Jedyny rajd w kalendarzu gdzie wystarczy sam harmonogram żeby wiedzieć gdzie się będzie rajd oglądalo
mapki a po co komu mapki
Mapki
http://rajdkrause.pl/pliki/mapy/1.jpghttp://rajdkrause.pl/pliki/mapy/2.jpgMozna by rzec że wzorem Festiwalu Opolskiego napierd****** szlagierami
andrew88 napisał(a):Jakby komuś podczas rajdu było mało patelni, to zgadnijcie gdzie zlokalizowany będzie testowy
Przesada z tym Walimiem, to już chociaż tutaj mógłby zostać Modliszów.
Co Ci nie pasuje ??
można rozbić namiot i walić %%%% trzy dni bez ruszania się z miejsca... nawet na Polaku tak dobrze nie ma.
kostek45 napisał(a):Hmm, coś tam poodwracali ale generalnie odgrzany kotlet, szkoda.
Sie ku*** namęczyli, żeby im żyłka w dupce nie pękła
wielki comeback Michałowej Górnej i Jodłownika - dobrze że chociaż w różne dni są
no dobra żeby nie było to te kilka zakrętów nad jeziorem dawno nie było
Motulski usuń te swoje wypociny
bo za chwilę odezwie się taki jeden co wszystko wie (zawodnik i organizator w jednej osobie) i Ci napisze że na mapie to łatwo, ale pozwolenia to trudno i w ogóle że się nie dało
- ostrzegam po koleżeńsku bo ja też takie coś wymodziłem pare lat temu i mi się dostało
lapekrallyfoto napisał(a):MadMax masz tutaj rację ale chodzi mi o umiejętności driverów i osobiście uważam że lepszy trabant w rękach np. Karta czy Habaja niż R5 w rekach niektórych kierowcow. Niestety często zdarza się tak że dobry driver nie ma kasy a przeciętny lata na top aucie
W zasadzie to
Hubertos już napisał o co mi chodzi, każdy by wolał tak jak ty napisałeś ale każdy też wie że 70% zawodników śmiga dla samej frajdy jeżdżenia nie myśląc o wynikach, kupują najlepsze auto na jakie ich stać i jeżdżą bo ta jazda ma sprawiać przyjemność - ręka do góry kto z was/nas przy możliwościach finansowych Chwista (nie zaglądając mu do portfela oczywiście - ale zakładam ze skoro kupił R5 to biedny nie jest) nie zrobił by tego co on?? i nie oglądał się na to co mówią inni?? Ja rozumiem że można cisnąc beke z takich co ogłaszają jakimi mistrzami to nie będą, co sezon przez sezon wjeżdżają się w auto po czym na kolejny sezon mają nowe i przez 20lat swojej kariery wiecznie się uczą ale nie rozumiem dlaczego ludzie szydzą z zawodników którzy jeżdżą dla fanu a mają drogie i fajne auto bo ich na to stać... no tak zapomniałem, powinni oddać jakiemuś młodemu perspektywicznemu talentowi...
Co roku broniłem tego rajdu, bo go uwielbiam, ale autentycznie nie mam już sił; co roku łudziłem się że coś zmienią w trasie, choć jeden nowy oes, a tu standardzik; dodatkowo do oesów mało dojazdów więc pogoń za czołówką odpada 
chyba czas zmienić plany i zamiast na Elmot pojadę w tym roku dwa tygodznie później na Proto Rally Challenge Dytki
KUZI OGNIA !!!
.jpg){kind=link}
