Rajd Polski A.D. 2014

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez ToKu » poniedziałek, 30 cze 2014, 14:00

Z filmików wynika, że lepszy od hopy na Gołdapi był zakręt przed hopą. Na hopie skakali, ale bez szału.
Pogłoski jakobym to ja podrzucał kłody na trasie Kormorana 2002 uważam za grubo przesadzone
Avatar użytkownika
ToKu
N3
 
Posty: 360
Dołączył(a): niedziela, 16 kwi 2006, 17:03
Lokalizacja: Olsztyn


Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez The Prisoner » poniedziałek, 30 cze 2014, 14:37

ToKu napisał(a):Z filmików wynika, że lepszy od hopy na Gołdapi był zakręt przed hopą. Na hopie skakali, ale bez szału.


Zgadza się - najazd na hopę bardziej widowiskowy niż sam skok, także hasło "największa hopa rajdu" w ogóle nie znajduje uzasadnienia. Było kilka/kilkadziesiąt lepszych hop na rajdzie.

Witcher1990 - z masakrowaniem pól to niestety racja. Szkoda gadać - najdobitniejszy obrazek to rozkładanie się ludzi na polu kwitnących ogórków/dyń czy innych cukinii (nie wiem - nie znam się) na PW 12 na Starych Juchach
The Prisoner
N2
 
Posty: 181
Dołączył(a): czwartek, 2 maja 2013, 13:17
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez maestro » poniedziałek, 30 cze 2014, 14:44

Co jak co ale mnie też wkur.... ludzie na kładach i krosach. Powinni takich gości łapać i zakazać jeździć bo oni czuli się jakby jechali po niczyim. Może za rok termin będzie pod koniec lipca to by było już po żniwach. Na Hopie Chmielewo to nawet ludzie ogolili ładnie drzewa z gałęzi bo im widoki zasłaniały ale wielu jak mówiło to by chętnie wycieli wszystkie te drzewka.
Niech sobie tymi krosami i kładami jeżdżą po drogach, a nie po polach i wzdłuż OS bo to jest cwaniactwo i niszczenie plonów.

Nie ma co mamy za sobą atuty na kolejne edycje : Robert Kubica , kibice, VW mocno promuje się w Polsce może dlatego, że sąsiad i buduje kolejną montownie w Polsce VW. Przydałby się jakiś sponsor jeszcze globalniejszy może RedBull czy ktoś inny nie kolidujący z Lotosem oraz jakaś PL TV mogła by wziąć cały rajd do pokazania przynajmniej weekendowy.
maestro
N1
 
Posty: 81
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2014, 14:30

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Gąsior » poniedziałek, 30 cze 2014, 14:52

Witcher1990 napisał(a):Ale najbardziej wkurwiają mnie tzw. cwaniaki i mam nadzieję, że teraz kilku to czyta.

Mam tą samą ocenę sytuacji, ale obawiam się, że te kołki nawet jak to czytają to się tylko z tego śmieją. Co do picia - nie rozumiem, jak można jechać przez pół Polski, płacić za karnet, domek itd. a na miejscu od rana być nawalonym jak stodoła nic nie pamiętając. Taniej zostać w domu i się przed telewizorem narąbać. Nie mam nic przeciwku piwie na odcinku, ale niektórym po alkoholu naprawdę odbija.

Zapomniałem o jeszcze dwóch rzeczach.
Radio Rajdowe. Sorry chłopaki, ale będąc u Was w latach 2004, 2009, 2012 i teraz to było zdecydowanie najsłabiej. Gdzieś zniknął (nienawidzę angielskiej nowomowy, ale nasz język tego nie oddaje) flow. A może to ja byłem jakiś usztywniony tym razem?
Liczba kibiców - chyba się tu przeliczono. Na moje oko w 2009 było znacznie więcej ludzi, co było pozytywne pod względem dojazdówek i miejsc na odcinkach, ale nie sprzyja to napewno rozwojowi naszego ukochanego sportu. Masa Czechów, trochę Niemców, sporo lokalsów - ale uważam, że kibiców z krwi i kości było stosunkowo mało jak na 5-letnią posuchę. Na pewno wpływ miało na to późne opublikowanie tras, harmonogramu, cen biletów itd.
Avatar użytkownika
Gąsior
N3
 
Posty: 353
Dołączył(a): środa, 14 lip 2004, 00:29
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Śmiechol » poniedziałek, 30 cze 2014, 15:26

A na wejściu dostaje się wspaniałego kopniaka: panienki skanują ludziom bilety bez zwracania uwagi na to, co trzymają w ręce. 10metrów dalej od ochrony dowiadują się że z piwem nie wolno i w ogóle z niczym nie wolno. rewizja plecaka, mój spray na komary oraz butelka z sokiem lecą do kosza.


