Rajd Polski A.D. 2014

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Hubertos » sobota, 5 lip 2014, 11:44

Rajd dla mnie bardzo udany, zaliczyłem: testowy, Kruklanki, 2X Wieliczki, Chmielewo, 2X Baranowo, Gołdap i Miłki. Bardzo szybkie, ale wg mnie atrakcyjne odcinki, byłem na hopkach i szybkich zakrętach, co jest wg mnie najciekawsze. Chyba jak na razie był to najfajniejszy rajd, który oglądałem, czołówka w WRC szła nieziemsko, WRC 2 też bardzo fajnie, Polacy jakoś bez błysku :wink:. Fajnie, że było tak wielu kibiców, którzy aktywnie dopingowali zawodników, w większości zachowywali się poprawnie, choć widziałem też bardzo dużo chamstwa i pozostawionych śmieci. Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych forumowiczów.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno


Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez andrew88 » sobota, 5 lip 2014, 21:59

viniwrc napisał(a):Ja się zastanawiam czemu na WRC.COM jeszcze nie ma ani jednego onboardu z NASZEJ imprezy, tylko te krótkie fragmenty w relacjach mi nie wystarczą. Zawodnicy mają zakaz udostępniania swoich nagrań a oni wszystkie trzymają w szufladzie...
Czy na Polskim były kamery live na serwisie jak na pozostałych rundach, byłem live na OS-ach więc nie wiem...

Relacja z parku serwisowego chyba była http://www.rajdy.v10.pl/Rajd,Polski,tra ... 13838.html
Hubert Ptaszek Official napisał(a):Niestety organizator zawsze ma wyłączność do materiałów ... Wykupienie do potrzeb własnych kosztuje 2500€ ... Wiec z onboardow mamy tyle ze sam sobie moge je w domu odpalić ..

Źródło: https://www.facebook.com/media/set/?set ... 255&type=1
Szukam wolnego miejsca na europejskie rundy WRC. Oprócz Szwecji i Walii.
Avatar użytkownika
andrew88
A6
 
Posty: 1105
Dołączył(a): sobota, 13 kwi 2013, 20:07
Lokalizacja: Oława

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Yrtat » niedziela, 6 lip 2014, 12:30

WRC Rajd Polski to moja pierwsza impreza, którą zobaczyłem w jakże pięknych Mazurskich krainach. Cudowne długie, względnie twarde szutrowe drogi. Świetny klimat dzięki międzynarodowemu towarzystwu kibicującemu na oesach. Oczywiście niestety widziałem przypadki(polaków), którzy pomylili imprezy, totalne pijaństwo, zaśmiecanie, czy dewastowanie upraw rolnych. Co do Litwy, oglądając google maps łatwo znaleźć świetne odcinki pod rajd wrc. Co do safty, jak to w rajdach są ludzie ogarnięci jak i nie mający żadnego doświadczenia albo olewający to. Jednak tutaj nie narzekam na tą sprawę jakoś bardzo. Niemal wszyscy zawodnicy dawali z siebie wszystko, byłem pod wrażeniem, pełen respekt. Pogoda na szczęście dopisała :)) Ogólnie rajd na pierwszym miejscy w mojej krótkiej, intensywnej 4 letniej karierze kibica:)

PS czy tylko ja miałem problemy z łączeniem do neta podczas odcinków?

Teraz czas na Rajd Francji i oby za rok znów na pięknych Mazurach :)

Pozdrawiam serdecznie kibiców
Avatar użytkownika
Yrtat
A5
 
Posty: 712
Dołączył(a): wtorek, 30 kwi 2013, 17:31
Lokalizacja: Żywiec

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez maestro » niedziela, 6 lip 2014, 22:41

ToKu napisał(a):Jeszcze jedno tylko. Wyraźnym i chyba nie do przeskoczenia problemem jest też baza rajdu w Mikołajkach. Daleko stamtąd... Ełk, czy nawet Giżycko są lepiej usytuowane po wzięciu pod uwagę Litwy i to tam powinien być teraz serwis.

Może da się to zrobić, że start, meta, sss (na początek i koniec Rajdu + powerstage dla włodarzy miasta na osłodę), a serwis przykładowo Wydminy, albo Olecko? Ciekawe jak wygląda umowa z Mikołajkami.

P.S. Kto by pomyślał, że będę trzymał kciuki za organizatora rajdu. Dajesz Nowról! Dajesz! (w tle odgłosy gwizdka i trąbki) :wink:


Kiedyś Rajd należał do Olsztyna ale nie potrafili nie chcieli się za opiekować, a zrobili to w Mikołajkach i przenoszenie tego w inne miejsce jest nie ładne i nie realne. Baza hotelowa bardzo dobra Hotel Gołębiowski 4 **** oraz Nowy Hotel Mikołajki 5*****.

Postprzez ToKu » piątek, 4 lip 2014, 12:44
Koło Olsztyna, w Worytach, mają pierwszoklaśny ośrodek wypoczynkowy. W sensie domki, a nie hotel, ale patrząc "zza płota" luksusowy - nawet z basenami. Może gdzieś na Mazurach wschodnich też się coś takiego znajdzie? Wówczas hotel Gołębiewski nie byłby aż tak potrzebny.


Kolego ta elita wydaje taką kasę na rajd, że mieszkać też muszą luksusowo. Do tego sporo biznesmenów i celebrytów to w domkach nie bardzo.

Po prostu w Mikołajki trzeba jest troche zainwestować. Niestety nie jest to miasto z typowym układem ulic ale można powiedzieć, że wszystko skupia się przy jednej ulicy i dlatego jest kłopot logistyczny. Z tego co mi się wydaje to nawet nie ma opcji, żeby w newralgicznym miejscu zrobić rozbudowę ulicy na przykład do 2 pasów ale na przykład tą uliczkę do Toru można poszerzyć i zrobić pasy rozjazdowe + chodnik.

Niestety wszystko rozchodzi się o kasę i biznes więc dla jednego rajdu nikt nie zainwestuje ogromnych pieniędzy. Chyba, żeby w Mikołajkach powstał tor F1 bo rośnie na nowy kierowca do F1 :)
maestro
N1
 
Posty: 81
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2014, 14:30

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez kremer » niedziela, 6 lip 2014, 23:18

Mnie też brakuje Kormoranowych tras :) Jednak to nierealne w WRC. Dobre na 30 załóg w rsmp :) Gdzieś czytałem z rok temu, że PZM podpisał z Mikołajkami umowę do chyba 2017. Trzeba znaleźć link do tego artykuły. Czym dalej na wschód tym twardsze trasy. Mają bazę, przetarcie w tym roku, sponsora muszą tylko pookładać parę spraw (nowe oesy zamiast Litwy :) ).
...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 7 lip 2014, 01:17

ToKu napisał(a):Jeszcze jedno tylko. Wyraźnym i chyba nie do przeskoczenia problemem jest też baza rajdu w Mikołajkach. Daleko stamtąd... Ełk, czy nawet Giżycko są lepiej usytuowane po wzięciu pod uwagę Litwy i to tam powinien być teraz serwis.

Może da się to zrobić, że start, meta, sss (na początek i koniec Rajdu + powerstage dla włodarzy miasta na osłodę), a serwis przykładowo Wydminy, albo Olecko? Ciekawe jak wygląda umowa z Mikołajkami.

P.S. Kto by pomyślał, że będę trzymał kciuki za organizatora rajdu. Dajesz Nowról! Dajesz! (w tle odgłosy gwizdka i trąbki) :wink:


Pierwsza sprawa jest taka, że by Noworól rzeczywiście "dawał" a nie spoczął na laurach. Fakty są takie, że po zgliszczach jakie zostały w zeszłym roku obecna ekipa wyraźnie się postarała, niemniej jednak widzę kilka rzeczy, bez których za daleko nie zajadą. Prawie wszystko to o czym tutaj pisaliśmy do tej pory to też rzeczy ważne, ale myślę, że zacząć by należało od uproszczenia systemu zarządzania tym wszystkim i wyraźniejszej odpowiedzialnosci poszczególnych jednostek organizacyjnych przed dyrektorem i/lub jego zastępcami. Z informacji jakie do mnie dotarły wynika, że mimo iż całość się udała to "pod spodem" momentami się troszkę "gotowało". Moim zdaniem coniekótrzy mają za dużo do gadania a za mało do roboty najwyraźniej. Biorę oczywiscie poprawkę na to, że nie było czasu na jakieś zmiany personalne, ale myślę, że teraz własnie jest idealny moment, żeby te sprawy uporządkować - kto dał ciała ten na bok. Jeśli dyrekcja ma za coś odpowiadać to musi mieć to pod kontrolą

