przez Marmetal » czwartek, 3 sie 2006, 18:14
Na pewno chodziło o to, że w tamtym rejonie za bardzo nie ma wyścigów wysokiej rangi, a takimi wyścigami są WTCC. Woleli zorganizować rundę w Meksyku niż na kolejnym torze w Niemczech czy Włoszech. Ale to i tak nie usprawiedliwia FIA, gdyż na pewno są tory w krajach, w których nie ma rozgrywanej rundy WTCC w dobrym/idealnym stanie. Mówię o Japonii czy Australii, które są także daleko od Europy, jak Meksyk.