I znowu jak zwykle zaczyna sie krytykanctwo, a nie krytyka, i do tego okraszone inwektywami pod adresem PZM.
Czy ktos z Was byl obecny przy rozmowach, aby twierdzic z cala pewnoscia co kto komu zaproponowal? I ze PZM nie zalezalo? To po co by sie za to brali i poswiecali czas na rozmowy? Toz to sprzecznosc sama w sobie.
Najwidoczniej zabraklo checi ze strony dzialaczy czeskich, i nie sadze aby byl to Organizator Bohemii. Malo logiczne to jest, zwlaszcza w swietle planow FIA, aby rajdy MS uczynic internacjonalnymi, a Bohemia jest kandydatem do MS 2012. W PZM tez mysla i naturalnym w tej sytuacji jest Dolny Slask jako rozszerzenie Bohemii, duzo latwiejsze do przeprowadzenia ( przynajmniej teoretycznie
) niz rozszerzenie Polskiego o Litwe.
Kalendarz jeszcze nigdy wszystkich nie zadowolil. Rok temu wszyscy pluli na Bohemie i Koszyce - a tu okazalo sie, ze zawodnicy byli zadowoleni i teraz zaluja Bohemii.
Szkoda tego, co sie dzieje w Malopolsce( nic sie nie dzieje AK dogorywa powoli duszac sie we wlasnym sosie) i nic sie nie bedzie dzialo w najblizszej przyszlosci, ale sami sa sobie winni. Mieli mocnego Sponsora (Subaru), ale po skandalicznym przeprowadzeniu Rajdow Subaru juz go nie maja i miec nie beda, bo wiecej szkody niz pozytku przynioslo to Subaru Polska. I zaden Sponsor przy zdrowych zmyslach nauczony przykladem Subaru nie bedzie sie w to pakowal. Tzw. smierc na zyczenie