RSMP 2017

[MSG Racing]

Tylko że mój post nie zawierał więcej niż 1gram optymizmu.
I też muszę się zgodzić z tym że jak dziadów się nie pozbędzie i nie wyleczy paru zarażonych tym dziadostwem to się wiele nie zmieni.
Z moich wieści wynika że Mikołowski się wycofał z pomysłu MP.
Ale moim zdaniem trzeba być debilem, żeby w sytuacji, w której cykl jest mocno osłabiony finansowo, widowiskowo i medialnie a momentami nawet dramatycznie osłabiony dodawać do niego kolejną rundę. Ja się pytam po co? Żeby jeszcze bardziej pogorszyć sytuację? Jeszcze bardziej podciąć nogi cyklu?
No chyba że ktoś ma w tym interes i będzie miał kasę z każdej rundy to więcej rund to więcej kasy.

[SOKÓŁ]

Pierwsza ujawniona zmiana "na lepsze" w przyszłym sezonie
http://www.pzm.pl/pliki/komunikat/zm/20 ... dnikow.pdf

[Yrtat]

Bastek czyli tak
https://www.youtube.com/watch?v=cpbbuaIA3Ds

[viper]

Pierwsza ujawniona zmiana "na lepsze" w przyszłym sezonie
http://www.pzm.pl/pliki/komunikat/zm/20 ... dnikow.pdf

Czyli wrócili do tego co było.

[Mic_123]

Po przeczytaniu tego rozporządzenia wg mnie wynika że to badanie co 6 miesięcy (czyli co drugie) w stosunku do tego co było dotychczas (co 12 miesiecy) będzie mógł wykonać sam lekarz rzecznik bez dodatkowych badań więc tylko kwestia stawienia się. Lekarz który mnie badał w tym roku wspominał mi że powinno się badać co pół roku (a bylo to przed wejsciem tego rozporzadzenia) ale związek mot respektuje badania co rok, więc wcześniej do końca chyba związek nie działał zgodnie z ustawą.

[Mad Max]

Ale moim zdaniem trzeba być debilem, żeby w sytuacji, w której cykl jest mocno osłabiony finansowo, widowiskowo i medialnie a momentami nawet dramatycznie osłabiony dodawać do niego kolejną rundę.

Rund jest tyle samo, doszło Wilno ale wypadł Nadwiślański - ja się tylko obawiam że ta kooperacja Litewska wyjdzie tak jak w 2013 kiedy Litwini (i to zaledwie kilku) jechało na Polaku na końcu stawki, a sobotnie odcinki kończyli po zmroku.

[viper]

Ale moim zdaniem trzeba być debilem, żeby w sytuacji, w której cykl jest mocno osłabiony finansowo, widowiskowo i medialnie a momentami nawet dramatycznie osłabiony dodawać do niego kolejną rundę.

Rund jest tyle samo, doszło Wilno ale wypadł Nadwiślański - ja się tylko obawiam że ta kooperacja Litewska wyjdzie tak jak w 2013 kiedy Litwini (i to zaledwie kilku) jechało na Polaku na końcu stawki, a sobotnie odcinki kończyli po zmroku.

Mnie się wydaje że najgorsze jest w tym że ta runda jest szutrową, a to jest poważny problem pod względem kosztów.

[antch]

Jeżeli RSMP mają być tylko asfaltowe to ten cykl w ogóle nie ma sensu. Od czasu wprowadzenia R5 (i trochę też R2) + ograniczników cięć RSMP na asfalcie jest nie do oglądania dla kibiców i trzeba być naprawdę zdrowo pojechanym na punkcie rajdów, żeby znaleźć tam coś interesującego. Jak na całym rajdzie są max 3 ciekawe miejscówki i to nie tam gdzie organizator wskazuje "punkty kibica" to jaki to ma sens? Szuter zawsze będzie ciekawy nawet jak jedzie jakiś sztrucel, praktycznie na każdym zakręcie coś się dzieje. Asfalt też może być ciekawy (np. rajdy w Belgii) ale tylko wtedy gdy nie ma w ogóle ograniczników i auta tną 4 kołami poza drogą. U nas już nie ma niestety na to opcji. A w RSMP obecnie i tak jeżdżą praktycznie już tylko biznesmeni lub ich dzieci, więc koszty nie będą aż takim problemem jak obecny brak kibiców na odcinkach i jakiegokolwiek zainteresowania mediów, sponsorów i producentów tymi pseudo mistrzostwami.

[Hubertos]

Podpisuję się rękami i nogami pod postem kolegi antch. Organizatorzy rajdów w Polsce zupełenie zapomnieli o tym, że odcinki muszą być choć trochę widowiskowe, a nie tylko wąskie i pełne trudnych, oporowych miejsc.

[viper]

Jeżeli RSMP mają być tylko asfaltowe to ten cykl w ogóle nie ma sensu. Od czasu wprowadzenia R5 (i trochę też R2) + ograniczników cięć RSMP na asfalcie jest nie do oglądania dla kibiców i trzeba być naprawdę zdrowo pojechanym na punkcie rajdów, żeby znaleźć tam coś interesującego. Jak na całym rajdzie są max 3 ciekawe miejscówki i to nie tam gdzie organizator wskazuje "punkty kibica" to jaki to ma sens? Szuter zawsze będzie ciekawy nawet jak jedzie jakiś sztrucel, praktycznie na każdym zakręcie coś się dzieje. Asfalt też może być ciekawy (np. rajdy w Belgii) ale tylko wtedy gdy nie ma w ogóle ograniczników i auta tną 4 kołami poza drogą. U nas już nie ma niestety na to opcji. A w RSMP obecnie i tak jeżdżą praktycznie już tylko biznesmeni lub ich dzieci, więc koszty nie będą aż takim problemem jak obecny brak kibiców na odcinkach i jakiegokolwiek zainteresowania mediów, sponsorów i producentów tymi pseudo mistrzostwami.

A czy ma sens organizowanie rajdów dla 30 aut. To jest wymóg rynku a nie widzi mi się. Frekfencja na arlamowie cię nie przeraziła. Po za tym kto pojedzie na Litwę oglądać. Jedno przeczy drugiemu odnośnie logiki. No to jak będzie jechał biznesmen to na szutsze będzie ciekawie watpię. Jak ktoś zasuwa to na asfalcie jest rownież ciekawie, ale to nie jest kwestia nawierzchni tylko miejsca. Szuter w koleinie po kolana rownież nie jest atrakcyjny a w polskich warunkach zdarza się często. Szutry to koszty a koszty to frekwencja itd. Zmień coś w rajdach na ich korzyść to i na Szutry będzie opłacało się jechać.

[Mic_123]

Jak na asfalcie pod koniec sezonu jedzie 23 zalogi to ile pojedzie na szuter? poprzednio w 2013 gdy byl w MP rajd Kauno Ruduo to wystartowalo chyba 22-23 zalogi z Polski.
Do tego Litwini jechali (dalej jezdza) furami ktore nie sa w 100% odpowiednikiem grup/klas z MP wiec figurowali wowczas na odrebnej liscie wynikow koncowych i np zaloga ktora zajela 1sze miejsce w klasyfikacji MP przyjechala kilka minut za 1sza zaloga z MLitwy wiec de facto zawodnicy nie scigali sie razem a jedynie MP jechaly po trasach ML wiec jedynie plus taki ze z wpisowego sie uzbieralo Litwinom (no i Polacy na szutrze potrenowali przed ME ktore byly na Mazurach).
RSMP 2017 zapowiadane byly jako 3 asfalty i 3 szutry. Byla mowa o rajdzie w okolicach Szczecina po szutrze rowniez. Teraz wynika ze Szczecin sie chyba wycofal (chociaz nie wiadomo bo finalnych kalendarzy nie ma a to co jest to jedynie "przecieki"). Ale jesli to sie sprawdzi to zostal tylko rajd w Gdansku po szutrze a na doczepke dali ten na Litwie zeby nie bylo jak w 2016 roku. Coz i tak tez mozna
Przy obecnej sytuacji gdy jest rowniez Szuter Cup to MP jedynie po asfalcie chyba nie bylyby zlym rozwiazaniem (przynajmniej dla budzetow).
Kto chce moze jezdzic i tu i tu (zwlaszcza ze SzC tanszy).
A co do tego ze Promotor musi zdobyc doswiadczenie i ten rok byl rokiem tzw rozpoznania to nie do konca to rozumiem. O roku rozpoznania moglibysmy mowic gdy jacys nowicjusze czy inna firma typu korpo z zastepem prezesow, vice itp wchodzi w jakis obszar dzialalnosci niejako nowej dla niej i akcjonariuszom "mydli oczy" ze musi rozpoznac zeby jeszcze laurki w pierwszym roku nie wystawiac to rozumiem. Ale Promotor to ludzie w rajdach od dobrych kilku lat : Prezes chyba z 10 sezonow w MP, zalozyciele 5-6 lat w rajdach jezdza conajmniej (zwykle zagranicznych, jeden nawet chyba wiecej w MS niz MP) do tego Oleks jun (bo zakladam ze tez moze rzucic dobre slowo od czasu do czasu) cos kolo 15 sezonow za kolkiem do tego 2 w MS i 1 w ME i jeszcze musza cos rozpoznawac??? ciekawe w czym, przeciez jezdzac jako kierowcy widzieli / widza co im sie nie podobalo czy co trzeba zmienic wiec na rozpoznanie to bylo moze pol sezonu 2016 (pierwsze 3 rajdy max), a pozniej to juz probowac cos wprowadzic (jakies zmiany).
Na poczatek wystarczyloby zrobic relacje z kazdej rundy MP i np w poniedzialek porajdowy umiescic na Youtube (zalozyc oficjalny kanal) z tlumaczeniem na angielski cos na wzor Eurosport i ME. To by wplynelo na odbior zawodow na pewno, a w miedzyczasie jakies kolejne zmiany na lepsze robic.
Plus (i to bardzo duzy) dla Promotora ze rowniez jest Sponosorem tego cyklu i doklada ze swojej kiesy do tego "biznesu". Chociaz dla Promotora to chyba sredni biznes.
Ciekawe co to za markowy puchar chca stworzyc? wie cos ktos?

[kuba_k]

1. Jeździć w RSMP jako zawodnik, choćby i 20 lat, to nie to samo co wiedzieć jak organizować i mieć pomysł na promocję. Pomijając już, że interes zawodników nie zawsze jest zbieżny z interesem kibiców.
2. Szutry zawsze były uważane za bardziej widowiskowe, rozwijające dla zawodników i w ogóle takie bardziej rajdowe. Dlatego od lat organizatorzy cyklu marzą o tym, żeby tych szutrów było więcej. Natomiast to, czy robienie rajdu na Litwie jest receptą, to rzecz dyskusyjna.
3. Mało prawdopodobne, żeby w 2017 było więcej niż 6 rajdów. Jeśli wejdą nowe, to wypadną stare.
4. Puchar byłby fajną rzeczą, ale nasuwa się pytanie: puchar czego? Jeżeli byłby w to zaangażowany jakiś producent/importer (a bez takiego zaangażowania, to raczej mało realne), to musi to być aktualny model, który jest obecnie w sprzedaży. Czyli klasa R1 lub R2. To się mz. mija z założeniem taniości.
5. Telewizja, internet, nowe media, aplikacje mobilne - tu jest ogromne pole do popisu. I na razie raczej leży odłogiem...
6. Problem jest tak naprawdę szerszy i dotyczy nie tylko RSMP, ale motorsportu ogólnie. Technika zaprowadziła nas do samochodów, które mają idealną trakcję i wspaniale się prowadzą, ale dla kibiców frajda z tego jest raczej mizerna...

[ZbyszekChaosu]

4. Puchar byłby fajną rzeczą, ale nasuwa się pytanie: puchar czego? Jeżeli byłby w to zaangażowany jakiś producent/importer (a bez takiego zaangażowania, to raczej mało realne), to musi to być aktualny model, który jest obecnie w sprzedaży. Czyli klasa R1 lub R2. To się mz. mija z założeniem taniości.

Ile Twoim zdaniem to tanio? Katalogowa cena Fiesty R1 (auto z salonu + kit + klatka) to ok 90 tys. Do tego jeszcze montaż. Gdyby zamówienie było hurtowe i promocja jako puchar markowy to na pewno cena by wyraźnie spadła. Czy to są zbyt duże koszty jak na Mistrzostwa Polski? Auta R2 kosztują w okolicach 200 tys. a jakoś parę lat temu było kilku chętnych. Wiem, że zwykłego Kowalskiego na taki puchar nie stać ale niestety zarobki mamy kilka razy niższe niż na zachodzie a samochody w salonie dokładnie takie same. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

[opornick]

Jest puchar daci duster, jak widać da się.

[Mic_123]

Zerknijmy wiec na Niemcy i ADAC Opel Cup ktory realizuja ADAC (odpowiednik PZM) i producent aut (w naszym przypadku musialby to byc importer/dystrybutor aut ).
Na polskich portalach stala cena 80 tys PLN za auta na sprzedaz (chyba 2 widzialem). Z tego co wiem to te auta nie sa R2 czy R1. Nawet mielismy reprezentantow z PL w tym pucharze w roku ubieglym . Osobiscie nie podejmuje sie wypowiadac jak sie rozni to auto od klasy R (ciekawy artykul byl w WRC na ten temat). Patrzac na promocje tego pucharu to takiej promocji nie mial zaden puchar w PL od poczatku organizowania rajdowych pucharow w naszym pieknym kraju .
Wg mnie podstawa sa nagrody ktore mozna zdobyc czyli w Opel Cup jest sezon w JERC za kierownica wlasnie R2 w fabrycznym Opelku i stad sie garna do niego procz Niemcow zwlaszcza skandynawowie. Zdobywca Opel Cup z sezonu 2016 podpisal nawet ostatnio kontrakt z agencja menagerska M.Gronholma.
Jak na moj gust to moze byc w PL i Dacia Logan Cup byle tylko nagroda za zdobycie pucharu byla "sowita" i troche ponadnormatywna czyli np R2 na ME badz sezon nawet w JWRC i osobiscie wolalbym taka promocje Promotora (jakiegokolwiek nie mowie juz o obecnym) bo mialby 20 aut w PL plus 1 auto w ME/MS. Zyskaliby rowniez organizatorzy rajdow bo mieliby 20 x np 1500PLN (wpisowe) czyli 30 000PLN dodatkowej kasy z wpisowego. Rajdy zaczelyby byc byc moze nie super zyskowne, ale przynajmniej "samonapedzajace sie" i jakis Rajdowy Janko Muzykant byc moze zostalby Mistrzem Swiata (byc moze ).