Luk 83 napisał(a):Przepraszam że nie na temat, ale skoro został poruszony temat proto w RSMP, to dlaczego nikt nie startuje autami zbudowanymi w Dytko Sport, cena, czy może jakieś inne czynniki?
Problem z popytem na auta Proto wynika z tego że są one za wolne (mało konkurencyjne do r5), już pomijam teraz awaryjność. Nie sprzedają się w Polsce od "Dytki" a od kogo się sprzedają
. Jedyne auto które jeździ to od Steców, a wiele firm to u nas klepie wiec to nie chodzi tu o nic. Dytko wyspecjalizował się w samych budach w różnym ubraniu i to był strzał w dziesiątkę bo jak by chciał to tylko robić i wypożyczać klientom u siebie to by nie przeżył. Robi same budy pcha za granice a klienci sami sobie uzbrajają w co tylko chcą. Wracając do konkurencyjności jeśli taki Boufier dobrze sobie znanym Proto od Steców (i to w topowym specu) i dobrze ustawionym przez siebie nie mógł objechać "naszych" którzy z całym szacunkiem są słabsi od niego o jakieś 30-40% (nie ujmując nic naszym po prostu BB ma setki kilometrów nawinięte i stąd ta różnica) to każdy potencjalny zainteresowany wyciągnie sobie wnioski, wstawi siebie w miejsce BB i efekt katastrofy gotowy
. Drugi przykład Nivette który w r5 robił co chciał a w Proto był bezradny. Analogiczna sytuacja z hyundaiem r5 - kto to kupi jak Sordo zawodnik z WRC o klasę lepszy od konkurencji nie mógł tym autem w fabrycznym specu nic zwojować w rajdzie, to co miałby statystyczny kowalski z prywatna obsługą ?
. Jak to się mówi Bóg wszystko widzi i nic w internatach nie ginie
Druga sprawa że Proto w pełnym specu na sekwencji, zawiasem z r4 itd to wcale nie są tanie rzeczy... jak to ferdek kiepski mówił
i oscyluje w kwocie połowy r5, a prawda jest taka że jak kogoś stać na wybecalowanie 400tyś na Proto to stać go też na 800 za r5
. Wiadomo że Proto jest tańsze w serwisowaniu ale nie oszukujmy się to nie o takie różnice chodzi. Ta połowa ceny i tańsza obsługa była była by rzecz jasna kartą przetargową jak auto było by konkurencyjne. Patrząc na ostatni skład "erpiątkowiczów" i ich budżety - Gabryś, Kasperczyk, Grzyb, Marczyk, Byśkiniewicz, Poloński, Brzeziński - komu z nich brakuje budżetu i kto by sie skusił ?:). Pewnie Colinowi tylko że on chce jechać po majstra a do tego trzeba r5!. W tej chwili to ja te auta widzę w tańszym specu enkowym do nauki dla przyszłych adeptów r5 lub kilku panów przesiada się z r2 bo to podobne pieniądze i robi się tańsza klasa awd.
Kupić amerykańca w dieslu to jak pójść do prostytutki żeby się całować ...