motorsport.com

przez **krist** » sobota, 7 lis 2009, 10:59

pomysł ciekawy, ale szanse powodzenia będzie miał jak będzie tańszy, np w RPP zamiast RSMP, coś bardziej na kształt klasy astra. bo to clio na koniec sezonu jako nagroda to i tak z pieniedzy uczestników pewnie idzie jak podliczyć ile wpłacą, wiec może woleliby mieć taniej niź kupować auto dla zwycięzcy. No i ten zestaw startowy, jak ktoś już ma zawieszenie regulowane i klocki też musi sobie kupować? A sponsor wymaga swoich kombinezonów?

przez **Mroowa** » sobota, 7 lis 2009, 13:16

Tak fiesta jak i clio pewnie nie wypali i zostanie tylko citroen, Fiesta nie wyjdzie pewnie wcale tak tanio, a żeby jeździć w swoim gronie i nie walczyć z innymi to chyba się chłopakom nie opłaca... zapewne coś tam pojedzie ale co...

przez **gabrally** » sobota, 7 lis 2009, 13:24

No fiesta wychodzi tyle co Lancer IX topN grupa Nygi, więc coś tu jest chyba nie tego... A Clio? Dla mnie BOMBA!

przez **menson** » sobota, 7 lis 2009, 14:12

Fiesta na cały sezon wychodzi z zakupem auta 350tys netto a na jeden rajd wypozyczenie z oponami i ubez 35tys netto. Czy to dużo za samochód w specyfikacji R2??

przez **KiN** » sobota, 7 lis 2009, 16:20

Clio to jakos malo rowne wydaje mi sie. Kazda wersja ma inna homologacje wiec jak mozna robic puchar roznych aut. Do tego znajac Borute to bedzie on na tym chcial zarobic. Nie mam nic przeciwko bo skoro sie podjal to cos sie nalezy ale znajac jego to za duzo bedize na tym chcial miec dla siebie.
Co do fiesty to jest to w tym momencie chyba niezla opcja. Auto tansze w utrzymaniu nie C2, w startach prawdopodobnie tez. Samochod rozwojowy, z nowymi mozliwosciami sponsorskimi z racji marki ktora w naszych rajdach w sumie nie istnieje od dawna. I argument ze bedize kosztowac tyle co lancer nie ma tu wielkeigo znaczenia bo zupelnie inne koszty utrzymania, a do tego jezdzac lancerem zeby cos pokazac trzeba zablysnac w generalce, a to nie takie proste na pierwszy czy drugi sezon scigania. Puchar w tym przypadku rzadzi sie innymi prawami. Do tego juz jest pewne ze takie auta w licznie 3-4 beda w polsce wiec nie trzeba wielu chetnych kierowcow na poczatek zeby uzupelnic ta stawke i zeby powstal puchar.

przez **Mroowa** » sobota, 7 lis 2009, 16:56

menson napisał(a):Fiesta na cały sezon wychodzi z zakupem auta 350tys netto a na jeden rajd wypozyczenie z oponami i ubez 35tys netto. Czy to dużo za samochód w specyfikacji R2??

tak tylko rywalizację masz tylko i wyłącznie między fiestami, tylko pech driverów w C2 będzie skutkował tym że fiesta będzie wyżej. O wiele lżejsze nie jest od C2 trochę słabsze. No i to, że przyszły rok nie będzie jakimś oficjalnym pucharem Forda może marka wejdzie w to za dwa lata, a jeżeli nie będzie oddźwięku medialnego, to będzie to puchar pandy który miał być... ale nie ma.

Dobrze będzie jak będzie, ale na pewno bez takiego wsparcia jak Citroen, i jeżeli ktoś się określi, że walczy tylko w pucharze to spoko, ale jak ktoś chciałby podgryźć inne rajdówki to będzie miał ciężko.

Trzeba też patrzeć na to, że w Citroenie za pierwsze miejsce w klasie A jest 16k PLN więc trochę kosztów się zwraca.

przez **KiN** » sobota, 7 lis 2009, 17:13

tak, ale jak wiemy to sami zawodnicy wymyslili ze chca tanszego scigania niz w C2, wiec odrazu sie skazuja na sciganie sie w pucharze a nie z citroenem. Chodzi o stworzenie pucharu tanszego niz C2, a jesli taki ma byc to nie moze byc konkurencyjny. To tak samo jak puchar Clio, ktory tez nie bedzie konkurencyjny w klasie N3, ale tez nie o to chodzi. Co do forda to mozna liczyc ze wejdzie oficjalnie w puchar bo skoro wszedl w tylu krajach w europie (wystarczy poszukac na stronie fiesty r2) to czemu mialoby byc inaczej u nas jesli dodatkowo zobacza ze jest zainteresowanie. Co do nagrod, to z jednej strony nie wiadomo jakie beda, pewnie nie ma co liczyc na to ze takie jak od citroena. Choc dobrze ze nie mialy te auta konkurencji specjalnie w klasie i mogly zgarniac kase bo to nie do konca nagrody w pucharze a raczej za miejsca w klasie.
Ale rzecza najistotniejsza w tym wszystkim, i na co wszyscy patrza to koszty, koszty, koszty...
Zakladajac budowe auta na poziomie 150tys zl, i starty w granicach 15-20 tys za rajd to mamy przedzial w granicach 330-350 tys. zl gdzie po sezonie auto nie bedzie sie nadawalo jedynie do sprzedania jak C2 (nie wysilony silnik w fordzie) a nie jest to budzet z ktorym mozna by konkurowac w pucharze citroena. Wiec proponuje nie porownywac specjalnie jednego z drugim. Bo i inne samochy, inne osiagi, inne koszty. Wg. mnie jest to alternatywa dla osob ktorych nie stac na C2, a chca jezdzic w pelni Agrupowym autem, uczyc sie ustawiac zawieszenia itd. Nie da tego w podobnej cenie puchar 207.

przez **voytec** » poniedziałek, 9 lis 2009, 07:10

No to jeszcze podrzucę Wam materiał do ew. rozważania i snucia wizji z cyklu "czy u nas? a jeśli, to kto i kiedy?". W sam raz na dlugie, jesienno-zimowe wieczory :wink:

przez **MSG Racing** » poniedziałek, 9 lis 2009, 08:03

Ten Twingo to taki trochę jakby inny C2R2

A ja się zapytam czy puchar musi być od razu wspierany przez fabrykę?
jak dla mnie idea ścigania się w systemie pucharowym jest dobra byleby była z głową pomyślana i dostępna na polskie warunki. Nie tak jak kiedyś miał być puchar Kadetta ze słabym silnikiem w kosztach mocno A-grupowego GSI.

Puchar Pandy a raczej jego brak też mnie mocno zdziwił, że nie pojechał. W końcu tam koszty były ponoć na ok 20-30tyś za rajd a auto naprawdę bardzo fajne. A koszt przecież podobny do kosztów pucharu 206. Jak na MP to dobra cena była (według mnie).

Fiesta też mnie zdziwiło, że nie jest tak mocna jak C2R2Max (na razie) bo do zwykłej R2 nawet wiele nie traci. Jeśli będzie wewnętrzna punktacja to myślę że spokojnie może być rozgrywany puchar.

Co do Clio. To czemu nie mogą się ścigać różne auta jeśli pod względem technicznym nie będzie dużych różnic to będzie równa walka, a dodając do tego różny poziom driverów to już na pewno będzie ciekawie.
Auta w końcu mają mieć te same amortyzatory i kilka innych podzespołów a jedyni nowe Clio może się odróżniać.
Idee jak zwykle fajne byleby driverzy nie byli zbyt zadufani w sobie i nie mówili że jak nie Lancer to nic - jak dla mnie to nie rajdowcy z prawdziwego zdarzenia.

Zauważyliście że taki wysyp propozycji pucharowego ścigania pojawił się niedługo po tym jak zawodnicy klasy N3 z RPP zaczęli głośno myśleć o przenosinach do MP ( bo koszt 6xRSMP = 10RPP ) ?
Czy to może tylko zbieg okoliczności?

przez **rubens** » poniedziałek, 9 lis 2009, 18:41

po co kupowac samochod ktorego nie ma - mowa o fiescie s2000 - hmm?

widac taki samochod juz jest i co po niektorzy maja mozliwosc wyprobowania
go jeszcze przed oficjalna premiera
jak Lesiu chcial kupic 207-mki to byl duzy problem z dostepnoscia
a tak zawsze mozna liczyc na jakies wsparcie finansowe forda i bp
a samochod miec juz u siebie i sadze ze kierowca ( choc jak to mowie bombowca )
jego formatu wie i czuje co ma potencjal wiec nie kupuje czegos
tylko po to zeby po 1-2 rajdach to odrzucac ( w przypadku N14 wiazal go
kontrakt wiec nie ma co porownywac )
takze on cos czuje pismo nosem ze moze to byc calkiem dobra konstrukcja
a ford ostatnio pokazuje ze rajdowki sprzed przeszlo 10 lat ktore psuly sie
na potege i nie byly zbyt konkurencyjne to juz przeszlosc
od czasu drugiego sezonu ŚP. Colina w blekitnym owalu te auta daja rade
wiec Malcolm moze wymyslil kolejny hit

czas pokaze ale fakt faktem ze chodza plotki ze Lesiu chce w to wsiasc
i sie juz zapisal

przez **Mad Max** » wtorek, 10 lis 2009, 01:30

rubens napisał(a):po co kupowac samochod ktorego nie ma - mowa o fiescie s2000 - hmm?

cos mi się nie chce wieżyc że kupił w ciemno dwie sztuki które nie były jeszcze dobrze przetestowane - a może nie chodzi o Forda tylko o Opla - Fiesty S2000 już od jakiegoś czasu śmigają po oesach

przez **rubens** » wtorek, 10 lis 2009, 11:09

no crosy to faktycznie ale jezdza bo raczej nie smigaja i Lesiu w takie cos by sie
nie pchal pewnie

przez **Krzysiek_WrC** » wtorek, 10 lis 2009, 18:31

Pchanie sie naprawde w auto któe nie wiadomo jak sie będzie spisywało jestjak przejscie po linie nad mała przepaścią .Jeśli to prawda to oby w połowie sezonu mięsem nie rzucął i auta nie zmieniał.

przez **schwepes** » wtorek, 10 lis 2009, 18:47

Moim zdaniem wejście "w Forda" nie jest takim głupim pomysłem. Nowa Fiesta jest bazą samochodu, który będzie fabrycznym WuRCem w 2011r, a Ford samochody klasy WRC robić umie.

Co prawda zmieniają się regulaminy, ale moim zdaniem w rajdach nie jest to aż taki problem, jak w F1. Nie powinno być drastycznego spadku formy jednych zespołów i rewelacyjnych wyników innych.

Jeśli warunki finansowe są dobre, a dodatkowo jest jakaś opcja startów wyżej (np. pojedyncze występy w WRC Cup) to czemu nie spróbować?

przez **MisiekClio** » wtorek, 10 lis 2009, 19:06

Wracajac do tematu Pucharu. Mam kilka przemyslen:

1. Dlaczego pomysly Pucharow nie spotykaly sie z duzym zainteresowaniem zawodnikow?
Bo malo kto ma licencje uprawniajaca do jazdy w RSMP, a proces jej zdobycia jest tak dlugi i kosztowny, ze potencjalna "swieza krew" sie zraza w duzej mierze juz na etapie RPP. Wypompowuje sie tez finansowo.
Zostaja ci co maja kase (wszyscy maja, ale ci akurat troche wieksza)

A oni maja swoje pomysly na jezdzenie (najlepiej jak nie Lancer to nic)

z 30-40 zawodnikow jezdzacych w RSMP nie uzbierasz 10-iu do Pucharu - prosty rachunek prawdopodobienstwa.

2. Dlaczego wiec nie promowac RPP i probowac tam organizowac Pucharu?

a. a po co - to jest II liga i niech II liga pozostanie
b. patrz punkt a - minimalna medialnosc,a kazdy Puchar potrzebuje wsparcia z zewnatrz.

3. Czy mozliwy jest jakis Puchar markowy dotowany przez importera?
W obecnej sytuacji ekonomicznej - nie. Firmy zaciskaja pasa jak moga.
Jak sobie nie sfinansujesz pucharu, to go miec nie bedziesz.

4. Czy Renault Polska zainteresuje sie sportem z uwagi na Kubice??
Wrecz odwrotnie.
Jak na ironie, kwota przeznaczona bezposrednio na promocje Kubicy oraz F1 pozera taki % budzetu, ze na jakakolwiek inna dzialalnosc nie znajdzie sie nawet zlotowka.

5. Jakie jest wyjscie z impasu? Dopuscic jak najwiecej ludzi do RSMP. Uproscic zdobywanie licencji.
Nie stac nas na utrzymywanie 2 lig rajdowych, a RSMP umiera. Te same twarze od lat (sa wyjatki, ale pojedyncze), jezdzace najczesciej "za swoje".
RPP niczym od RSMP sie nie rozni, tylko jest krotsze.

Rsmp moze byc jednodniowe, od 7.00 rano do 20.00 wieczorem, naladowane oesami pod korek. Koszty spadna.
Pamietam, ze startowalem kiedys do Salmopolu o 20-tej z groszami, a na starcie bylismy o swicie. Po Salmopolu w programie byl jeszcze Zameczek po ciemku. Jechalo chyba z 80 zalog. Tamten dzien moglby w dzisiejszych czasach byc samodzielnym rajdem, kilometrow pewnie bylo wiecej, niz dzis przez 2 dni.

Jak na starcie rajdu RSMP znow stanie 80 zalog, to znajdzie sie miejsce dla Pucharu na 10-15 i to spokojnie, albo nawet dwoch (pamietacie czasy 106+seicento?)

RPP do kosza (moze nie calkiem, ale "tak troszke") RSMP dla ludzi!! Oto moj manfest

motorsport.com

Nasza wizja przyszłości rajdów - dyskusja z co gdzie kiedy

Kto przegląda forum