Grupa WRC i nie tylko - wyjazdy na MŚ

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Postprzez Ananas » piątek, 27 sty 2006, 22:41

Nie wiedziałem,że jedynym cenzorem wyjazdów z grupą wrc, jest Banan. Z tego co napisał na temat Monte widać, że jest bardzo stronniczy. Sam uczestniczyłem w licznych wyjazdach z grupą wrc /Katalonia,Monte,Finka,2 razy Sardynia i Korsyka/ i mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Dziwi mnie, ze "młody gniewny Banan" postanowił więcej nie jechać na Monte. Przecież nie pojechał na KSJ, a na klasyk rajdów i powinien liczyć się z tym, że wyjeżdżając na trasę o godzinie 8.00 nic nie zobaczy i w końcu ograniczy się do oglądania strefy. Myślę, że na Elmot czy Nikon, które przebiegają w pobliżu jego miejsca zamieszkania, Banan wyjeżdża na trasę o wiele wcześniej. W tym roku zaliczyłem Monte indywidualnie. Spałem podobnie jak grupa wrc w Nicei, ale na trasę wyjeżdżałem o godz. 4-tej. O tym jak trudno będzie dojechać na odcinek, przekonałem się już podczas dojazdu na testowy /wyjazd z Nicei godz.6.00 i zapych na nogach do startu ponad 0,5 godz./. O godz. 7.00 droga dojazdowa była całkowicie zablokowana przez mobilhomy i auta osobowe, które pojawiły sie tam dnia poprzedniego. Ja wyciągnąłem z tego wnioski, a Banan i jego grupa woleli sobie dłużej kimnąć. W sumie z wyjazdu na Monte jestem bardzo zadowolony. Zaliczyłem testowy, uroczysty start, strefe serwisową, 5 oesów /jeden został odwołany/ oraz metę. Czy można było więcej? Chyba nie, bo pomimo długich przerw pomiędzy przejazdami tego samego odcinka, nie było możliwości dostania się na inny. W przeciwieństwie do Banana jeszcze tam pojadę. Na temat kosztów nie wypowiadam się. Powiem tylko tyle, jak się nie chce ryzykować i mieć wszystko przez kogoś załatwione, to trzeba za to płacić!
owocowe sny
Ananas
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 25 sty 2006, 19:14


Postprzez luk2asz » piątek, 27 sty 2006, 23:15

niestety nie mogę się wypowiedzieć co do wyjazdów z grupąwrc ale chlopaki reklamują się "super". rok temu rozmawiałem z kolesiem z grupy na temat finlandi - jeżdzę na razie sam bo mam taką możliwość ale kto wie co bedzie na przyszlość - i koleś rozmawiał ze mną tylko że powołałem się na Tomaka Czopika, ktory zresztą mi go rekomendowal jako świetne żródlo informacji. w tym roku chcialem zasięgnąc informacji o szwecji bo wybieram się tam samochodem no i rozmowa na gg wyglądala następująco:

Lukasz (15-01-2006 16:01)
witam, mozemy pogadac na temat szwecji

grupawrc (15-01-2006 16:01)
witam

grupawrc (15-01-2006 16:01)
tak

Lukasz (15-01-2006 16:02)
niestety nie wybieram sie z wami tylko tradycyjnie samochodem ale mam pytanie bo jeszcze nie bylem w szwecji

Lukasz (15-01-2006 16:02)
dlugo sie jedzie z karlskrony do bazy rajdu

grupawrc (15-01-2006 16:02)
jełsi jedziesz sam tradycyjnie to sam organizaujesz sobie wszytko

Lukasz (15-01-2006 16:02)
no dzieki

Lukasz (15-01-2006 16:02)
pozdrawiam

Lukasz (15-01-2006 16:03)
reklamowac to sie umiesz na pewno

Lukasz (15-01-2006 16:03)
milego wyjazdu

grupawrc (15-01-2006 16:03)
reklamuje sie jako organizator

grupawrc (15-01-2006 16:03)
a nie biuro informcji

tak więc jak widać to sprzedawać się na pewno umie, tylko ja nawet do nowej zelandi wolę wolami a potem na tratwie plynąc niż z takimi bur....(tu przepraszam ale to moja osobista ocena), a przy okazji
jadę do szwecji z krakowa w pięć osob dieslem i łączny koszt czyli
paliwo, prom, spanie, ticket to 700 zł a grupa wrc jak nie wiecie do 1200 zł dolicza jeszcze 150 na ticket, pozdrawiam grupewrc i życzę im wiecej zadowolonych klientów
luk2asz
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa, 18 sty 2006, 00:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Banan » piątek, 27 sty 2006, 23:44

Ananas, w jakim hotelu spales ? I nie miej do mnie pretensji, ze spalismy do 8. To nie ja decydowalem o ktorej wyjezdzamy, i w sumie to sie troche dziwilem, dlaczego tak pozno... :roll: Zlosc na Monte mi juz troche minela, i moze jeszcze kiedys pojade :) Na testowym nie bylismy, bo samoloty kursowaly tak, ze wylecielismy w czwartek rano. 0,5h marszu to mysmy sie nawet rozgrzac nie zdazyli :D 2 godziny, to jest cos ! :D :lol:

Fakt, z GrupaWrc jest drozej, ale nie martwisz sie o nic. Wsiadasz i jedziesz. Czesto widzimy nawet 3 odcinki dziennie + strefa, wszystko jest dobrze zorganizowane. Na Monte mielismy troche pecha, gdyz 2 odcinki odwolali na ktorych bylismy. Jak to powiedzial jeden z uczestnikow na Fince 2005: "GrupaWrc - Dla mnie bomba !" :)
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez PLayer » sobota, 28 sty 2006, 00:32

Zgadzam się z luk2aszem...
Rozmawiałem ze 2-3 razy z Marcinem z tej grupy (nie wiem jaką pełni tam funkcję ale wyglądało to na głównego organizatora) i końcowe wrażenie jakie mi pozostało to, że to dosyć zadufany w sobie cwaniaczkowaty typ. Oczywiście mogę się mylić bo nie znam go osobiście.
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez Ananas » sobota, 28 sty 2006, 08:39

No widzisz Banan, złość Ci już minęła i zaczynasz logicznie myśleć. Ja spałem niedaleko Waszej grupy, w pobliżu katedry Notre Dame, tak więc do oesów mieliśmy tą samą drogę, tylko jak my byliśmy już na oesie, po zjedzonym w plenerze śniadaniu, Wy dopiero opuszczaliście Niceę i tu jest pies pogrzebany! :D
owocowe sny
Ananas
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 25 sty 2006, 19:14

Postprzez Ananas » sobota, 28 sty 2006, 09:51

Player, a ja się nie zgadzam! Nie po to chłopak płacił frycowe na pierwszych organizowanych przez siebie wyjazdach, żeby dzielić się wiadomościami z przypadkowym rozmówcą telefonicznym. Naprawdę organizacja wyjazdu dla tak licznej grupy kosztuję sporo czasu, forsy i nerwów. Że z tego coś się ma, oczywiście jak impreza wyjdzie, cóż w tym złego. A jak coś nie wypali to uczestnicy nie zostawią na nim suchej nitki. Wyjazd indywidualny jest oczywiście o wiele tańszy, ale i ryzyko jest większe. Po ostatnim wyjeździe na Monte, też mogę powiedzieć, że można było jeszcze zaoszczędzić np. nie kupując dodatkowego ubezpieczenia na samochód i ubezpieczeń indywidualnych, można było olać kupno winiet na Czechy i Austrię, bo nikt nas nie sprawdzał, można było przez Włochy przejechać normalnymi drogami, a nie autostradami, można w końcu było nie rezerwować hotelu, bo jeśli południowcy nie zamarzli śpiąc w namiotach rozłożonych na asfalcie między samochodami, to my tym bardziej. Pytanie tylko po co się tak katować! I jeszcze jedno: dlaczego lubię jeździć z grupą wrc ? Odpowiedź jest prosta : w wyniku tych wyjazdów poznałem wspaniałych ludzi z całej Polski! Staliśmy się kumplami i naprawdę fajnie jest jak spotykamy się na jakimś rajdzie.
owocowe sny
Ananas
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 25 sty 2006, 19:14

Postprzez luk2asz » sobota, 28 sty 2006, 18:51

ananas, oczywiście się z tobą zgodzę, że to kawał roboty zorganizować taki wyjazd bo sam robiłem imprezy (innego typu) na 300 osob, ale do cholery chyba nie po to jesteśmy ludżmi żeby sobie nie pomagać, przecież ja im chleba nie zabieram, a wręcz przeciwnie jak bym nie mial warunków to bym z nimi chętnie pojechał, no ale dzieje się tak jak jest, a ja poprostu mialem nadzieję że nie wszyscy w naszym przeklętym kraju są zawistni i potrafią sie czasami podzielić doświadczeniami. w przypadku takiego tematu jaki właśnie komentujemy bardzo chętnie napisałbym "chlopie dzwoń do grupywrc" ale wybacz, takich życzliwych to ja mam gdzieś, a jakby koleś z grupy pomyślał to co za problem spotkać się na takich zagranicznych wyjazdach, pogadać powymieniać się doświadczeniami - zawsze ktoś może następnym razem pojechać z nimi. tak więc jak widzisz jeżeli chodzi o pr swojej firmy to chlopaki jeszcze sie muszą dużo nauczyć, ale mimo wszystko to życzę chlopakom jak najlepiej bo jak ktos nie ma możliwości lub talentu do zorganizowania sobie wyjazdu to przynajmniej dzieki nim można spotkać polskiego kibica na zagranicznychosach, a oto chyba nam wszystkim chodzi, bo jak nie to proponuję się wybrać na stadiony ,
mam nadzieje że za tydzien spotkamy kogoś z polski na szwecji i bedzie wesolo
luk2asz
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa, 18 sty 2006, 00:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jarmaj » sobota, 28 sty 2006, 19:00

luk2asz napisał(a):mam nadzieje że za tydzien spotkamy kogoś z polski na szwecji i bedzie wesolo


Płyniecie z Gdyni do Karlskrony rejsem w czwartek rano?
To pewnie się tam gdzieś i spotkamy! :D
Avatar użytkownika
jarmaj
 
Posty: 23
Dołączył(a): środa, 21 wrz 2005, 00:04
Lokalizacja: gliwice

Postprzez luk2asz » sobota, 28 sty 2006, 19:08

jarmaj, jak na taki duzy prom to moze byc problem ale jak cos to napisz na maila dam ci nr tel i zawsze sie mozna znalesc
luk2asz
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa, 18 sty 2006, 00:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez PLayer » niedziela, 29 sty 2006, 02:43

Wszystko ok... ale ja nie rozmawiałem z nim o wyjeździe. Chciałem zorganizować swego czasu we Wrocławiu spotkanie kibiców na cześć ŚP Janusza i pomyślałem, że byłoby fajnie gdyby był obecny na tym spotkaniu Tomasz Kuchar. Polecono mi Marcina z grupy WRC jako osobę, która ma kontakt z Tomkiem i o tym była rozmowa. Jestem pewien, że nie spytał Tomka o to o co go prosiłem. Tyle.
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez Gracko » środa, 1 lut 2006, 12:13

byłem na 2 rajdach z Grupą WRC i było zaje.... , zawsze można sobie taniej samemu pojechać i też będzie dobrze tyle że bardziej musisz się wtedy martwić sam aby zdążyć , kupić , trafić , znaleźć i tak dalej a jezeli wyjazd jest organizowany przez kogoś to wiadomo że masz całkowity spokuj jestes dowieziony w sprawdzone wcześniej miejsce masz załatwione noclegi i generalnie interesuje Cię tylko rajd. Jeżeli chodzi o informacje na temat wyjazdu to wcale się nie dziwie Marcinowi że nie podaje szczegułów bo czy dzwoniąc do jakiej kolwiek firmy z jakiej kolwiek branży zostanie Ci udzielona informacja na temat dostawców i cen ?? napewno nie .

Napewno jeszcze nie raz pojade z Grupą WRC bo jest dobrze wszystko zorganizowane i jest super klimat do kibicowania wśród swoich :)
Gracko
A5
 
Posty: 639
Dołączył(a): poniedziałek, 24 sty 2005, 18:31
Lokalizacja: Gorlice - Kraków

Postprzez beeper_ » środa, 1 lut 2006, 12:28

luk2asz - bez przesady, grupa wrc organizuje wyjazdy na rajdy, sami do wszystkiego dochodzili, to jest ich tajemnica, co jak gdzie. W tym roku powiedza Ci co i jak, pojedziesz, zobaczysz, za rok sam zorganizujesz wyjazd i im dochodzi konkurencja, wiec wcale sie im nie dziwie.
Avatar użytkownika
beeper_
N4
 
Posty: 2056
Dołączył(a): sobota, 5 lip 2003, 10:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gustaw » wtorek, 7 lut 2006, 21:42

z innego topicu
vernet napisał(a):Szukam informacji na temat rajdu Szwecji od uczestnika indywidualnego a może ktoś był z grupą wrc interesuje mnie jak dojechać gdzie się zatrzymać i ogólnie wszystko co dotyczy tego rajdu może ktoś mi program rajdu z mapkami oesów prześle PROSZĘ!

proponuje tu gadac na ten temat
Colin, simply the best
Gustaw
A5
 
Posty: 957
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 22:03

Postprzez Banan » wtorek, 7 lut 2006, 22:22

Widze, ze zostala zmieniona nazwa tematu. Po Szwecji napisze tylko tyle: GrupaWrc - Dla mnie bomba ! :) Podobna relacja jak z Monte w weekend... Narazie tak ogolnie: 6 oesow + superoes + strefa + testowy.
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez Banan » czwartek, 9 lut 2006, 19:54

Wyjazd z Wroclawia byl w nocy z wtorku na srode o 2. O 9 rano w Szczecinie wsiadlo jeszcze kilka osob, a o 18 chyba wsiedlismy na prom. Tam czas zlecial przy "kawalach" o Chucku Norissie :) Na testowym bylo dosc cieplo, niestety w tym roku safeciarze mieli jakas obsesje na punkcie pilnowania i nie mozna bylo zbyt daleko dojsc (bylismy od mety) :? Po testowym pojechalismy do hotelu. Pokoje bardzo fajne, lazienka z wanna i dwoma kiblami, "salon" z tv, duza sypialnia, a nawet telefon (mozna sobie bylo dzwonic miedzy pokojami) :) Ekipa, jak to zawsze bywa na Szwecji mocno obsadzona, wiec imprezka byla do 23. Piatek zaczal sie o piatej rano, na oesie bylismy chyba o 8. Fotki z miejsca, w ktorym bylismy sa w temacie Ciekawe Fotki (lewy nawrot z polskimi flagami). Ja powedrowalem kawalek dalej, na szeroki lewy 90 gdzie banda ratowaly sie dwa Focusy. Na tym oesie bylismy przez dwa przejazdy. Pozniej pojechalismy na serwis i superoes. W hotelu bylismy o 22. Nastepnego dnia pobudka o 5:30. Bylismy na dwoch pelnych oesach, a atrakcja byla przejazdzka na przyczepie traktora :) W niedziele wyjazd znow o 5, razem z bagazami. Znow bylismy na dwoch oesach, choc niektorzy wybrali jeden oes + serwis, czego w planach nie bylo... :roll: O 13 zmylismy sie z oesu, przebralismy na jakiejs stacji i wyruszylismy na prom. Dzieki zgranej grupie zdazylismy na wczesniejszy prom, niz ten ktory byl w planach i w Polsce, we Wroclawiu bylismy o 12. Wyjazd jak i sam rajd duzo, duzo lepszy niz Monte Carlo - Odemnie 5.

Ciekawostki:
Najnizsza temperatura wynosila -18 stopni.
Podczas wyjazdu nastapila "prezentacja" nowych polarow :)

The Best of Szwecja 2006, czyli najczesniej uzywane teksty:
"Prawie robi wielka roznice".
"Zyczymy gratulacji". :lol:
+ cala masa tekstow o Chucku Norissie.

Fotki chyba w sobote, narazie jedna "na zachete" :)
Obrazek
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości

cron