No to się najeździli

Ile przejechali pod zielona flagą, 5 kółek? No masakra jakaś. Farfus po raz kolejny pokazał, że nieźle potrafi się ryć

Ciekawe co na to sędziowie. Liczyłem, że Muller dogoni Priaulx po restarcie, było nawet blisko ale ta imitacja toru nie dawała za wielu możliwości. W zasadzie wystarczyło blokować na dohamowaniach, a szerokość szykan/nawrotów sama z siebie pozwalała na obronę pozycji. I jeszcze jedno zaskoczenie, że kolumna Seatów w drugim wyścigu, na ostatnim nawrocie nie ustąpiło Tarquiniemu

Tragedia&parodia cała ta runda i organizacja.