Był jeszcze Strato Polonez. I chyba to też była grB ale chyba z hom PZM.
To było auto sportowe bez żadnej homologacji tak na prawdę, żeby cokolwiek homologować trzeba wyprodukować określoną ilość. W dodatku była to tak na prawdę rozwalona przez Jaroszewicza Stratoska opakowana z braku laku w budę Poldolota, tak na prawdę zero polskiej myśli technicznej w tym było. Kiedyś sądziłem pod wpływam propagandy że tylko napęd został wykorzystany, ale tak na prawdę okazuje się że wszystko, oprócz chłodnicy pochodzącej od Stara 200.
=========================================
Łada była o tyle lepsza od Poldka że miała z tyłu sprężyny a nie pióra, miała też mniejszą i lżejszą budę. Poza tym technicznie zbliżone, to fiat i to fiat. Mój osobisty typ na ciekawe auto to BMW z serii 3, tyle ze taka zabawka na pewno nie będzie tania.