
Moderator: SebaSTI
viniwrc napisał(a):Ja się zastanawiam czemu na WRC.COM jeszcze nie ma ani jednego onboardu z NASZEJ imprezy, tylko te krótkie fragmenty w relacjach mi nie wystarczą. Zawodnicy mają zakaz udostępniania swoich nagrań a oni wszystkie trzymają w szufladzie...
Czy na Polskim były kamery live na serwisie jak na pozostałych rundach, byłem live na OS-ach więc nie wiem...
Hubert Ptaszek Official napisał(a):Niestety organizator zawsze ma wyłączność do materiałów ... Wykupienie do potrzeb własnych kosztuje 2500€ ... Wiec z onboardow mamy tyle ze sam sobie moge je w domu odpalić ..
ToKu napisał(a):Jeszcze jedno tylko. Wyraźnym i chyba nie do przeskoczenia problemem jest też baza rajdu w Mikołajkach. Daleko stamtąd... Ełk, czy nawet Giżycko są lepiej usytuowane po wzięciu pod uwagę Litwy i to tam powinien być teraz serwis.
Może da się to zrobić, że start, meta, sss (na początek i koniec Rajdu + powerstage dla włodarzy miasta na osłodę), a serwis przykładowo Wydminy, albo Olecko? Ciekawe jak wygląda umowa z Mikołajkami.
P.S. Kto by pomyślał, że będę trzymał kciuki za organizatora rajdu. Dajesz Nowról! Dajesz! (w tle odgłosy gwizdka i trąbki)
Postprzez ToKu » piątek, 4 lip 2014, 12:44
Koło Olsztyna, w Worytach, mają pierwszoklaśny ośrodek wypoczynkowy. W sensie domki, a nie hotel, ale patrząc "zza płota" luksusowy - nawet z basenami. Może gdzieś na Mazurach wschodnich też się coś takiego znajdzie? Wówczas hotel Gołębiewski nie byłby aż tak potrzebny.
ToKu napisał(a):Jeszcze jedno tylko. Wyraźnym i chyba nie do przeskoczenia problemem jest też baza rajdu w Mikołajkach. Daleko stamtąd... Ełk, czy nawet Giżycko są lepiej usytuowane po wzięciu pod uwagę Litwy i to tam powinien być teraz serwis.
Może da się to zrobić, że start, meta, sss (na początek i koniec Rajdu + powerstage dla włodarzy miasta na osłodę), a serwis przykładowo Wydminy, albo Olecko? Ciekawe jak wygląda umowa z Mikołajkami.
P.S. Kto by pomyślał, że będę trzymał kciuki za organizatora rajdu. Dajesz Nowról! Dajesz! (w tle odgłosy gwizdka i trąbki)
ToKu napisał(a):
P.S. Czy ktoś kto w miarę regularnie jeździ na WRC za granicę może mi powiedzieć, czy po wprowadzeniu nowych wurców, zauważalnie zmniejszyła się liczba kibiców na rajdach?
Zasięg zasięgiem ale bilbordy mogły by być tak jak mówisz w 2010 były - przecież nie trzeba tego nie wiadomo ile, nawet na wylotówkach z większych miast, jakieś reklamówki w gazetach (jedna strona w WRC to trochę mało) ja się spotkałem jeszcze z reklamówkami na RMF FM - tylko takie akcje powinny się odbywać z dwa albo nawet trzy miesiące przed rajdem - ogólnie to kibiców było bardzo mało, ja się spodziewałem oblężenia - myślę też że trochę rozciągnięcie zarówno czasowe jak i odległościowe zrobiło swoje - do tego jak dorzucisz ilość pozamykanych dróg oraz możliwość obejrzenia dwóch odcinków dziennie to dla zwykłego zjadacza może okazać się trochę mało atrakcyjne... szczególnie za 150pln...Gąsior napisał(a):A ja uważam, że fani rajdów, którzy mieli świadomość zmiany aut i tak pojechali na mazury. Jak dla mnie problemem był brak promocji skierowanej do "pikników". Wynika to trochę z zasięgu Orlenu i Lotosu - którzy byli odpowiednio sponsorami rajdu. Ale nawet w 2010 r. przed rajdem były bilboardy w całym kraju, a teraz nic. W mediach ogólnych też raczej było cicho. Słowem położono temat w zakresie promocyjnym.
Gąsior napisał(a):A ja uważam, że fani rajdów, którzy mieli świadomość zmiany aut i tak pojechali na mazury. Jak dla mnie problemem był brak promocji skierowanej do "pikników". Wynika to trochę z zasięgu Orlenu i Lotosu - którzy byli odpowiednio sponsorami rajdu. Ale nawet w 2010 r. przed rajdem były bilboardy w całym kraju, a teraz nic. W mediach ogólnych też raczej było cicho. Słowem położono temat w zakresie promocyjnym.
Co do przewagi starych wurców nad nowymi - nie ma dyskusji. Starsze dawały większe emocje. W kwestii zagranicy - byłem na Deutschland w 2010 (ostatni sezon starych wurców) i w 2013. Nie zauważyłem jakoś wyraźnie mniejszej liczby kibiców. Może wynika to też ze stałego wpisania się takiej imprezy w krajobraz i przyzwyczajenia ludzi, że w ostatni weekend sierpnia jest taka impreza. Pamiętać też należy, że w ten sam weekend odbywa się najczęściej F1 w Spa, które jest stosunkowo niedaleko więc teoretycznie powinno to wpływać na mniejsze zainteresowanie rajdem, ale jak się promuje coś odpowiednio to są potem efekty.
żółtodziób napisał(a):
Co do pikników i zagorzalych fanów to pełna zgoda, ale są tacy pół-fani. Nie przymierzając mój ziom, "mistrz mapy", stwierdził, że jak to ma tak wyglądać to on w przyszłym roku nie jedzie. Dużo łażenia, dużo jeżdżenia, a w dodatku nowe wurce to już nie to. I tak całkowicie obiektywnie, zdejmując różowe rajdowe okulary trzeba mu przyznać rację. Organizator musi w przyszłym roku położyć większy nacisk na te kwestie, rajd jest przede wszystkim dla kibiców i nie można niestety polegać na samych koneserach, bo ich nigdy nie będzie dużo. Ludzie są z natury leniwi i jak widzą piętrzące się trudności to rezygnują na rzecz czegoś łatwiej "przyswajalnego".
Mateos napisał(a):Jazdy było sporo. Nocując w Rynie zaliczyłem:
Czwartek: testowy + Kruklanki
Piątek: 2 x Wieliczki
Sobota: Chmielewo + Gołdap + Chmielewo
Niedziela: Kruklanki
Wyszło ok 700km sam nie wiem gdzie
Co dzień przecierałem oczy ze zdumienia jak miało jest kibiców, nie ma stania w korkach itp.
W starych wrc jak wbijali kolejne biegi to aż dziób podnosiło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości