XXXII Bieszczadzki Wyścig Górski

Co słychać w wyścigach: płaskich i górskich...

Moderator: SebaSTI

Postprzez psz » poniedziałek, 26 cze 2006, 10:09

sumo napisał(a):no Rafał.. drugiego dnia bylo już widać że Alfa idzie... :D


No a nie dość że idzie to jeszcze piękne dźwięki wydaje :) A Baran to kozak, tak się powinno jeździć w górach :P

P.S.
Część sędziów z PO jakby nie przykładała się do pracy, organizacja do dupy, może nie pod względem zarfządzania wyścigiem, ale działań "szeregowej" obsługi - 2 godziny były między podjazdem treingowym a wyścigowym w niedzielęa oni 5 minut przed startem wyścigu zaczęli cementem sypać jakieś wyciekieki... Nie dość że nieźle opóźniło to start, to jeszcze tego nie zmietli i gdzieniegdzie był lekki syfek... Swoją drogą niektórzy nie potrafili nawet się zgłosić przez radio na wywołanie przy sprawdzaniu łączności... Mogliby się trochę zaangażować, to byłoby sprawniej... :roll:
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
Avatar użytkownika
psz
A5
 
Posty: 671
Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
Lokalizacja: Siemianowice Śl.


Postprzez Kisiel » poniedziałek, 26 cze 2006, 10:36

sumo napisał(a):Kisiel i PtakWRC - to Wy pomazaliscie farbą barierke? Haslo odnosnie Naczelnika jest Wasze? Gratuluje, dorównuje to kibicom z transparentem "Ruta ciągnij d...a" , tylko że w bardziej kulturalnym stylu.



Tak to My właściwie JA. "Naczelnik jest niesmaczny" = Nie lubie Kościuszki/ów, nie lubialem i nie będe lubiał. Dali mi kilka okazji aby utwierdzić się w tym przekonaniu i nie będe go zmieniał. A krew mnie zalewa jak osoby które jeszcze nie dawno głosiły antyjuniorowskie, antykościuszkowskie hasła teraz zadowoloni szli ubrani w koszulki ŁOWCY SMAKÓW od wujaszka JANKA i jaki to on kochany bo DAŁ NAM KOSZULKI.

A i nie porównuj hasła dotyczącego Ruty bo nie jako jest wyśmiewaniem się z niego, do naszego które określa niechęć do zawodnika ( to dwie różne rzeczy). Jedni z nas nie lubią Ruty bo według nich traci kase, inni nie lubią SPRT bo .... mają swoje powody, jeszcze inni nie lubią Grzyba, a ja nie lubie ..... !
Przynajmniej jestem stały przy tym co sądze i nie zmieniam poglądów jak wiatr zawieje (czyt. jak zawodnik wygrywa/przegrywa)
zielony listek
Avatar użytkownika
Kisiel
A5
 
Posty: 620
Dołączył(a): sobota, 15 lis 2003, 22:15
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez rafaellop » poniedziałek, 26 cze 2006, 10:50

psz napisał(a):
sumo napisał(a):no Rafał.. drugiego dnia bylo już widać że Alfa idzie... :D


No a nie dość że idzie to jeszcze piękne dźwięki wydaje :) A Baran to kozak, tak się powinno jeździć w górach :P


Dziękuję. Pierwszego dnia mieliśmy problemy z przegrzewającym się silnikiem. Zresztą silnik był włożony w piątek do auta i z tego powodu jechałem do Leska na kołach, aby go trochę dotrzeć :) Na drugi dzień zrobiliśmy fajny patent z natryskiem wody na chłodnice i z temperaturą było trochę lepiej. Wkrótce napiszę obszerniejszą relację na mojej stronie :-)
Pozdrawiam!
Rafał
https://www.creamsoft.com
rafaellop
N2
 
Posty: 152
Dołączył(a): piątek, 7 maja 2004, 21:01

Postprzez bzyq » poniedziałek, 26 cze 2006, 11:05

psz napisał(a):2 godziny były między podjazdem treingowym a wyścigowym w niedzielęa oni 5 minut przed startem wyścigu zaczęli cementem sypać jakieś wyciekieki... Nie dość że nieźle opóźniło to start, to jeszcze tego nie zmietli i gdzieniegdzie był lekki syfek...


Widze ze nie przygladnoles sie asfaltowi. Dlatego tak opoznione bylo sypanie drogi cementem, bo w wielu miejscach od tej zarowy zaczal asfalt plynac.zaden wyciek. Co z tego, jakby to bylo zrobione 2 godziny wczesniej, jak przy starcie do podjazdu bylo by jeszcze gorzej?

