Moderator: SebaSTI
kmederski napisał(a):Zreszta i Bohemia i Koszyce ( gdzie mial duzo szczescia pierwszego dnia, bo konkurenci w przeciwienstwie do niego jechali na slickach, a po pierwszym os zaczal padac deszcz i na dodatek pozniej na 3os zaraz po przejezdzie Kajtka zeszla mgla i pozostali jechali w gestym mleku, co niestety oznacza, ze Kajetan nic im nie" wklepal)"pokazaly, ze za granica jest duzo slabszy od reszty. Drugi dzien juz byl bardziej adekwatny do umiejetnosci Kajtka.
Biorac to pod uwage lepszym kandydatem do startow zagranicznych dla Lotosu jest bez watpienia Junior, ktory jak mial sprawne auto to jechal na Koszycach szybko( a ze po 1 os wysiadlo wspomaganie to fakt potwierdzony przez zawodnikow, ktorzy tam byli i mowili, ze w piatek sciagal czeski JM dla niego przekladnie ze Zlina), aczkolwiek pamietam czasy jak byl szybszy niz dzisiaj.
Mysle ze jednak ten dzwon ciagle jeszcze w nim siedzi - i jezeli sie z nim nie upora, to juz moze nie wrocic do swojej predkosci z poczatku tego sezonu.
Mroowa napisał(a): Zapewne awaria wspomagania Juniora to też wina Kajta....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 4 gości