cotic: z tym obstawianiem DSMP byłbym ostrożny. W tym roku też się wydawało, że Porsche Dziurki nie ma szans z potworem DTM Stańcy. Chyba też nikt nie pomyślałby, że zdewastowaną popucharową alfą można się znaleźć na 4. miejscu w generalce (Czub/Tomaszewski). Stado Kijasowych baardzo szybkich Hond też zdecydowanie poniżej oczekiwań, za dużo wolniejszymi sprzętami, tak samo 300 konna (podobno) alfa gtv Golca i Szwagra i Lancia Delta Włochów. Rewelacyjne wyniki małych fiatów - aż 3 w pierwszej dziesiątce - grunt to regularność i niezawodność. Chyba takiego rozwoju sytuacji nikt nie przewidywał, chyba że cotic jesteś wróżką
i dla ciebie było to jasne
A co do pozostałych klas, chyba wiele zależy od regulaminów jakie się pojawią na przyszły rok.
Na pewno N-1150 zdecydowanie osłabnie, z tegorocznych kierowców wielu chce się wycofać (lub już się wycofali), ze względu na zbyt duże różnice sprzętowe, a na ostatniej eliminacji było już tylko 11 samochodów.
Może część przeniesie się do A-grupy. Może będzie więcej Tigerów.
Grand Prix też chyba jakoś gwałtownie się nie odrodzi. W tym roku znowu było zbyt dużo klas jak na tą ilość samochodów. I samochody zbyt zróżnicowane.
Formuła, pewnie jakoś będzie wegetowała kolejny sezon, chyba że coś przyniosą coraz szersze kontakty zagraniczne. Swoją drogą podziwiam kierowców naszych formuł za to z jakim uporem i samozaparciem walczą o utrzymanie tej kategori przy życiu.