Ano to i ja się tutaj zgodzę. Piwa w sumie nic dziwnego że nie można wnieść i na to nie będę narzekał (też lubię piwo ;), nawet na Baranowie jedno sobie otworzyłem, ale stwierdziłem że dzieje się za dużo żeby mieć jeszcze czas na picie piwa) ale że z ODKRĘCONĄ plastikową butelką 1l napoju nie mogłem wejść to dziwne. Kolega wywalił calutką butelkę coli. No ja rozumiem że i 1l butelką z płynem można nieźle przywalić komuś w głowę, ale na każdej imprezie masowej na jakiej byłem, po wyrzuceniu korka można było wejść z odkręconą butelką. A jak się bramkarz zdziwił po przetrzepaniu mi plecaka i znalezieniu mojego e-papierosa dość sporych gabarytów o średnicy 22mm :lol:

Mieliśmy też dziwną sytuację z taśmami. Były dwie pociągnięte, na górze czerwona, na dole zielona. Sejfciarz w dość niemiły sposób poinformował nas, że jest tam bagno, a na pytanie czemu jest tam zielona taśma nie umiał odpowiedzieć. Bądź tu mądry :roll:

ToKu napisał(a): nie chciał zapalić po tankowaniu w Rucianym.


W RucianEm :D
Ostatnio edytowano poniedziałek, 30 cze 2014, 15:42 przez Śmiechol, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Śmiechol
N2
 
Posty: 188
Dołączył(a): sobota, 8 mar 2014, 11:09
Lokalizacja: Ruciane-Nida, Mazury

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez The Prisoner » poniedziałek, 30 cze 2014, 15:32

Z tym przeszukiwaniem to różne akcje są. Na bramce do Areny musiałem wyciepać napoje, a np. w plecaku w bocznej kieszonce (tym samym, w którym napoje były) ostał się nóż i widelec, o którym sobie przypomniałem po 24:00, kiedy to po powrocie na nocleg do Giżycka mi się jeść zachciało :D
The Prisoner
N2
 
Posty: 181
Dołączył(a): czwartek, 2 maja 2013, 13:17
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez jarexcc » poniedziałek, 30 cze 2014, 15:41

Gąsior napisał(a):Liczba kibiców - chyba się tu przeliczono. Na moje oko w 2009 było znacznie więcej ludzi, co było pozytywne pod względem dojazdówek i miejsc na odcinkach, ale nie sprzyja to napewno rozwojowi naszego ukochanego sportu. Masa Czechów, trochę Niemców, sporo lokalsów - ale uważam, że kibiców z krwi i kości było stosunkowo mało jak na 5-letnią posuchę. Na pewno wpływ miało na to późne opublikowanie tras, harmonogramu, cen biletów itd.



pewnie masz rację, termin rajdu w stosunku do 2009r jest inny, wiadomo teraz wydaje się idealny nie ma co narzekać, jednak wtedy byl to początek czerwca, więc nie początek wakacji, część ludzi wyjeżdżała w piątki na swoje wymarzone chwile odpoczynku, po za tym koniec roku szkolnego
Avatar użytkownika
jarexcc
A5
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 31 sty 2005, 10:10
Lokalizacja: Cieszyn/Kostkowice

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez karluum » poniedziałek, 30 cze 2014, 15:47

@Witcher: co roku mają miejsce takie sytuacje, pamiętam 2008 gdy kilku ciuli ubranych w polary z Rallyartu zjeździł całe pole pszenicy. Quadami i terenówką. Nagrać na telefon, wrzucić na fejsa i posłać film do organizatora. Tak jest co roku, no takich gnoi tylko i wyłącznie kałacha.
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Gibon » poniedziałek, 30 cze 2014, 15:51

jarexcc napisał(a):
Gąsior napisał(a):Liczba kibiców - chyba się tu przeliczono. Na moje oko w 2009 było znacznie więcej ludzi, co było pozytywne pod względem dojazdówek i miejsc na odcinkach, ale nie sprzyja to napewno rozwojowi naszego ukochanego sportu. Masa Czechów, trochę Niemców, sporo lokalsów - ale uważam, że kibiców z krwi i kości było stosunkowo mało jak na 5-letnią posuchę. Na pewno wpływ miało na to późne opublikowanie tras, harmonogramu, cen biletów itd.



pewnie masz rację, termin rajdu w stosunku do 2009r jest inny, wiadomo teraz wydaje się idealny nie ma co narzekać, jednak wtedy byl to początek czerwca, więc nie początek wakacji, część ludzi wyjeżdżała w piątki na swoje wymarzone chwile odpoczynku, po za tym koniec roku szkolnego


W 2009r rajd odbywał się 25-28 czerwca więc w tym samym czasie.
Gibon
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek, 23 maja 2013, 08:37

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez d-z rallyfans » poniedziałek, 30 cze 2014, 16:02

maestro napisał(a):Co jak co ale mnie też wkur.... ludzie na kładach i krosach. Powinni takich gości łapać i zakazać jeździć bo oni czuli się jakby jechali po niczyim. Może za rok termin będzie pod koniec lipca to by było już po żniwach. Na Hopie Chmielewo to nawet ludzie ogolili ładnie drzewa z gałęzi bo im widoki zasłaniały ale wielu jak mówiło to by chętnie wycieli wszystkie te drzewka.
Niech sobie tymi krosami i kładami jeżdżą po drogach, a nie po polach i wzdłuż OS bo to jest cwaniactwo i niszczenie plonów.

Nie ma co mamy za sobą atuty na kolejne edycje : Robert Kubica , kibice, VW mocno promuje się w Polsce może dlatego, że sąsiad i buduje kolejną montownie w Polsce VW. Przydałby się jakiś sponsor jeszcze globalniejszy może RedBull czy ktoś inny nie kolidujący z Lotosem oraz jakaś PL TV mogła by wziąć cały rajd do pokazania przynajmniej weekendowy.
maestro napisał(a):Co jak co ale mnie też wkur.... ludzie na kładach i krosach. Powinni takich gości łapać i zakazać jeździć bo oni czuli się jakby jechali po niczyim. Może za rok termin będzie pod koniec lipca to by było już po żniwach. Na Hopie Chmielewo to nawet ludzie ogolili ładnie drzewa z gałęzi bo im widoki zasłaniały ale wielu jak mówiło to by chętnie wycieli wszystkie te drzewka.
Niech sobie tymi krosami i kładami jeżdżą po drogach, a nie po polach i wzdłuż OS bo to jest cwaniactwo i niszczenie plonów.

Nie ma co mamy za sobą atuty na kolejne edycje : Robert Kubica , kibice, VW mocno promuje się w Polsce może dlatego, że sąsiad i buduje kolejną montownie w Polsce VW. Przydałby się jakiś sponsor jeszcze globalniejszy może RedBull czy ktoś inny nie kolidujący z Lotosem oraz jakaś PL TV mogła by wziąć cały rajd do pokazania przynajmniej weekendowy.


Dodam jeszcze słowo o pseudo kibicach którzy nawet sprzątać po sobie nie potrafią. Nie dość ze po przejechaniu Kubicy rusza chmara ludzi nie patrząc na nic to jeszcze zostawiają syf, co smutne to większości byli to ludzie aż za dobrze ubrani jak na rajd i najczęściej z dziećmi które ganiały samopas.
Avatar użytkownika
d-z rallyfans
A5
 
Posty: 818
Dołączył(a): środa, 6 sie 2003, 15:49
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez maestro » poniedziałek, 30 cze 2014, 16:14

Bo to nie byli kibice tylko pikniki :) Nawet jeden gość przyjechał cabrio postawił pod os a kurz walił w tamtą stronę chciałbym zobaczyć jego minę po przejechaniu wszystkich hehe. Ja jeszcze przypomnę taką sytuację na OS Chmielewo lecą 2 karetki to ludzie mówią koniec OS bo muszą sprawdzić czy da się przejechać trasą to lud się rozszedł, potem organizator mówił, że był wypadek i dlatego poszły karetki.
maestro
N1
 
Posty: 81
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2014, 14:30

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez rutino78 » poniedziałek, 30 cze 2014, 16:42

dziś w pracy ktoś mnie oświecił że to ustawa o imprezach masowych jest taka durna i stąd wyrzucanie butelek przed wejściem.
Także to nie organizatora wina.
Organizator miał o tym jedynie wspomnieć w materiałach rajdowych no i przede wszystkim jakąś tablicą przed wejściem.
Moim okiem kibice jednak trochę lepsi niz dawniej. I safeciarze też.
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez Thomas » poniedziałek, 30 cze 2014, 18:04

no nie wiem, czy kibice byli tacy lepsi...no bo jak pryszczaty gó...arz, z piwem w ręku, zwraca się do ok. 60 letniego safeciarza "zamknij ryj siwy" (pozdrawiamy Pana, który pilnował również w zeszłym roku :)), to nic tylko przywalić kilka razy pałą po głowie. Nota bene stał na czubie winkla, gdybyś ktoś przestrzelił hamowanie to wąchałby kwiatki od dołu. Nie był to odosobniony przypadek. Zgadzam się z przedmówcami, niektórzy przyjeżdżają tylko po to by się urżnąć.

Rajd bardzo mi się mimo wszystko podobał, w mojej opinii znacznie lepiej zorganizowany, przygotowanie odcinków bardzo dobre. Brakowało jedynie kierunkowskazów do miejsc widokowych. Niemniej zostało to zrekopensowane podaniem współrzednych w przewodniku- tego z kolei brakowało w zeszłym roku.

Spodziewałem się więcej kibiców, organizatorzy również, wszak aby zapełnić trybunę, na dekorację przez pewien okres puszczali za darmo ;)

Litwy nie komentuję, nie byłem i jak widać było po zdjęciach, szkoda było tylko czasu na dojazd :wink:
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.
Avatar użytkownika
Thomas
A5
 
Posty: 660
Dołączył(a): wtorek, 7 sty 2014, 12:37
Lokalizacja: SB/LZ

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez griswold » poniedziałek, 30 cze 2014, 18:25

maestro napisał(a):Bo to nie byli kibice tylko pikniki :) Nawet jeden gość przyjechał cabrio postawił pod os a kurz walił w tamtą stronę chciałbym zobaczyć jego minę po przejechaniu wszystkich hehe. Ja jeszcze przypomnę taką sytuację na OS Chmielewo lecą 2 karetki to ludzie mówią koniec OS bo muszą sprawdzić czy da się przejechać trasą to lud się rozszedł, potem organizator mówił, że był wypadek i dlatego poszły karetki.


Apropo takiej sytuacji to byłem świadkiem na drugim przejeździe Wieliczek, jak po wypadku i przejechaniu samochodów medycznych ludzie kamperami i samochodami ruszyli pod prąd oesu uznając, że to koniec... albo ewentualnie uznając, że przy takiej przerwie mogą bez problemu ruszyć w drogę na sobotnie odcinki. Sam już udawałem się do samochodu ustawionego kilkaset metrów dalej i nie widziałem dokładnie ile ich tam pojechało, ale razem z 4-5 pojazdów na pewno, po czym resztę zatrzymano na łąkach, na których parkowali. A jakiś czas wcześniej w radiu rajdowym słyszałem o tym, że na Litwie "szachownica" trafiła na przemieszczające się samochody kibiców i nawet nie przypuszczałem, że za parę godzin zobaczę coś podobnego. Ogólnie sytuacja skończyła się dobrze, bo za kawałek było skrzyżowanie, na którym prawdopodobnie zjechali, a dopiero po dobrych kilku minutach przejechała karetka. Safeciarze w tamtym miejscu byli w liczbie trzech, narobić się tam nie narobili bo kibice byli raczej zdyscyplinowani w trakcie przejazdów (z wyjątkiem jednego gościa, który stanął praktycznie na krawędzi drogi, żeby zrobić zdjęcie życia i poczuć się nieśmiertelnym - przy czym nie zareagowali) i może to ich trochę uśpiło i z jednej łąki zdążyło wyjechać kilka pojazdów zanim się ruszyli, bo wątpię, żeby ktokolwiek wydał pozwolenie na wyjazd przed zamknięciem odcinka.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 30 cze 2014, 19:52 przez griswold, łącznie edytowano 1 raz
griswold
N1
 
Posty: 51
Dołączył(a): wtorek, 16 sie 2011, 22:38

Re: Rajd Polski A.D. 2014

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 30 cze 2014, 19:12

rutino78 napisał(a):dziś w pracy ktoś mnie oświecił że to ustawa o imprezach masowych jest taka durna i stąd wyrzucanie butelek przed wejściem.
Także to nie organizatora wina.
Organizator miał o tym jedynie wspomnieć w materiałach rajdowych no i przede wszystkim jakąś tablicą przed wejściem.


No właśnie tak mi się wydawało. Polak to nie jedyna impreza na jakiej byłem gdzie kazali wyrzucać butelki, dlatego od razu mi się wydawało,że to nie jest widzimi się organizatora tylko jakieś odgórne przepisy.

Thomas napisał(a):no nie wiem, czy kibice byli tacy lepsi...no bo jak pryszczaty gó...arz, z piwem w ręku, zwraca się do ok. 60 letniego safeciarza "zamknij ryj siwy" (pozdrawiamy Pana, który pilnował również w zeszłym roku ), to nic tylko przywalić kilka razy pałą po głowie.


Otóż to. Choć komuny nienawidzę to chciałbym, żeby służby porządkowe miały w stosunku do takich rozwydrzonych chamów takie same uprawnienia jak wtedy. Zarobiłby pałą w potylicę to by mu się momentalnie światopogląd wyprostował. Za moich czasów nawet nauczyciel był święty, nawet jak ktoś pytając o nauczyciela powiedział "Pan Jan", a nie Pan Kowalski" wzglednie "Pan Jan Kowalski" to juz miał za to solidny ochrzan, że nauczyciel to nie kolega. Dzisiaj wkłąda się nauczycielowi śmietnik na łeb, a ten nawet tego nigdzie nie zgłasza. Później nic dziwnego, że szczyle nie mają szacunku dla dorosłych.

Witcher1990 napisał(a):Ale najbardziej wkurwiają mnie tzw. cwaniaki i mam nadzieję, że teraz kilku to czyta. Sam mieszkam na wsi więc coś tam wiem o życiu tam. Natomiast cała ta hołota na quadach, crossach i innych wynalazkach nie szanuje ludzkiej pracy.


Od razu mówię,że masz rację, opisane zachowanie to chamstwo. Ale tutaj własnie mamy kamyczek do ogródka organizatora - słabe informacje. Przyjeżdżam na Kruklanki, po ładnych kilku godzinach w samochodzie jestem ledwo na styk. Nie mam czasu na szukanie PW, widzę gliny i dwie dziewczyny w kamizelkach z logo PZM. Pytam się którędy na PW. "Proszę odstawić samochód na parking i potem tędy można iść. Partking jak się okazuje nie jest wyznaczony przez organizatora tylko prrywatny - już mi się zapala czerwona lampa, no, ale nie ma czasu więc idziemy. Pytam się jeszcze raz którędy dokładnie mam iść. No to pokazuje wydeptaną ścieżkę przez pole. Po drodze ładnych kilka działających pastuchów. Ja wiem już,ze to nie tak, że wpuścili nas w maliny, no, ale skoro ścieżka jest i tak już wydeptana to idę dalej, przynajmniej zdążę. Sam uważałem, ale jak wracałem to już jeden pastuch był zerwany, trafiłem też na kolesia, którego walnął prąd. Oczywiście gdyby pole już nie było wydeptrane i gdybym miał Quada to bym tam nie wjechał, najwyżej bym stracił odcinek, ale sporo ludzi nie ma tego typu hamulców moralnych i nie będzie mieć. Dlatego własnie tak ważne jest, żeby dojazdy były dobrze oznaczone, a parkingi w sensownych odległościach. Oczywiscie nikogo nie rozgrzeszam z chamstwa, ale na pewno przydałoby się nie dać chamstwu okazji do takich a nie innych zachowań. To nie jest tak, że cham wolijechać polem niż bitą drogą, cham po prostu nie ma oporów, żeby zniszczyć komuś pole jak widzi, ze droga jest zamknięta i nie wie jak inaczej dojechać na odcinek. Dobre oznakowanie mocno by zmniejszyło skalę tego zjawiska.

Poza tym skoro już jesteśmy przy kibicach a nie organizatorze to mnie wpieniają cwaniaki, które zamiast czekać w kolejce do Mikołajek pakują się na lewy pas, a potem jak coś jedzie z naprzeciwka to się wpieprzają ludziom przed maskę. Nosz cholera, uważają się za wybrańców losu czy jak? Wszyscy czekają i wszyscy chcą zdążyć, trzeba sobie tak zaplanować dzień, żeby uniknąć takich sytuacji, a jak nie wyjdzie to trudno. My mieliśmy plan ,żeby zdążyć w czwartek na Miłki, ale nie zdążyliśmy, więc pojechaliśmy na Kruklanki, na które zresztą też ledwo się załapaliśmy, ale czekaliśmy na swoją kolej. Ostatecznie dwie pary przegapiliśmy, ale najważniejsze to żeśmy obejrzeli. Gdyby jakiś taki matoł grzejący pod prąd spowodował wypadek to już na pewno nikt by nie zdążył przez niego, a i pogotowie gdyby okazało się potrzebne miałoby ogromny kłopot z dojazdem. Gdzie w tym czasie była Policja?
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron