Hmmm ta dyskusja mogłaby być długa i bezowocna. Nikt się nie przyzna, że ma nieregulaminowy samochód, tak samo jak w rajdach nikt nie wyjedzie na rampe, na mecie i nie zacznie trąbić, że upalał przed rajdem aż zarżnął samochód...
W Polsce to jest temat tabu i zarazem bardzo głośny (nierugalminowy sprzęt i nielegalki). Ile mamy postów forumowiczów "Kuzi upalacz, Grzyb załamka totalna, A Bębenek to rajdówką jeździ po OS". Tak samo trąbi się w wyścigach, że Golfy są popodkręcane itp.
Ludzie opamiętajmy się troche. Narzekamy na PZMłot, że powoli truje ten sport, ale czy sami nie robimy (właśnie tymi "kótniami") dokładnie to samo

Zastanówmy się trochę...
Pozdrawiam,
Karol.