przez tomeQ_ » poniedziałek, 17 sie 2015, 17:34
Nie byłem tam co prawda już ze dwa lata więc może ktoś na świeżo potwierdzi, że jeśli przyjedziesz na sobotę z rana (niekoniecznie o 7) to powinieneś spokojnie zaparkować na Malczewskiego przy "czworakach" z cegły, przynajmniej ja nigdy nie miałem problemu z zaparkowaniem. W niedzielę też nie powinno być problemów bo runda wydaje się atrakcyjna ale tak na prawdę zdecydowana większość widowni to okoliczni mieszkańcy, żaden mniej zapalony fan gsmp nie pojedzie 500 czy 700km na rundę, szczególnie teraz jeśli podróż z nad albo nad morze ze stolicy potrafi zająć 10-13h.
Na trasie warto było stanąć na wyjściu z węższej partii za rondem, trochę tam nie równo było i lecąc oporowo niektórzy mają zimny pot na plecach ratując podskakujący pojazd, przed rondem od startu też ciekawa partia ale nie ma za bardzo gdzie wygodnie stanąć.
"Barbórka 2008" nasze hasło :
Płać albo spieprzaj dziadu !