motorsport.com

przez **pi0ter** » wtorek, 29 lip 2008, 17:33

Emocje po eliminacji w Poznaniu jeszcze nie opadły a już szykuje się spora sensacja w polskich wyścigach!

Andi Mancin sprawił sobie Dodge'a z przeszłością w NASCAR i zamierza startować nim w WSMP.

http://www.autoklub.pl/20977,news.html

Sprzętowo robi się naprawdę interesująco. Stańco przebąkuje o zakupie Mercedesa z Charouz Racing System, a teraz to. Ciekawie będzie zobaczyć jak amerykański Stock Car wypadnie na tle samochodów DTM i GT. Z drugiej strony nie wiem czy pełna dowolność sprzętowa to dobry pomysł. W tej chwili w polskich wyścigach mamy dość sympatyczną zbieraninę samochodów z przeróżnych wyścigowych światów. Jest to interesujące ale ma niewiele wspólnego z profesjonalnie zorganizowanymi wyścigami. Gdyby narzucić ograniczenia regulaminowe tak aby można było startować np. tylko samochodami S2000 (tak jak w WTCC) lub GT2 (Porsche, Ferrari itd.) zyskałoby widowisko i więcej kierowców byłoby w stanie walczyć o zwycięstwo. Kilka lat temu podobny manewr zastosowano w RSMP nie dopuszczając do startu samochodów WRC i w mojej opinii zdało to egzamin.

Jestem ciekaw waszego zdania na ten temat.

przez **micz** » wtorek, 29 lip 2008, 17:38

Nie spodoba sie to większości kierowców. którzy wygrywaja tylko gdy mają najzybsze auto

przez **Marmetal** » wtorek, 29 lip 2008, 20:20

Nareszcie jakieś naprawdę ciekawe auto w WSMP :twisted:

. Jestem fanem NASCAR i od dawna czekałem na coś takiego

. Ale macie rację z tym, że w Polsce jest totalna zbieranina wyścigówek, co ma mało wspólnego z profesjonalizmem. Wygrywa ten, kto ma najwięcej pieniędzy i najlepiej doinwestowany samochód. Jakieś ujednolicenie sprzętu na pewno pomogłoby ze sportowego punktu widzenia. Ale powiem jedno: głos auta typu NASCAR to wspaniała muzyka

.

przez **Krecik** » wtorek, 29 lip 2008, 20:25

Myślę, że będzie na poziomie porsche ponieważ taki nascarowy wóz w ogóle nie skręca i to co nadrobi na prostej straci w zakręcie.

przez **yapko** » środa, 30 lip 2008, 00:36

Ja mialem przyjemnosc przejechac sie czyms takim (za 400$, www.teamtexas.com) 10 kolek po Texas Motor Speedway we wrzesniu 2007. Oczywiscie samochod mocno zdlawiony i przygotowany dla leszczy z ulicy. Wrazenia mieszane - prowadzi sie kiepsko, tzn. samochody ustawione na owal skrecaja same w jedna strone a na wprost nie idzie go utrzymac. My mielismy obowiazek na prostej zjezdzac na zewnatrz zeby mozna bylo bezpiecznie wyprzedzac po wewn. i walka z samochodem jadac prosto wdluz bandy byla straszna. Poza tym 4 biegi, zakaz redukowania po wrzuceniu 4, odciecie powodujace wibracja walu napedowego... Wrazenie z pierwszej jazdy Nascarem niezapomniane ale niedosyt prawdziwego scigania tez spory

przez **pi0ter** » środa, 30 lip 2008, 10:04

Z mojego punktu widzenia różnorodność sprzętowa jest jak najbardziej OK, a jak tak dalej pójdzie to tak zróżnicowaną gamę wyścigówek jak w jednym wyścigu WSMP lub DSMP będzie można zobaczyć na raz chyba tylko na Goodwood Festival of Speed;) Jeśli wyścigi w Polsce mają stać się popularne muszą być przejrzyste i zrozumiałe dla wszystkich. Zauważcie, że we wszystkich hiperpopularnych seriach na Świecie panuje sprzętowe ujednolicenie. F1, DTM, WTCC, NASCAR, Indy Car, Moto GP - nie ma tam klas czy podgrup, klasyfikacja jest jedna i zrozumiała dla wszystkich.

W miniony weekend byłem w Poznaniu z grupką znajomych, którzy o wyścigach mają niewielkie pojęcie. Trudno było im zrozumieć dlaczego w jednym wyścigu jadą samochody DTM i Kia Picanto. Zawody z dużą ilością klas są ciekawe, ale potrafią zainteresować tylko garstkę zapaleńców. Spójrzcie np. na mistrzostwa Europy w wyścigach górskich. Na starcie tych zawodów spotkać można prawie każdy rodzaj samochodu sportowego jaki został zbudowany przez człowieka, począwszy od rajdówek grupy B, poprzez auta WRC, a na bolidach F3000 i Formuły Nippon skończywszy. Mimo to niewiele osób się tym interesuje.

Przepraszam za odejście od tematu, trochę się rozpędziłem w swoich rozważaniach:)

Interesuje,interesuje.
Ciekawe jakby Gabat (escort cosworth 720Ps) pojawił się na naszych trasach wyścigów górskich.
Pailer(lancia 645Ps) też dałby radę.
Gorzej z takimi gośćiami jak Meisel(MB190-570Ps) i Plasa(BMW v8Judd-550Ps)-niestety jedna napędzana oś przegrałaby na naszych"równych" trasach.

przez **Loeb1987** » wtorek, 12 sie 2008, 09:03

micz napisał(a):Nie spodoba sie to większości kierowców. którzy wygrywaja tylko gdy mają najzybsze auto

Przypuszczam że będą mieli tak duże problemy z ustawieniem auta że do Porsche i Meganki im sporo braknie

przez **Karol** » wtorek, 12 sie 2008, 09:44

Maniacy rajdowi w liczbie napisał(a):Interesuje,interesuje.
Ciekawe jakby Gabat (escort cosworth 720Ps) pojawił się na naszych trasach wyścigów górskich.
Pailer(lancia 645Ps) też dałby radę.
Gorzej z takimi gośćiami jak Meisel(MB190-570Ps) i Plasa(BMW v8Judd-550Ps)-niestety jedna napędzana oś przegrałaby na naszych"równych" trasach.

To auto prawdopodobnie nigdy nie zawita na trasie wyścigu górskiego.

W Europie bez problemu.
Byłem świadkiem na Reitnau startowały auta z Nascar,oraz specjalny występ-ciężarówki wyścigowe.
W górach jeździ wszystko co się rusza i na drzewo.......

przez **Karol** » środa, 13 sie 2008, 09:29

I w gSMP bez problemu. Mancinowi jednak nie w głowie raczej zabawy w górach.

przez **gregpe** » piątek, 22 sie 2008, 23:39

osobiscie nie bardzo widze auta tego auta (nascar) na innym torze niz owal..
Po pierwwsze zawieszenie sztywna os , polozenie tzw roll center.
po drugie auta te maja sporo ograniczen w aero.
po tzrecie gaznikowy silnik...... sa tam zdaje sie ograniczenia moga byc thylko 4 gardziele..
biorac pod uwage nasze nierowne tory mysle ze specjanie nie powalczy.
G.

przez **Krecik** » niedziela, 31 sie 2008, 16:29

Nasze nierówne tory? czyli jakie? powiedz

przez **THIM** » niedziela, 31 sie 2008, 17:51

Hungaroring, Piestany

przez **Krecik** » niedziela, 31 sie 2008, 18:26

I jeszcze Brno mamy

A kiedyś nawet Lausitzring chyba w 2007 roku

motorsport.com

Stock Car w WSMP!

Stock Car w WSMP!

Kto przegląda forum