Druga sprawa - nie ma alternatywy dla Mikołajek. Giżycko nie ma tak dużego hotelu, do zakwaterowania jest tyle osób, że i Gołąb jest mały tak naprawdę. nie da się zrobić,że serwis będzie gdzie indziej - własnie na tym polega cały knyf,że towarzycho nie musi się zjeżdżać do tego serwisu niewiadomo skąd tylko ma go pod nosem. Mikołajek przebudować się nie da, za dużo chałup trzeba by było wyburzyć, ale jest pewne rozwiązanie - obwodnica. To nie zależy już od organizatora i może być to sprawa o tyle ciężka, że nie brakuje u nas chorych na umyśle ekologów. Znów się okaże, że jak w Rospudzie jakiś robaczek, który nieszczęślliwie nie zdążył wyginąć do zera ma jakieś ostatnie swoje tereny lęgowe i cały misterny plan pójdzie się kochać. Bo przecież robaczek, czy inny płaz, który juz dawno stracił znaczenie dla ekosystemu jako całości był wazniejszy od ludzi, którzy ginęli pod kołami tirów. Niedaleko Mikołajek jest rezerwat, więc obym nie wykrakał z tymi ekologami. Druga sprawa jest taka, że obwodnica byłaby bardzo kosztowna, wymagałaby przerzucenia mostu przez któreś z jezior. Obwodnica jednak załatwiłaby wiele problemów. Gdyby sprytnie pokierować ruchem to by można wpuścić samochody do Mikołajek z conajmniej dwóch stron, a jesli by obwodnica była zbudowana troszkę bardziej sprytnie to może i z trzech. Sam przećwiczyłem pewien trick - po pierwszym Baranowie zamiast pchać się na siłę jak wszyscy przez Mikołajki i usiłowac zdążyć na Stare Juchy od razu pojechałem w przeciwną stronę - na Mrągowo, z Mrągowa na Giżycko i dalej już na oes. Zadziałało na galowo, zdążyliśmy ze sporym zapasem. Droga zupełnie pusta, pewnie byliśmy w Giżycku zanim ci którzy utknęli w korku dojechali do Mikołajek. To pokazuje, że nie koniecznie trzeba udroznic same Mikołajki, wystarczy stworzyć jakiś alternatywny wjazd/wyjazd i odpowiednio pokierować ruchem. Tak po prawdzie to nawet przy obecnym stanie dróg też można zawsze coś wykombinować - jest przecież radio rajdowe i szkoda że nie mówi o tym jak duże zatory się porobiły i gdzie. Rzucić komunikat, że zrobił się zator po wschodniej stronie Mikołajek i że szybciej można sę dostać od strony Mrągowa, i kto ma jeszcze taką możliwość niech jedzie w taki sposób własnie. Oczywiście nie rozwiąże to całkowicie problemu zapewne, ale mocno ułatwi życie. Trzeba po prostu ruszyć trochę głową w tym kierunku i niestety liczyć, że do ruszenia głową przyłączy się nasza kochana drogówka - z tym może też być problem.

