No i po pierwszych jazdach zanosi się na kolejny tryumf klekota nad silnikiem godnym auta sportowego. Benzyniaki są ewidentnie w defensywie, Porsche olało temat, zaś nowe Pescarolo 01 które miało być pierwszą własną konstrukcją przynajmniej zewnętrznie bardzo przypomina zeszłorocznego Courage'a, a więc prawdopodobnie te wszystkie sny o potędze i zamorskich koloniach okazały się klasyczną ściemą. Można się tylko zdiwić, że w wydaniu Pescarolo, ale poza tym ściemniactwo w tej branży to norma.
Obstawiam znów Audi, Peugeot jest szybki, ale jego niezawodność tak naprawdę nie została jeszcze sprawdzona w warunkach bojowych. Oczywiscie nie znaczy to ze są bez szans, ale wieksze szanse daje Audi. W tym roku będę śledził wyścig bez emocji - jeden pies który klekot okaże się mnie kiepski, dla mnie klekot pozostanie klekotem, nawet jeśli kiedyś dzieki takiemu napędowi człowiek poleci w kosmos.