Moderator: SebaSTI
T_1 napisał(a):Ciekaw jestem jaki byłby w tym momencie odbiór społeczny fajnej, dobrze zrobionej relacji z rundy RSMP pusczonej na dużej stacji w normalnych godzinach. Przez dobrze zrobioną mam tu na myśli: jak najwięcej klasycznych ujęć, gdzie dużo widać i słychać, odpuścić sobie drony i inne wynalazki, które pokazują co najwyżej poruszający się krajobraz. Trochę onboardów, mało marudzenia, mało opowiadania głupot. Do tego komentarz kogoś kto znóga się na rzeczy i nie będzie zadawał załogom pytań pokroju: "jak się jechało w wyścigu rajdowym?" Jak dużym argumentem w stronę potencjalnego sponsora byłaby nieźle oglądalna relacja gdzie niejednokrotnie przewija się jego logo? Zeby nie być gołosłownym, relacje zbliżone ku temu o czym myślę były jeszcze w 2006 roku w TVP https://www.youtube.com/watch?v=AVxAX21vnBE
Zgadzam się w pełni z tym co napisałeś w całym poście a do tego co cytuję dorzucę jeszcze jedną rzecz. Rzecz która się jeszcze zmieniła to to że coś co kiedyś było nie do pomyślenia i mało kto o tym myślał to starty za granicą (nawet u naszych bliskich sąsiadów) które to rzekomo miały być droższe, niedostępne, nieatrakcyjne dla sponsorów itp. itd. - i to był argument który był wykorzystywane przez nasze "władze" - albo bawisz się tak jak my chcemy albo sp**** - niestety czasy się zmieniły ale podejście naszej "władzy" już nie - i teraz zobaczcie ilu kierowców woli startować w Czechach, Słowacji czy np. na Litwie niż u nas w kraju - w jednym z ostatnich numerów WRC Chwist który dla wielu jest pośmiewiskiem bardzo ładnie wytłumaczył dlaczego woli jeździć w takich Niemczech niż u nas w kraju.Voo napisał(a):Druga rzecz, że wielu ludzi, którzy kiedyś trafili by do rajdów (czytaj - mających pieniądze i interesujących się sportami motorowymi) bawi się w inne dziedziny motorsportu. Bardzo popularne są u nas rajdy terenowe (ostatnio Baja Drawsko - 70 załóg), dużo ludzi bawi się w rajdy przeprawowe, wszelkie ATV, enduro, wyścigi GT, jakieś oldtimery etc. Kiedyś tacy ludzie z forsą i pasją trafiliby do rajdów a dzisiaj mają wielki wybór i robią co im się poodba, bez oglądania się na medialność, popularność i sponsorów bo sami się sponsorują.
Mad Max napisał(a):Rzecz która się jeszcze zmieniła to to że coś co kiedyś było nie do pomyślenia i mało kto o tym myślał to starty za granicą (nawet u naszych bliskich sąsiadów) które to rzekomo miały być droższe, niedostępne, nieatrakcyjne dla sponsorów itp. itd. - i to był argument który był wykorzystywane przez nasze "władze" - albo bawisz się tak jak my chcemy albo sp**** - niestety czasy się zmieniły ale podejście naszej "władzy" już nie - i teraz zobaczcie ilu kierowców woli startować w Czechach, Słowacji czy np. na Litwie niż u nas w kraju - w jednym z ostatnich numerów WRC Chwist który dla wielu jest pośmiewiskiem bardzo ładnie wytłumaczył dlaczego woli jeździć w takich Niemczech niż u nas w kraju.
Mateos napisał(a):Co to za punto Mularczyka?
rundi napisał(a):Mateos napisał(a):Co to za punto Mularczyka?
R3D - startował już tym np. w Rajdzie Zamkowym
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości