Rajd Polski A.D. 2014

[d-z rallyfans]

No to są już jakieś konkrety, Litwa w piątek z dwoma odcinkami w dwóch pętlach, nowe odcinki na wschód od Mikołajek, 18 odcinków i 3 x tor to brzmi całkiem całkiem.
Wnioskuję że może być coś w układzie każdy dzień 6 odcinków + tor.

[żółtodziób]

Umowa z FIA przewiduje, że Rajd Polski będzie rundą mistrzostw świata przez trzy lata. Kluczowa jest jednak ocena obserwatora FIA. Jeśli coś pójdzie nie tak, mimo umowy i tak możemy imprezę stracić. — Ta impreza ma olbrzymi potencjał promocyjny dla naszego regionu — mówi Jacek Protas, marszałek województwa. — Musimy zrobić wszystko by litewski dzień nie przyćmił tego co my zaproponujemy i zorganizujemy.

Dobre... Czyli jednak jest z góry założenie, że cała ta Litwa to się może okazać jedna wielka pomyłka. No może byc, ale to tylko pokazuje jak bardzo ktoś tutaj się wygłupił. Sami w tym roku niczego nie ogarnęliśmy jak należy a teraz jeszcze bierzemy sobie tę Litwę. No miodzio... Gdyby Bareja żył...

Przygotowujemy w Mikołajkach spotkanie z ludźmi z branży hotelarskiej i gastronomicznej i chcemy na ten temat rozmawiać — mówi Piotr Jakubowski burmistrz Mikołajek. — Według mnie ceny nie powinny być drastycznie podnoszone, bo ludzie albo w ogóle nie przyjadą do naszych hoteli i pensjonatów albo przyjadą z namiotami.

Sraty pierdaty i para w gwizdek. Biznes sam wie jak o siebie zadbać a jak nie wie to jego kuźwa problem. Co to do cholery obchodzi samorządowców czy hotelarzowi kasa przejdzie koło nosa? To jest problem hotelarza, a problemem samorzadowców jest to,żeby z dróg nie zrobiło się drugie Drawsko Pomorskie. Jeśli już z kimkolwiek się spotykać i na kogokolwiek wpływać to na organizatora. Żeby po pierwsze nie było wstydu, a po drugie nie przypierdzielił sam cen z kosmosu , do czego w tym roku wykazał wielki talent. Cała reszta to gówno ich powinna obchodzić, marnują tylko czas i publiczne pieniądze. Nie wozi się drewna do lasu, nie uczy ojca robić dzieci, nie uczy się hotelarza jak ma kształtować ceny i kiedy. Arogancja naszych władz, także tych lokalnych sięga zenitu. Ale w sumie po tym jak kopnęli w dupę milion rodziców dzieci którzy nie chcieli 6 letnich szkrabów puszczać między przedgimnazjalny niemal kryminał to nic mnie nie zdziwi.

[Motulski]

hehe

To ja teraz proponuję, aby ludzie z branży hotelowej i gastronomicznej spotkali się z organizatorami, aby z okazji WRC ceny biletów drastycznie nie poszybowały do góry, bo kibice bilety będą mieli gdzieś, a zaoszczędzone pieniądze będą mieli na opłacenie kilku dni noclegu

[żółtodziób]

hehe

To ja teraz proponuję, aby ludzie z branży hotelowej i gastronomicznej spotkali się z organizatorami, aby z okazji WRC ceny biletów drastycznie nie poszybowały do góry, bo kibice bilety będą mieli gdzieś, a zaoszczędzone pieniądze będą mieli na opłacenie kilku dni noclegu

No dokładnie. Jeśli już to właśnie w tym kierunku powinno działać. Noclegi to 5 lat temu było ciężko dorwać już na 3 miesiące przed rajdem i to w Giżycku. W Mikołajkach pewnie od razu było wykupione wszystko. Szukają problemu tam gdzie go nie ma, a sami mogą wygenerować taki probledm, że nie będzie więcej tego rajdu. Zdecydowanie powinni pilnować swojego nosa, bo jest czego pilnować.

[RajducH]

wydaje mi się, że układ może być:
czwartek: testowy, kwalifikacje, SSS
piatek: 2x2 Litwa + 2x2 Polska
sobota: 3x2 Polska + SSS
niedziela 2x2 Polska + SSS

ceny rzeczywiście poszły już mocno w górę (zdecydowanie), ale z powodu iż będzie to znowu czerwiec pożyczam przyczepę kempingową i na noclegu nie popłynę

[kremer]

Przecież sporo noclegów i lepszych hoteli zostało przez prywatnych ludzi hurtowo zarezerwowanych i to oni ustalają ceny, a nie właściciele Ja proponuje spotkanie kibiców aby organizatorzy rajdu polski zrobili parkingi dla tych co chcą kupić parkin passa :D, dojazdówki do oesów z ludźmi odpowiedzialnymi za kierowanie ruchem, odpowiednie wykoszenie poboczy i sto innych rzeczy

[żółtodziób]

wydaje mi się, że układ może być:
czwartek: testowy, kwalifikacje, SSS
piatek: 2x2 Litwa + 2x2 Polska
sobota: 3x2 Polska + SSS
niedziela 2x2 Polska + SSS

ceny rzeczywiście poszły już mocno w górę (zdecydowanie), ale z powodu iż będzie to znowu czerwiec pożyczam przyczepę kempingową i na noclegu nie popłynę

Pewnei,że poszły w górę, ale tak właśnie działa wolny rynek. Zwiększony popyt oznacza wyższe ceny - podstawowe prawo ekonomii, którego uczą zaraz na pierwszym wykładzie. Myk polega na tym, żeby znaleźć punkt równowagi - jednocześnie taki, żeby wszystko wyprzedać i maksymalnie na tym zarobić. Ale to jest brocha samych hotelarzy, jeśli któryś przekombinuje i ludzie zamiast do niego pojadą na pole namiotowe to będzie to tylko i wyłącznie jego problem. A jeśli uda mu się wszystko "sprzedać" to przeciez to jesty dokładnie to o co w biznesie chodzi. Jakieś socjalistyczne apele, żeby się zlitowali nad ciężko pracującym ludem miast i wsi i nie kroili większej kasy to czysto komunistyczna żenada. To jest kapitalizm, każdy ma prawo maksymalizować swoje zyski. Tak jak związkowiec ma prawo drzeć gębę o podwyżkę tak hotelarz ma prawo pociągnąć ceny w górę jeśli rynek mu sprzyja - takie życie i lepiej się do tego przyzwyczaić. Może niech piaskowe dziadki sami obetną swoje pensje w takim razie, bo one obciążają kieszenie nas wszystkich i tutaj faktycznie nie działa żaden rynkowy mechanizm który mógłby ukrócić ich pazerność. Ciekawe, że do tego nie są tacy szybcy.

Ceny noclegów to jest sprawa, która nie powinna w najmniejszym stopniu interesować ani organizatora ani tym bardziej lokalnych władz. Ich problemem jest przede wszystkim dobrze zorganizować rajd i mają w tym zakresie do zrobienia tyle, ze i tak ze wszystkim nie mają prawa zdążyć. Choćby to co pisze kremer o parkingach. Co rajd to samo -jedna wielka partyzantka. A to tylko jeden z dziesiątek problemów. Oni zamiast się zająć poważnymi sprawami tracą czas na takie gówno. Zupełnie jak zebranie w "Misiu" na temat "znikniętych parówek", dokładnie taki sam kaliber absurdu, strata energii na medialną pokazówkę pozostającą bez związku z meritum.

[dinn]

Problemem dla zagranicznych kibicow moze byc uboga baza hotelowa dostepna na booking.com oraz hotels.com

Do tego wszystkiego dojazd nie jest rewelacyjny. Brak autostrady oraz pobliskiego lotniska.

Nie zebym marudzil, ale przez te 5 lat mogli troszke popracowac nad baza hotelowa, oraz infrastruktura drogowa.

[ZbyszekChaosu]

Problemem dla zagranicznych kibicow moze byc uboga baza hotelowa dostepna na booking.com oraz hotels.com

Do tego wszystkiego dojazd nie jest rewelacyjny. Brak autostrady oraz pobliskiego lotniska.

Nie zebym marudzil, ale przez te 5 lat mogli troszke popracowac nad baza hotelowa, oraz infrastruktura drogowa.

Bez przesady
PZM nie będzie budować autostrad i hoteli tylko dlatego, że rajd organizują. Była wcześniej przecież dyskusja na ile organizator powinien dokładać się do umacniania OS-ów przed rajdem a na ile zarządcy dróg. Nie zwalajmy wszystkiego na organizatora. Co do bazy noclegowej to akurat na mazurach nie jest źle, jest to chyba najlepiej zorganizowany turystycznie rejon Polski. Może brakuje tam drogich hoteli ale w każdej wiosce masz profesjonalne pole namiotowe, masę tanich ośrodków a dla kibiców to jest najważniejsze. Dla VIP-ów (tych co trzeba) jest Gołębiewski i nikt nie narzeka. Fakt, że porządnego lotniska brakuje, ale kogo by ono miało obsługiwać? Olsztyn który jest mniejszy niż miasta powiatowe w innych częściach kraju? Jak ktoś chce z zagranicy na rajd przyjechać to musi sobie poradzić i przynajmniej trochę kraju zobaczy.

[dinn]

Problemem dla zagranicznych kibicow moze byc uboga baza hotelowa dostepna na booking.com oraz hotels.com

Do tego wszystkiego dojazd nie jest rewelacyjny. Brak autostrady oraz pobliskiego lotniska.

Nie zebym marudzil, ale przez te 5 lat mogli troszke popracowac nad baza hotelowa, oraz infrastruktura drogowa.

Bez przesady
PZM nie będzie budować autostrad i hoteli tylko dlatego, że rajd organizują. Była wcześniej przecież dyskusja na ile organizator powinien dokładać się do umacniania OS-ów przed rajdem a na ile zarządcy dróg. Nie zwalajmy wszystkiego na organizatora. Co do bazy noclegowej to akurat na mazurach nie jest źle, jest to chyba najlepiej zorganizowany turystycznie rejon Polski. Może brakuje tam drogich hoteli ale w każdej wiosce masz profesjonalne pole namiotowe, masę tanich ośrodków a dla kibiców to jest najważniejsze. Dla VIP-ów (tych co trzeba) jest Gołębiewski i nikt nie narzeka. Fakt, że porządnego lotniska brakuje, ale kogo by ono miało obsługiwać? Olsztyn który jest mniejszy niż miasta powiatowe w innych częściach kraju? Jak ktoś chce z zagranicy na rajd przyjechać to musi sobie poradzić i przynajmniej trochę kraju zobaczy.

Nie zrozumiales mnie. Jak ktos zza granicy ma sie tam ogarnac? Normalnie czlowiek wchodzi na popularne serwisy hotelowe i sprawa z glowy. Bookuje bilet na pobliskie lotnisko itd. Na Rajd Polski pewno bedzie musial smigac 200 km od lotniska, do tego taszczac namiot

Niewatpliwie kibice z PL sie tam swietnie odnajda, ale z punktu widzenia kibica zagranicznego taki element folkloru moze byc niezlym utrudnieniem.

[ZbyszekChaosu]

Nie jestem może ekspertem w tych sprawach ale z tego co wiem to rajdzie potrzebny jest samochód. Jeśli nie jest daleko to można w kilka osób pojechać swoim autem lub jeśli już trzeba samolotem to i tak musisz gdzieś auto wypożyczyć. Odpada Ci wówczas problem targania namiotu.
Pewnie że fajnie jest mieć wszystko na tacy podane i tylko przyjechać na gotowe. Jednak tacy kibice nie jeżdżą na rajdy tylko siedzą przed telewizorem a w niedziele idą na pobliski stadion piłkarski

[tomy halik]

Problemem dla zagranicznych kibicow moze byc uboga baza hotelowa dostepna na booking.com oraz hotels.com

Do tego wszystkiego dojazd nie jest rewelacyjny. Brak autostrady oraz pobliskiego lotniska.

Nie zebym marudzil, ale przez te 5 lat mogli troszke popracowac nad baza hotelowa, oraz infrastruktura drogowa.

Bez przesady
PZM nie będzie budować autostrad i hoteli tylko dlatego, że rajd organizują. Była wcześniej przecież dyskusja na ile organizator powinien dokładać się do umacniania OS-ów przed rajdem a na ile zarządcy dróg. Nie zwalajmy wszystkiego na organizatora. Co do bazy noclegowej to akurat na mazurach nie jest źle, jest to chyba najlepiej zorganizowany turystycznie rejon Polski. Może brakuje tam drogich hoteli ale w każdej wiosce masz profesjonalne pole namiotowe, masę tanich ośrodków a dla kibiców to jest najważniejsze. Dla VIP-ów (tych co trzeba) jest Gołębiewski i nikt nie narzeka. Fakt, że porządnego lotniska brakuje, ale kogo by ono miało obsługiwać? Olsztyn który jest mniejszy niż miasta powiatowe w innych częściach kraju? Jak ktoś chce z zagranicy na rajd przyjechać to musi sobie poradzić i przynajmniej trochę kraju zobaczy.

Nie zrozumiales mnie. Jak ktos zza granicy ma sie tam ogarnac? Normalnie czlowiek wchodzi na popularne serwisy hotelowe i sprawa z glowy. Bookuje bilet na pobliskie lotnisko itd. Na Rajd Polski pewno bedzie musial smigac 200 km od lotniska, do tego taszczac namiot

Niewatpliwie kibice z PL sie tam swietnie odnajda, ale z punktu widzenia kibica zagranicznego taki element folkloru moze byc niezlym utrudnieniem.

a na innych rundach MŚ te lotniska są dużo blizej?, bo ja dla mnie to chyba jakiejś tragedi nie ma.

[Mad Max]

A ja myślę że powinniście poczytać sobie ten temat
viewtopic.php?f=7&t=4097
bo tematy o których piszecie były poruszane już wcześniej

patrząc po rozpisce powiatów w jakich będą rozgrywane odcinki oraz po tym co mówił Noworól śmiem twierdzić że "Litewski dzień" będzie wyglądał tak:
Dwie pętle - odcinek w okolicach Olecka + dwa na Litwie - serwis - dwa kolejne odcinki na Litwie + w drodze powrotnej odcinek u nas koło Gołdapi (zaznaczam że Dyro wspominał że na Litwie będą 4 różne odcinki - przynajmniej ja tak wywnioskowałem)
reasumując wycieczka na Litwe nie będzie koniecznością - dwa odcinki w ciągu dnia bez zbędnej ganianiny - Gołdap i Olecko to odległość jakiś 100km od Mikołajek, do Giżycka 60 do Orzysza 70 - a jak wrócą klasyki typu Wydminy lub Stare Juchy to będzie jeszcze bliżej

[d-z rallyfans]

Mad Max poniżej cytat

Kierowcy mają ścigać się na 9 dwukrotnie przejeżdżanych odcinkach (z tego dwa na Litwie - red.), do tego dojdzie tor Mikołajkach, który kierowcy przejada trzy razy. Odcinki litewskie zaplanowano na jeden dzień - piątek 27 czerwca.

chyba że to błąd redakcji

[Mad Max]

Mad Max poniżej cytat

Kierowcy mają ścigać się na 9 dwukrotnie przejeżdżanych odcinkach (z tego dwa na Litwie - red.), do tego dojdzie tor Mikołajkach, który kierowcy przejada trzy razy. Odcinki litewskie zaplanowano na jeden dzień - piątek 27 czerwca.

chyba że to błąd redakcji

Ja się odniosłem do tego co Dyro mówił na łamach WRC:
"...piątek ma być dniem litewskim. Chcielibyśmy po drodze na Litwę zorganizować jeden,może dwa oesy w Polsce,bliżej granicy,najprawdopodobniej na Sejeńszczyźnie. Po przekroczeniu granicy na załogi czekałyby dwa odcinki na Litwie,następnie oddalony serwis w Druskiennikach,znowu dwa inne odcinki na Litwie i powrót do Polski,być może z oesem w kraju po drodzę do Mikołajek.Natomiast w sobotę i niedzielę wszystko będzie się już działo w kraju."
+ dodałem info z konferencji w jakich powiatach ma się to wszystko rozgrywać, przypuszczam że chcą zrobić tak żeby ułożyć jedną wielką sensowną pętlę żeby wszystko było "po drodze", żeby nie dorzucać "jeszcze" dodatkowych km dojazdówek.