bercik napisał(a):Stałem tam kilka(naście?) razy i nigdy nic nadzwyczajnego się nie działo. Możesz ustawić się jedynie tak, że widzisz sam nawrót, bez dohamowania. To już chyba fajniej jest na ostatnim za barierami, o ile puści cię zabezpieczenie. A właśnie, to gdzie można stać zależy chyba głównie od szefa zabezpieczenia, czy jak on się tam nazywa. 3 i 4 lata temu było spoko. Staliśmy np. za barierami na hamowaniu do 3 lewego nawrotu. Wrażenia niesamowite. 2 lata temu nie można było stać praktycznie nigdzie, oprócz pierwszego, drugiego i przedostatniego nawrotu, normalnie masakra była, myślałem że mnie krew zaleje. Rok temu znów było ok. Co będzie teraz się okaże...
3 lata temu była masakra

. 2 lata i rok temu było luźno. W tym roku za zabezpieczenie odpowiada ten sam jegomość, także mam nadzieję, że nic się nie zmieni. Polecam przedostatnią patelnię, bo czasem ktoś tam łapie spina, a miejsce całkiem fajne.
Edit: Do Limanowej oprócz Roberta Stecia w Loli F3000, wpadnie też Vaclav Janik także w Loli F3000 i Jiri Svoboda w Normnie 2-litrowej, będzie ciekawie.