśli nie chce Ci się czytać to powiem Ci że do Subaru homologowane są dwa aktywne dyfry... Evo ma taką zabawkę w serii, nazywa się Acitve Yaw Controler, ale tylko jedną i zupełnie nie przydatną do rajdów, rajdowej odmiany nie ma homologowanej wcale, jeździ więc na szperach pasywnych... Zawieszenie w ocenie Kuzaja jest DWIE KLASY lepsze niz w Miśku...

Jest jeszcze innna kwestia, Arai będąc fabrycznym może sobie pozwolić na kompletne zużycie najdroższych elementów wozu w ciągu jednego rajdu. Zaprogramują mu więc taki mapping silnika który uczyni go piekielnie mocną jednorazówką, silniki Steca muszą wystarczyć na dłużej. Również sprzęgło, skrzynia biegów, zawiasy itd... Wszystko może być bardziej odchudzone albo/i ostrzej eksploatowane. To tak samo jak w fabrycznymi WRC i niefabrycznymi... Moim zdaniem w PCWRC powinni tego zabronić tak jak w JWRC. Powinny być tylko prywatne zespoły. Nki z założenia są "oszczędnościowe", pakowanie więc jednorazówek wystawianych przez fabrykę do tych zawodów to zaprzeczenie ich istoty...

W każdym razie fury Araia w żaden sposób nie może być uznana za porównywalną z tymi co ma cała reszta zawodników, to jest takie pół-WRC...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez JaCK » piątek, 2 maja 2003, 16:38

koval napisał(a):JaCK:
Jakos nie jestem przekonany do tego ze to Wislak polecił Holkowi Fortia - jesli mowil tak oficjalnie - to znaczy tylko tyle ze ratował Hołkowi d... a mowiac scislej probowal zrobic z tego zabieg profesjonalny (sam nie krył rozgoryczenia) I co zdzialal z Fortinem ? tak na marginesie - to bylo poprostu szukanie dziury w calym abo proba odswiezenia atmosfery wokół osoby Hołka.

Jeszcze mi powiedz ze Wislak polecil Holkowi Kurzeje...


nadal sie upierasz prz swoim, mimo ze nie masz racji :!:
JaCK
N2
 
Posty: 115
Dołączył(a): środa, 5 lut 2003, 18:58
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rav » piątek, 2 maja 2003, 18:14

Zapewniam cię Żółtodziób że fabryki też mają ograniczony budżet. A to że Subaru jest droższe to nie znaczy że lepsze.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron