Witam,
jestem bacznym obserwatorem i fanem wyścigów samochodowych.
Patrząc na tegoroczne wyścigi WSMP i DSMP, dochodze do winiosku,
że jest to jedna wielka farsa. GP to wyścig nie samochodów a wypchanych portfeli.
Niech Stańco, Czapka poszczycą się osiągnięciami w Pucharach(CUP) z tego co
mi wiadomo zajmują oni jedne z ostatnich miejsc w Europie.
Jedynym sensownym wyścigiem jest Puchar Golfa.
Moze w przyszłym roku Czapka, Stańco i inni pokażą na co ich stać w Pucharze np. Golf.
Z tego co widziałem Czapka była obstawiona na ostatnim wyścigu trzema samochodami, aby tylko
wygrać klasę H2000. Samochodem którym jechała w GP, miał moc 230KM a zawodnik z ktorym konkurowała
zaledwie 193KM. Wiec jaki jest sens....
Zapraszam na strony
www.fiagt.com www.renault-sport.de