Tak czy owak nie widzę alternatywy dla Mikołajek i nie widzę w tej roli Olsztyna. Nawet bez rajdu to jest kiepskie komunikacyjnie miasto, z fatalnymi drogami. Tak samo nie ma obwodnicy, tak samo tysięce ludzi będą wbijać jednym wjazdem i jechać w samym Olsztynie tymi samymi drogami. Dlaczego? Bo wszystkie GPSy będą im pokazywać to samo. Obwodnica ma być, ale realnie patrząc ukoczona będzie w 2020 albo i jeszcze później. Jeden z ministrów określił bardzo dosadnie polskie inwestycej rozwojowe no i niestety akurat w tym fragmencie trudno się z nim nie zgodzić. Z dwojga złego lepiej jest mieć zakorkowane małe miasteczko niż duże miasto. W Mikołajkach cały korek to właściwie rajd, samo miast jest na tyle niewielkie,że wszędzie można się dostać z buta, więc miejscowi widząc taki młyn na pewno odpuszczają sobie jeżdżenie samochodami. Ale w takim Olsztynie jest zawsze spory ruch wewnętrzny, a do tego jeszcze tranzyt. Nie mam na myśli tutaj wyłącznie tirowców, ale także zwykłych turystów, których nigdy nie brakuje. Z deszczu pod rynnę z tym Olsztynem. Niech rajd zostanie w Mikołajkach, trzeba tylko ruszyć pacyną co można zrobić, żeby ruch usprawnić. To mozna zrobić na poziomie planowania pętli - fajnie własnie w sobotę było z tym Baranowem,że było jechane na koniec pętli. Można było więc pojechać "pod prąd" całego rajdu i zaliczyć z dużym luzem dwa odcinki tej pętli. Więcej takich pomysów to da radę ogarnąć ten rajd tam gdzie jest.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez ToKu » poniedziałek, 7 lip 2014, 07:15

Olsztyn, po wzięciu pod uwagę Litwy jest całkowicie pozbawiony sensu.

W przykładzie chodziło mi o to, że niekoniecznie hotel, a że jestem spod Olsztyna podałem przykład mało znanego, a chyba bardzo luksusowego ośrodka jaki znajduje się tutaj. Zaraz później dodałem, że może coś takiego znalazło by się na Mazurach wschodnich.

Mikołajki są daleko od Litwy, cały rajd jest rozwleczony i to jest realny problem, a nie odcinki, bo te raz będą się kopać, a raz nie. Każdy kto zajrzy do harmonogramu od razu zobaczy, że start skro świt, meta po nocy. Co do odcinków zaś, to nawet utytułowana kierownica rajdowa (Mouton) nie zauważyła, że są "ryzykowne".

Nie do przeskoczenia Mikołajki - jak już wcześniej pisałem.

P.S. Czy ktoś kto w miarę regularnie jeździ na WRC za granicę może mi powiedzieć, czy po wprowadzeniu nowych wurców, zauważalnie zmniejszyła się liczba kibiców na rajdach?
Pogłoski jakobym to ja podrzucał kłody na trasie Kormorana 2002 uważam za grubo przesadzone
Avatar użytkownika
ToKu
N3
 
Posty: 360
Dołączył(a): niedziela, 16 kwi 2006, 17:03
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 7 lip 2014, 09:28

ToKu napisał(a):
P.S. Czy ktoś kto w miarę regularnie jeździ na WRC za granicę może mi powiedzieć, czy po wprowadzeniu nowych wurców, zauważalnie zmniejszyła się liczba kibiców na rajdach?


Nie mam obiektywnej możliwości wyjazdu na zagraniczny rajd (opieka nad niemal 90-letnią osobą z prolbemami z pamięcią - nawet jak gdzieś jadę muszę mieć możliwość powrotu w ciągu kilku godzin) ale na Polaku to było zdecydowanie mniej ludzi niż 5 lat temu. Myślę też,że coś jest wyraźnie na rzeczy, stąd własnie te wszystkie shootoutowe kombinacje. Nie ma też co kryć,że nowe wurce jednak nie umywają się do starych. Są na szczęście ciągle optycznie bardzo szybkie, ale stare były jednak potężniejsze i to się niestety przełożyło na "wrażenia artystyczne". Nowe są jak bym to powiedział... "plastikowe". Inny dźwięk silnika, niby ciągle głośne, ale jakiś taki nudny ten dźwięk, jednostajny. W przypadku starych była to cała "orkiestra". Na tegorocznym rajdzie pomijając głośność najładniejszy dźwięk dawały zerówkowe Subaru za zaraz potem Lancery Evo. Jeśli mam być całkiem szczery to nawet DS3 R3 brzmi jak dla mnie fajniej niż polo WRC. To samo jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, nowe wurce niestety są bardziej tramwajowate. Niby pasywne dyfry i niby tylko dwa, ale przyczepność najwyraźniej poszła tak do przodu, ze prawie zero w tmym szaleństwa. Stary wurc jak wychodził z wolnego zakrętu na szybką prostą to jeszcze nim trochę rzucało, Nie wiem, może wraz ze zmniejszeniem mocy trzebabyło dać węższe opony. Jakoś to się jeszcze broni, ale zdecydowanie nie jest to to samo co kiedyś. Wymięka też wyraźnie jak jest trochę pod górkę, stare szły jak lokomotywy, a nowe wyraźnie się dławią. Bardzo możliwe, że właśnie dlatego Moutonce przestały przeszkadzać szybkie odcinki na Polaku. Skoro nawet na Polaku byłomomentami widać,że wurce "puchną" to co dopiero na innych rajdach. Byłem do tej pory hybrydosceptyczny. O ile na codzień hybryda ma swoje plusy jeśli ktoś tłucze tym naprawdę grube tysiące kilometrów i ma szanse mu się zwrócić różnica w cenie to w sporcie jak dla mnie to zbędna kombinacja. Umówmy się - co to za ekologia jeśli bolid F1 wyposażony w ERS ma problem żeby wyżłopać mniej niż 100 litrów na godzinę pracy. Po co ten cały cyrk w takim razie? Niemniej jednak FIA od 25 lat jeszcze nigdy nie zwiększyła pojemności ani zwężki żadnych silników, myślę,że nie będzie chciała tworzyć precedensu. Zresztą nie bardzo jest możliwość, bo przy takiej przyczepności jaką mają obecne wurce prawdopodobnie mocy by musiało być za dużo i samochody znów mogłyby się stać niebezpieczne. Hybrydy mogą być furtką do uzyskania większej mocy, przynajmniej na podjazdach. Również pomysły związane z nową fromułą rajdu (shootut to akurat średni pomysł, ale byłbym jak najbardziej za punktowaniem każdego odcinka z osobna). Trzeba wiedzieć, że postępu technicznego nie da się zawrócić, cokolwiek zrobić zawieszenia i opony będą coraz lepsze, słusznym jest szukanie atrakcyjności gdzie indziej.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Gąsior » poniedziałek, 7 lip 2014, 11:03

A ja uważam, że fani rajdów, którzy mieli świadomość zmiany aut i tak pojechali na mazury. Jak dla mnie problemem był brak promocji skierowanej do "pikników". Wynika to trochę z zasięgu Orlenu i Lotosu - którzy byli odpowiednio sponsorami rajdu. Ale nawet w 2010 r. przed rajdem były bilboardy w całym kraju, a teraz nic. W mediach ogólnych też raczej było cicho. Słowem położono temat w zakresie promocyjnym.

Co do przewagi starych wurców nad nowymi - nie ma dyskusji. Starsze dawały większe emocje. W kwestii zagranicy - byłem na Deutschland w 2010 (ostatni sezon starych wurców) i w 2013. Nie zauważyłem jakoś wyraźnie mniejszej liczby kibiców. Może wynika to też ze stałego wpisania się takiej imprezy w krajobraz i przyzwyczajenia ludzi, że w ostatni weekend sierpnia jest taka impreza. Pamiętać też należy, że w ten sam weekend odbywa się najczęściej F1 w Spa, które jest stosunkowo niedaleko więc teoretycznie powinno to wpływać na mniejsze zainteresowanie rajdem, ale jak się promuje coś odpowiednio to są potem efekty.
Avatar użytkownika
Gąsior
N3
 
Posty: 353
Dołączył(a): środa, 14 lip 2004, 00:29
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Mad Max » poniedziałek, 7 lip 2014, 11:11

Gąsior napisał(a):A ja uważam, że fani rajdów, którzy mieli świadomość zmiany aut i tak pojechali na mazury. Jak dla mnie problemem był brak promocji skierowanej do "pikników". Wynika to trochę z zasięgu Orlenu i Lotosu - którzy byli odpowiednio sponsorami rajdu. Ale nawet w 2010 r. przed rajdem były bilboardy w całym kraju, a teraz nic. W mediach ogólnych też raczej było cicho. Słowem położono temat w zakresie promocyjnym.
Zasięg zasięgiem ale bilbordy mogły by być tak jak mówisz w 2010 były - przecież nie trzeba tego nie wiadomo ile, nawet na wylotówkach z większych miast, jakieś reklamówki w gazetach (jedna strona w WRC to trochę mało) ja się spotkałem jeszcze z reklamówkami na RMF FM - tylko takie akcje powinny się odbywać z dwa albo nawet trzy miesiące przed rajdem - ogólnie to kibiców było bardzo mało, ja się spodziewałem oblężenia - myślę też że trochę rozciągnięcie zarówno czasowe jak i odległościowe zrobiło swoje - do tego jak dorzucisz ilość pozamykanych dróg oraz możliwość obejrzenia dwóch odcinków dziennie to dla zwykłego zjadacza może okazać się trochę mało atrakcyjne... szczególnie za 150pln...

Co do różnić to każdy wie że najładniej latały te z przedziału 97-00, nie mniej jednak stare 2 litry wychodzą ładniej w tym porównaniu niż nowe 1.6
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 7 lip 2014, 11:49

Gąsior napisał(a):A ja uważam, że fani rajdów, którzy mieli świadomość zmiany aut i tak pojechali na mazury. Jak dla mnie problemem był brak promocji skierowanej do "pikników". Wynika to trochę z zasięgu Orlenu i Lotosu - którzy byli odpowiednio sponsorami rajdu. Ale nawet w 2010 r. przed rajdem były bilboardy w całym kraju, a teraz nic. W mediach ogólnych też raczej było cicho. Słowem położono temat w zakresie promocyjnym.

Co do przewagi starych wurców nad nowymi - nie ma dyskusji. Starsze dawały większe emocje. W kwestii zagranicy - byłem na Deutschland w 2010 (ostatni sezon starych wurców) i w 2013. Nie zauważyłem jakoś wyraźnie mniejszej liczby kibiców. Może wynika to też ze stałego wpisania się takiej imprezy w krajobraz i przyzwyczajenia ludzi, że w ostatni weekend sierpnia jest taka impreza. Pamiętać też należy, że w ten sam weekend odbywa się najczęściej F1 w Spa, które jest stosunkowo niedaleko więc teoretycznie powinno to wpływać na mniejsze zainteresowanie rajdem, ale jak się promuje coś odpowiednio to są potem efekty.


Co do pikników i zagorzalych fanów to pełna zgoda, ale są tacy pół-fani. Nie przymierzając mój ziom, "mistrz mapy", stwierdził, że jak to ma tak wyglądać to on w przyszłym roku nie jedzie. Dużo łażenia, dużo jeżdżenia, a w dodatku nowe wurce to już nie to. I tak całkowicie obiektywnie, zdejmując różowe rajdowe okulary trzeba mu przyznać rację. Organizator musi w przyszłym roku położyć większy nacisk na te kwestie, rajd jest przede wszystkim dla kibiców i nie można niestety polegać na samych koneserach, bo ich nigdy nie będzie dużo. Ludzie są z natury leniwi i jak widzą piętrzące się trudności to rezygnują na rzecz czegoś łatwiej "przyswajalnego".
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez bercik » poniedziałek, 7 lip 2014, 12:07

żółtodziób napisał(a):

Co do pikników i zagorzalych fanów to pełna zgoda, ale są tacy pół-fani. Nie przymierzając mój ziom, "mistrz mapy", stwierdził, że jak to ma tak wyglądać to on w przyszłym roku nie jedzie. Dużo łażenia, dużo jeżdżenia, a w dodatku nowe wurce to już nie to. I tak całkowicie obiektywnie, zdejmując różowe rajdowe okulary trzeba mu przyznać rację. Organizator musi w przyszłym roku położyć większy nacisk na te kwestie, rajd jest przede wszystkim dla kibiców i nie można niestety polegać na samych koneserach, bo ich nigdy nie będzie dużo. Ludzie są z natury leniwi i jak widzą piętrzące się trudności to rezygnują na rzecz czegoś łatwiej "przyswajalnego".


O i dobrze powiedziane. Sam na rajdzie nie byłem, bo tak mi się teraz w życiu poukładało że w wielu powodów nie mogłem. Jednak, gdy tylko ukazał się harmonogram przysiadłem nad mapami i stwierdziłem: "ja pier... ile jeżdżenia", nawet bez ganiania za czołówką. Jak byłem w 09 to mi się z Grabówki, bodajże na Miłki daleko wydawało :D
Avatar użytkownika
bercik
A5
 
Posty: 702
Dołączył(a): środa, 21 maja 2008, 23:50
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez maestro » poniedziałek, 7 lip 2014, 12:50

Odnośnie komunikacji samochodowej to znalazłem stronę odnośnie planowanej trasy Sorkwity-Mrągowo-Orzysz-Ełk wraz z obwodnicami Orzysza i Mikołajek. Niestety jest to dopiero "Zakończył się pierwszy etap opracowywania Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego dla zadania wyznaczenia docelowego przebiegu drogi krajowej nr 16 na odcinku Sorkwity-Mrągowo-Orzysz-Ełk." i zapewne potrwa jeszcze troche czasu ale ta inwestycja nie jest tu skierowana do rajdów tylko ogólnie do poprawy komunikacji w turystyce ponieważ ten region takim jest w 80%.

http://www.mragowo-orzysz.pl/#

Wariant 1

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Na przykład ten wariant zakłada obejście Mikołajek bardzo daleko co nie rozwiązuje problemu.

Wariant 1a

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Wariant 2

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Wariant 2a

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Wariant 3

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Wariant 4

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Dopiero ten wariant proponuje zbliżenie się obwodnicy do Mikołajek

oraz ten

Wariant 4a

http://www.mragowo-orzysz.pl/map_downlo ... zyczna.jpg

Jak widać dopiero 2 ostatnie warianty zakładają zbliżenie się do miasta Mikołajki ale są to dopiero ostatnie warianty czyli prawdopodobnie najmniej realne. W przypadku wyboru pozostałych zakorkowane Mikołajki nadal będą nie tylko pod czas rajdu.
Problem Mazurskich terenów w modernizacji infrastruktury drogowej to nie tylko żabki i robaczki itp ale też sam teren, gdzie jest dużo zbiorników wodnych blisko siebie oraz sporo terenów pagórkowatych.

Wiadomo, że jest już budowana w kawałkach S61 od Ostrowi Mazowieckiej przez Łomżę oraz Ełk i Suwałki do granicy z Litwą i jak to powstanie to wtedy przy zmodernizowanej drodze nr 16 Ełk - Mrogowo dojazd będzie rewelacyjny. Dziś jadąc Powiedzmy od Warszawy to dobrą drogę mamy do Wyszkowa potem jest już gorzej od Ostrowi do Łomży można powiedzieć, że droga jest dobra w 70-80% i da się w miarę szybko dojechać ale powstaje problem obwodnicy Łomży. Dalej za Łomżą od Kisielnicy drogą 63 przez Kolno do Pisza to jest tragedia górki, dołki, koleiny, zakręty i drzewa przy drodze i tu też by się należało modernizacja. Pisz też ma kawałek obwodnicy ale przydała by się cała. Jedynie odcinek Pisz - Orzysz jest dobre. Ja jeszcze wcześniej jeździłem drogą nr 58 Pisz - Mikołajki przez Ruciana Nida to tam to jest kompletnie tragedia. To teraz widzimy jaki jest problem tylko na odcinku dojechania do Mikołajek. Z jednej strony możemy pocieszyć się, że są robione drogi na Mazurach ale co z tego jak jest tylko robiona nalewka 3-4m bez wycinania drzew przy drogach czy też niwelowania zakrętów. To tyle odnośnie dróg resztę zostawiam do dyskusji.

Chciałem zapytać czy orientujecie się ile zysku mogło być z biletów i jakie koszty były związane z obsługą tej formy oraz jak to wygląda za granicą czy są darmowe rajdy itp.

Odnośnie promocji to może organizator bał się, że przyjedzie powiedzmy z 500 tyś ludzi i wtedy nie zapanują nad tym i może wydarzyć się coś nie przewidzianego. Ja słyszałem tylko promocje w radio VOX i RMF ale to też było ledwo w tym tygodniu co zaczynał się rajd. Według mnie to takie promowanie powinno się zacząć z 1 miesiąc, a nawet wcześniej. Rozumiem, że padło akurat na Mistrzostwa Świata ale nie wydaje mi się, że to było powodem małej ilości ludzi. Ja słyszałem od rozmówców, że oni byli tu na mazurach ostatnio w 2009 roku i nie wiadomo czy przyjadą już za rok, a jak nie będzie WRC to już nie przyjadą. To albo to sa pikniki chodź mieli koszulki sportów motorowych albo są bogaci i mogą sobie pozwolić na jazdę za WRC po świecie.

Ceny biletów też mogli zrobić mniejsze oraz dystrybucja powinna być do domu, żeby darmo nie korkować Mikołajek chyba, że cel był inny.

Jak WRC będzie szło kierunkiem F1 to będzie cienko z kibicami ponieważ nie ma tych emocji. Ja w weekend oglądałem EUROFORMUŁE OPEN, gdzie polak Artur Janosz zajął 2 miejsce i tu bardzie mnie to się podobało niż obecna F1. Niestety w sporcie motorowym nie tylko chodzi o wyniki ale o ten klimat ten dźwięk i ryk silnika.

Dla tych co nie byli w Mikołajkach zostaje tylko Show z udziałem aut WRC na Stadionie Narodowym w Verva pod koniec Września.

http://mragowo.wm.pl/99786,Zolw-stoi-na ... z36mMS3uxI

Tu mamy patologie systemu. Według mnie lepiej poświęcić żółwia albo go przenieść niż wybudować ponad 1 km most przez jezioro i je oszpecić.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 7 lip 2014, 13:00 przez maestro, łącznie edytowano 1 raz
maestro
N1
 
Posty: 81
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2014, 14:30

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Mateos » poniedziałek, 7 lip 2014, 12:59

Jazdy było sporo. Nocując w Rynie zaliczyłem:
Czwartek: testowy + Kruklanki
Piątek: 2 x Wieliczki
Sobota: Chmielewo + Gołdap + Chmielewo
Niedziela: Kruklanki
Wyszło ok 700km sam nie wiem gdzie
Co dzień przecierałem oczy ze zdumienia jak miało jest kibiców, nie ma stania w korkach itp.

W starych wrc jak wbijali kolejne biegi to aż dziób podnosiło :D
Avatar użytkownika
Mateos
N2
 
Posty: 165
Dołączył(a): niedziela, 16 lis 2008, 13:14
Lokalizacja: Świątniki Górne

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Śmiechol » poniedziałek, 7 lip 2014, 15:40

Mateos napisał(a):Jazdy było sporo. Nocując w Rynie zaliczyłem:
Czwartek: testowy + Kruklanki
Piątek: 2 x Wieliczki
Sobota: Chmielewo + Gołdap + Chmielewo
Niedziela: Kruklanki
Wyszło ok 700km sam nie wiem gdzie
Co dzień przecierałem oczy ze zdumienia jak miało jest kibiców, nie ma stania w korkach itp.

W starych wrc jak wbijali kolejne biegi to aż dziób podnosiło :D


Ja z domu (25km od Mikołajek) zaliczyłem:
Czwartek - Testowy, Miłki, Arena
Piątek - Arena (tutaj nie miałem z kim jechać na Wieliczki)
Sobota - Chmielewo, Baranowo, (miało być Chmielewo 2 ale korek się zrobił straszliwy), Arena
Niedziela - Miłki, Baranowo

I też moją Cytrynką ZX natłukłem 700km :mrgreen:
Avatar użytkownika
Śmiechol
N2
 
Posty: 188
Dołączył(a): sobota, 8 mar 2014, 11:09
Lokalizacja: Ruciane-Nida, Mazury

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron