Kielce VI runda WSMP i DSMP

Co słychać w wyścigach: płaskich i górskich...

Moderator: SebaSTI

Postprzez rav » poniedziałek, 1 sie 2005, 22:06

Nie zgadzam się z większością twoich tez. Może samochody mają pewne odstępstwa techniczne, ale nie wpływają one na wynik, a raczej są efektem niskich budżetów zespołów. Proszę cię, żebyś nie poruszał tematu N-kowych SC, bo to już było. W rajdach moc silnika jest mniej ważna, więc mało kto inwestuje tam w silnik, a jeśli już, to zgłasza się w grupie A, bo jazda z niższym numerem jest kożystniejsza. A-grupa jest poza tym tańsza : np. w Megane można używać 3 razy tańszych przednich świateł.

Jest jednak taka drobna różnica, że w rajdach regulamin łamie się po cichu, a w wyścigach doszło do tego, że oszukuje się oficjalnie.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez rodzyn » wtorek, 2 sie 2005, 01:15

Tobi wielkie dzieki, to byla dla mnie ogromna przyjemnosc, nauka i najwazniejsza ze nikt nie tracil humoru (czasem trzeba pokrzyczec :)). Najwazniejsze ze nikomu nie przyszlo do glowy ze moglbys nie wystartowac.O rany nie wiedzialem ze moge tak ladnie pisac, hehe. Pozdro wszystkim z pod namiotow, no i oczywiscie pan Wojtek. Znalezlismy gabke !! :::NOwe Życie:::
rodzyn
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa, 29 cze 2005, 11:25
Lokalizacja: rodzynoland

Postprzez YOG » środa, 3 sie 2005, 23:45

S-LOGISTICS napisał(a): Mop, gówniany start, brak możliwości odparcia zespołowego ataku Pol-Carowców, natomiast świetny finisz. Walka do ostatniego momentu, nawet gdy 2 zakrety przed koncem wyscigu został popchniety przez Błaszkowskiegoi tak utrzymał 5 miejsce aż do końca.



albo mi sie zdaje albo mop dostał strzała na 5-7 kółku przy wjezdzie na agrafke i spadl o kilka pozycji;
wszystko sie w kupie działo ale zdaje mi się ze strzelającym byl albo ktorys z POLCARowcow albo Sędek Jan nr 85;

pozdrowienia dla eSWu za mila pogawędkę w lesie juz po urwanej półosce (mój 9 letni kompan był zachwycony tym, ze prawdziwy kierowca wyscigowy podal mu reke i powiedzial czesc; to swiadczy o klasie czlowieka a nie nieodpiecie pasow na tankowaniu, prawda?)

pozdrawiam, YOG
www.poldimex.pl
Avatar użytkownika
YOG
N2
 
Posty: 133
Dołączył(a): środa, 14 kwi 2004, 23:19
Lokalizacja: Bay of Belfalas

Postprzez Glitol » czwartek, 4 sie 2005, 07:06

YOG: mop nie mógł "szturchnąc" Sędek, bo masz krajan jechał troszkę dalej za Marcinem. POza tym mop po wyścigu nie narzekał na konkurentów, pretensje miał ale do siebie.
Ozdoba polskich dróg - pijany chłop w rowie przykryty rowerem
Glitol
A5
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 08:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez S-LOGISTICS » czwartek, 4 sie 2005, 09:34

Wydaje mi sie, że był popychany przez Pol-Carowów, Błaszkowskiego i Gregora. ALe pewnoscie nie ma. Sam sie wypowie jak wróci. Gneralnie jest pare rysek na zderzaku tylnim i mocny strzał na prawym tylnim błotniku (Błaszkowski). Owszem, nie miał pretensji do konkurentów, bo opóźnieł hamowanie i w takim wypadku, ciezko kogoś nie puknąć, ale tak jak mówie, była to kosmetyka. Nikt z konkurentów chyba nie miał mu tego za złe. Wiecie, spartolił sprawe, ale tylko w taki sposób, że oddalił sie od tytułu w ty sezonie. Jeszcze nie wszystko stracone. Zrobiłem symulcjei jeżeli Mop wygra, Sikora bedzie 3, a Tobi czwarty, to jest MP:D Hahahhahah, ale realnie to plan jest na utrzymanie 3 miejsca, ew. atak na 2. Ale wszystko sie okaże. Narazie trzeba dojść do porozumienia ze sprzetem. PZDR
S-LOGISTICS
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): czwartek, 21 kwi 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez eSWu » czwartek, 4 sie 2005, 10:20

YOG: Na skutek niezłego przegrzania nawet nie uswiadomiłem sobie że to Ty byłeś - mogłeś sie przedstawić :D :D :D Przepraszam jeśli gadaliśmy krótko ale po pierwsze byłem wqrwio.. na półośkę po drugie zdechły od temperatury a po trzecie czekało mnie 2,5 km. piechotą wzdłuż toru aby wsiąść na ostatnią godzinę do białej (niestety zanim się doczłapałem to ona tez padła).
Zapraszam na ostanich Kielcach w progi naszego skromnego teamu i sobie mam nadzieję dłużej pogadamy. Pozdrówka dla "kompana"


P.S. Aż dziwi że tak mało wypowiedzi na temat walenia sędziego w ryj :?:
Moje fotki lotnicze.

http://www.airliners.net/search/photo.search?pid=34090 moje airliners.net
http://www.jetphotos.net/showphotos.php?userid=20927 moje jetphotos.net
Avatar użytkownika
eSWu
N3
 
Posty: 349
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:09
Lokalizacja: Pyrlandia

Postprzez S-LOGISTICS » piątek, 5 sie 2005, 12:06

Rozmawaiłem, z członkiem komisji sędziowskiej zawodów w Kielcach, który był jako jedyny ze wykluczniem z zawodów Pana G. Niestety stosunkiem głosów 2:1 został przegłosowany na kare finansową 1500pln. Ciekawe czy jak ja bym dał komuś z organizatorów w morde, czy miałbym tylko kare finansową?? Decyzja była poparta tym, że rodzina G wspiera puchar Golfa, młodych zawodnikówi takie tam pierdoły. Dla mnie jest to poprostu gówniarstwo. Bo przywalić zawodnikowi, do którego ma sie pretensje, w przypływie złości, to rozumiem, ale niewinnemu sędziow, słabszemu.... tak zachowuje sie tylko BUC, i takim kimś jest dla mnie Pan G.
S-LOGISTICS
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): czwartek, 21 kwi 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez brerro » piątek, 5 sie 2005, 15:10

Ciekawe czy rzekome 1500pln zasili konto sędziego :D czy automobilklubu :evil:
brerro
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela, 17 kwi 2005, 09:57

Postprzez micz » sobota, 13 sie 2005, 13:05

Walenie się po ryjach, nie ważne czy zawodników między sobą czy zawodników i sędziów doskonale pokazuje jaki jest poziom naszego motosportu. Jeżeli ktoś nie potrafi, nawet największych emocji towrzyszących walce na torze opanować to powinien zając się czymś innym. Zdaję sobie sprawę, że przez jedno uderzenie można polecieć w trawę i stracić dorobek całego sezonu. Ale nawet to nie jest powodem żeby się tłuc. Cóż taki sport.

A kara dla G. to śmiech i poruta. Kompromitacja na całego. Potwierdza to moją tezę, że działacze motorsportowi w polsce to banda zasrańców, których można kupić za pół litra i tanią dziwkę. Z której usług i tak nie skorzystają bo 30 lat chlania nie pozostaje bez wpływu na ogólną kondycje fizyczną.
www.compsport.pl
www.maciejwislawski.pl
Avatar użytkownika
micz
A6
 
Posty: 1338
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18
Lokalizacja: Warszawka

Postprzez cotic » sobota, 13 sie 2005, 23:55

szkoda sie wypowiadać na temat micza z warszawy, który sam przedstawia niezłą wioche tym razem na forum.
www.bth.pl/sponsoring/ +48697969707 gg: 642954 lukasz@bth.pl
Avatar użytkownika
cotic
N3
 
Posty: 475
Dołączył(a): niedziela, 25 lip 2004, 20:30
Lokalizacja: Świątniki Górne

Postprzez Fan wyścigów » niedziela, 14 sie 2005, 14:00

Czy zna ktoś wyniki pucharu golfa z Lausitz?
Fan wyścigów
N2
 
Posty: 120
Dołączył(a): piątek, 22 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez micz » niedziela, 14 sie 2005, 21:07

cotic napisał(a):szkoda sie wypowiadać na temat micza z warszawy, który sam przedstawia niezłą wioche tym razem na forum.


Szkoda się wypowiadać odnośnie której części .Tej o tym, że profesjonalistom nie wypada się tłuc się po ryjach czyli przenosić emocji poza tor? Bo jeżeli uważasz inaczej to znaczy, że masz niewielkie pojęcie o tym jak powinien wyglądać profesjonalny sport (chociaż obserwując twoja jazdę widzę, że na torze jesteś pro).
Czy może szkoda się wypowiadać odnośnie tej części dotyczącej działaczy? Nie wierzę, że w wyścigach pracują inni ludzie niż w rajdach. A tam za niewielką kase można załatwić wszystko.
Jezeli sport który kochamy i uprawiamy był by na normalnym światowym poziomie to za takie akcje G. miałby zakaz wstępu na tor. Co z tego, że pomaga młodym i wymyślił puchar VW. W depo podczas wyścigów jest tylko i wyłącznie członkiem jednego z zespołów.

A o kupowaniu sędziów coś wiem. Sam nim byłem. Przestałem gdy będąc sędzią faktu dostałem polecenie, żeby odstępstwa od regulaminu raportować do pana X. a nie ZSS. Jak to pan X. umotywował- "Ja sobie zobaczę kto i co zrobił i wtedy pomyślimy co dalej. Bo może nie warto informowac o tym ZSS". A ponieważ uważam, że prawo powinno w takim samym stopniu dotyczyć wszystich to stwierdziłem, że nie będe brał udziału w tej farsie.
Poza tym jak widzę członków ZSS na rajdzie w ciuchach jakiegoś teamu czy w testówce jednej z firm wystawiających swojego zawodnika to mnie krew zalewa.

PS: a co to znaczy tym razem? Gdzieś jeszcze miałeś okazję mnie obserwować?
www.compsport.pl
www.maciejwislawski.pl
Avatar użytkownika
micz
A6
 
Posty: 1338
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18
Lokalizacja: Warszawka

Postprzez mop » poniedziałek, 15 sie 2005, 14:35

mialem male starcie z szurgotem i rzeczywiscie troche przez to spadlem, ale i tak bylo to nieuniknione. ja mam za male doswiadczenie w walce na torze, a chlopaki z polcaru maja taktyke w malym palcu :)
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Poprzednia strona

Powrót do Wyścigi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości