Tytuł dałem w stylu onetu albo faktu czy superekspresu Jednak temat jest jak najbardziej poważny. Właśnie zapadła decyzja że jeśli wogóle się odbędą eliminacje w Opolu to na zupełnie zmienionym torze. Zmianę wymusiły kwestię własnościowe toru. Niestety mimo że pozostała część lotniska jest wielka , to nawierzchnia na większości obiektu jest w stanie fatalnym i z braku funduszy i praw własności nikt nie będzie wylewał nowego "dywanika" a tym bardziej nowych odcinków. Postanowiono więc że tor będzie miał długość 2 6 0 0 metrów (słownie: dwa tysiące sześćset metrów) i to właśnie będzie nasz mistrz świata. Nikt na świecie nigdy nie zaprojektował toru krótszego. (Monako ma 3340 m). Uważam że płakać już niema nad czym więc można się tylko śmiać.
P.S. nie sprawdzałem dokładnej długości wszystkich światowych torów ale jestem pewien że nasz będzie najkrótszy.
Przykro mi cię zmartwić Sławol, ale mistrzostwa świata dla Polaków jednak nie będzie.
Nie wiem dokładnie jako jest najkrótszy tor na swiecie, ale od razu przyszedł mi na myśl Falkenberg w Szwecji. Nawet taki marny driver jak ja robi tam seryjnym 115 konnym Mini Cooperem kółko w niecałe 54 s (w netKarze ). Długie toto więc nie może być. Sprawdziłem: dokłądnie 1833m. Może to jest właśnie rekord...
Infrastruktura nie jest moze rewelacyjna, np zamiast boksów są tylko zadaszenia.Ale obiekt ma swoją rangę, reguralnie rozgrywane są na nich eliminacje mistrzostw szwecji samochodów turystycznych - dośc mocno obsadzonych. Plotki mówią, że być może w tej właśnie serii niedługo ujrzymy debiut Sabba 9-3 i Mercedesa C w wersjach S 2000
ja mialem przyjemnosc byc raz na "prawdziwym" torze był to Lausitzring jak jechali w beetlach kisiel i reszta - koszt tamtego cuda 270 mln ojro - heh pomarzyc albo Abramowicza zainteersowac wyscigami i Polska
wszystko zrobione na tip top - a u nas ... poznan i kielce i .... opole hehe