Teraz moze ja cos napisze :)
Na poczatku chcialbym pozdrowic Sivego i Rafaellop'a :) Ja stalem na PO4 ( wejscie patelni ).
Bohaterami jak dla mnie, sa Naczelnik, Mariusz Stec, Romek Baran, i - o dziwo po tak dlugiej przerwie - Robert Szelc. Koles po praktycznie 5 latach nie scigania sie w duzo slabszym autem potrafil nawiazac walke z czolowka. Narzekal co prawda na slabe hamulce, ale generalnie Robert jest zadowolony z debiutu w Miśku.
Co to naszych forumowych kolegow, to musze przyznac ze rowniez nie maja sie czym wstydzic. Sivy w sobote chcial chyba row zwiedzac na wyjsciu z szykany :).
Tak baj de łej : Sivy jakie masz tam stadko pod maska ?
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez psz » poniedziałek, 26 cze 2006, 11:23

bzyq napisał(a):
psz napisał(a):2 godziny były między podjazdem treingowym a wyścigowym w niedzielęa oni 5 minut przed startem wyścigu zaczęli cementem sypać jakieś wyciekieki... Nie dość że nieźle opóźniło to start, to jeszcze tego nie zmietli i gdzieniegdzie był lekki syfek...

Widze ze nie przygladnoles sie asfaltowi. Dlatego tak opoznione bylo sypanie drogi cementem, bo w wielu miejscach od tej zarowy zaczal asfalt plynac.zaden wyciek. Co z tego, jakby to bylo zrobione 2 godziny wczesniej, jak przy starcie do podjazdu bylo by jeszcze gorzej?


Aha... No ale mozna to bylo zrobic na pol godziny przed startem i czas miedzy posypaniem a przejazdem bylby taki sam jak w przypadku tego opoznienia o wlasnie jakies pol godziny... no ale nic strasznego sie nie stalo, mimo samych patelni na trasie bylo bardzo fajnie!

A moze wlasnie przez to było tak gorąco, że na trasie były same patelnie? :D

pozdro!
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
Avatar użytkownika
psz
A5
 
Posty: 671
Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Postprzez Marmetal » poniedziałek, 26 cze 2006, 11:28

Byłem wczoraj i postanowiłem napisać krótką relację. Zacznę od pogody. Upał był niemiłosierny, nie dało się wytrzymać. Aut było troszkę mało, ale nie narzekam. Żałuję, że nie doszło do walki między Stecem, Kościuszką, a Dytkiem, a na to się nastawiałem. Szkoda. Nie spodziewałem się też, że Zieliński będzie jechał tak szybko. Baran jechał jak zwykle pewnie i uzyskiwał dobre czasy. Fajnie, że były Maluchy, Polonezy (jeden nawet a'la Stratopolonez), Duży Fiat oraz inne auta historyczne. Bardzo zdenerwował mnie incydent na pierwszym zakręcie między pierwszym, a drugim podjazdem wyścigowym :evil:. Jakiś kretyn narzucił szutru i kamieni na asfalt motorynką i nie chciał po sobie posprzątać udając cwaniaka. Według mnie obsługa postąpiła z nim zbyt lekko - takich "kibiców" powinno się po prostu spałować. Przez niego start drugiego podjazdu opóźnił się o jakieś 40 min...
Ale ogólnie wyjazd uważam za udany, choć jestem cholernie zmęczony. W tym upale przeszedłem całe dwie długości trasy, czyli jakieś 10 km.
rafaellop: gratuluję dobrej jazdy! Machałem do Ciebie dwa razy (chłopak w niebieskiej koszulce Subaru i kaszkietówce), odmachałeś mi, nie wiem, może pamiętasz ;). Mam dwa lub trzy zdjęcia Alfy z parku maszyn/serwisowego. Jak wrzucę je na kompa to Ci prześlę ;). Pozdrawiam!
Marmetal
S2000
 
Posty: 3290
Dołączył(a): czwartek, 26 maja 2005, 15:20

Postprzez peterpz » poniedziałek, 26 cze 2006, 12:18

Też tam byłem i jestem zadowolony, szkoda że nie dysponowałem aparatem :( Zapodajcie jakieś zdjęcia jak macie ;)

PS: Jak można dostać sie do organizacji takiego rajdu np. w przyszłym roku? :)

@Marmetal:
Gdzie stałeś? Ja byłem tez na pierwszym zakręcie, powyżej mnie stalo fajne srebrne Subaru ;)
Ostatnio edytowano poniedziałek, 26 cze 2006, 13:50 przez peterpz, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
peterpz
 
Posty: 31
Dołączył(a): sobota, 28 sty 2006, 15:03

Postprzez bzyq » poniedziałek, 26 cze 2006, 12:45

psz: to opoznienie spowodowane bylo nie zamiataniem drogi, tylko wlasnie tym niesfornym kibicem, o ktorym wspomnial Marmetal.
Jezeli o to chodzi, to ja bylem "sprawca" tego zamieszania, i nawet przez chwile zastanawialem sie, czy nie za ostro postapilem. Pozniej poszedlem jeszcze wyjasnic jego znajomym, dlaczego tak sie stalo, a oni na to, ze bardzo dobrze ze koles zostal uspokojony :)

peterpz :
Zapraszam na strone www.automalop.pl, badz po prostu odezwij sie do mnie na GG.
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez slawekKA » poniedziałek, 26 cze 2006, 13:25

wymienie sie fotami slawekk9@vp.pl pozdro
slawekKA
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek, 26 cze 2006, 08:02

Postprzez psz » poniedziałek, 26 cze 2006, 13:54

bzyq napisał(a):psz: to opoznienie spowodowane bylo nie zamiataniem drogi, tylko wlasnie tym niesfornym kibicem, o ktorym wspomnial Marmetal.

No moze, ale ja przez radio słyszałem, że wyścig ma już jechać a PO bodajże 16 i 17 zgłaszały wówczas, że ejszcze neutralizują (bo stałem między tymi punktami). Mniejsza o to, swoją drogą nieźle dba się u Was o bezpieczeństwo, przynajmniej od PO 9 wzwyż było wszystko OK, tylko sędziowie mieli niektóre PO w kozackich miejscach ;) Klimaciarska trasa, może przez tę akustykę, a może przez widoczki. Bardzo chciałbym kiedyś właśnie w górskich jeździć :)
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
Avatar użytkownika
psz
A5
 
Posty: 671
Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Postprzez peterpz » poniedziałek, 26 cze 2006, 14:14

Trasa rewelacyjna, nie mogę się doczekać października ;)
Avatar użytkownika
peterpz
 
Posty: 31
Dołączył(a): sobota, 28 sty 2006, 15:03

Postprzez ŁukaszWRC » poniedziałek, 26 cze 2006, 20:17

Tyle że w październiku wyścig jest w Korczynie, a nie w Załużu.
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez speed555 » poniedziałek, 26 cze 2006, 20:19

bzyq napisał(a):psz: to opoznienie spowodowane bylo nie zamiataniem drogi, tylko wlasnie tym niesfornym kibicem, o ktorym wspomnial Marmetal.
Jezeli o to chodzi, to ja bylem "sprawca" tego zamieszania, i nawet przez chwile zastanawialem sie, czy nie za ostro postapilem. Pozniej poszedlem jeszcze wyjasnic jego znajomym, dlaczego tak sie stalo, a oni na to, ze bardzo dobrze ze koles zostal uspokojony :)

peterpz :
Zapraszam na strone www.automalop.pl, badz po prostu odezwij sie do mnie na GG.


A kojazysz kolesia w zoltej koszulce z akredytacja co podeszedl do Ciebie po tym zajciu i mowil zebys uspokoil ochraniarzy?? :)

tak sie sklada ze to ja bylem :P robilem fotki temu zajsciu i jakis grubas z ochrony zaczal mnie szarpac za reke zebym nie robil zdjec, deczko sie wkurwilem ii dosc ostro do niego ze niby czemu nie moge , a on mowi ze bede mial z nim doczynienia :lol: i poszedlem wtedy szukac jakiegos kierownika zeby uspokoic tego z ochrony i jakis chlopak z organizacji skierowal mnie do Ciebie :)
http://www.rallyarena.pl
http://www.studioarte.com.pl
Avatar użytkownika
speed555
A5
 
Posty: 700
Dołączył(a): środa, 28 maja 2003, 11:52
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez bzyq » poniedziałek, 26 cze 2006, 20:24

taaaaaak :) Stales tam dosc dlugi czas. Swoja droga ochroniarze deczko przeginali pale, i na dole dostali jeszcze zjebke ode mnie.
Szkoda ze nie wiedzialem kim jestes, to bysmy pogadali.
pozdrawiam:)
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez speed555 » poniedziałek, 26 cze 2006, 20:28

nio szkoda, nastepnym razem juz bede Cie kojarzył. Pozdro :)
http://www.rallyarena.pl
http://www.studioarte.com.pl
Avatar użytkownika
speed555
A5
 
Posty: 700
Dołączył(a): środa, 28 maja 2003, 11:52
Lokalizacja: Tarnów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wyścigi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości