stein911 napisał(a):A tak poza tym sposobów na większą pojemność jest kilka, w różny sposób wpływających na mechanikę silnika.
kilka czyli całe 2

Moderator: SebaSTI
To to ja też wiem, myslałem że żółtodziób uprawia jakąś czarną magię tajnych zaklęć .
Są skoro można powiekszać pojemność silnika. Ale poza tym co ma piernik do wiatraka? Ważne że silnik z większa pojemnością kręci sie wysoko, uzyskuje wysoką moc i ma odpowiednią wytrzymałość.
masz na myśli tajne zaklęcia w stylu "kilka sposobów na zwiększenie pojemności?
No własnie to ma piernik do wiatraka, że porsche ma obecnie problem w ALMS i (prawdopodobnie) w FIA GT. aż tak dokładnie nie studiowałem przepisów, ale wydaje mi sie ze w tych seriach nie da się aż tak bardzo zwiększyć pojemności.
Poza tym pamiętać należy że Ferrari będzie miało w zanadrzu podobne sztuczki, oni też mogą sobie powiększyć swoje 4,3 litra jeśli sytuacja będzie tego wymagała. Zawsze bedą mieli, lub mogli mieć te 0,7 litra więcej.
Nie: "zresztą zbytnie odejście od tłoka podkwadratowego (chyba jakos tak to się określało)"
Można tez rzeźbić tłok zachowując seryjny skok, można też nieco podnieść głowicę.
Jeżeli porsche uzna, że potrzebuje większego silnika, homologuje odpowiedni motor i wtedy będzie sobie mogło jeździć gdzie będzie chciało. Poza tym jeden wyścig wiosny nie czyni więc nie ma co piać o dominacji ferrari póki co.
:alfan: napisał(a):MSG Racing napisał(a):Ludzie bo diesel to inny silnik dla niego dane inną pojemnośc i pewnie jeszcze coś.
ciśnienie doładowania itp , aby móc konkurować z silnikami benzynowymi pod względem osiągów
większe to ma ale wynika to z zasady jego działania. 1,6 bara ma seryjne 1,9. Przy tylu benzyna musi byc zakuta i już trzeszczy
Hmm z przyjemością stwierdzam, że mogłem się mylić co zaangażowania Ferrari w klasę GT2. W FIA GT mają jechać 430tki w barwach AF Corse, i to ze świetnymi załogami (Salo/Bobbi, Melo/Augas).
Saruto napisał(a):a jest gdzieś lista zgłoszeń do FIA GT ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości