czytam sobie o Lotosie i trafiłem na ciekawa dyskusje miedzy Gracko a Gaduła odnosnie poziomu bufiera eNek i S2000. Bufi poleciał teraz Enka w której budowie nie uczestniczył przez wiele lat i która pewnie tez nie była najlepsza eNka w europie. JEstem ciekawy jakich teraz argumetów by uzył jeden z naszych najlepszych pilotów.
laGadula
N1
Dołączył: 29 Lis 2004
Posty: 76
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:21 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Gracko napisał:
ale jazda ale francuz naszych sklepał teraz będzemy czytac wypowiedzi naszych gwiazd jaka to 207 jest mocna i rewelacyjna - piękne baty nasi zebrli i bardzo dobrze. Chciałbym aby tytuł WYWALCZYŁ zabojad zamiast dowiuzł nasz kierowca wiozący w bagażniku zeszyt ze spisanymi problemami technicznymi i innymi narzekaniami .
PS; chcieli odwolac oes bo dziurawy , odwołali bo nadchodziła ciemna chmura - to mnie bardzo martwi bo pewnie już nikdy niebedzie żadnego rajdu po śniegu , bo kto to widział jeździć jak jest ślisko i jeszcze nie daj Bóg jak by sypać zaczeło i trzeba by było wycieraczki włączyć
Generalnie się nie wypowiadam, ale czytając takie brednie aż mi sie słabo robi. Byłeś kolego na rajdzie ? Widziałeś ? Co ty mozesz wiedzieć o S2000.....
P.S. Popracuj nad ortografią bo chyba w szkołe kamieniami rzucałeś.
Powrót do góry
Gracko
N3
Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 467
Skąd: Gorlice - Kraków
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:56 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
oj rzucałem rzucałem szczególnie w takich jak Ty licząc ze może w ten sposób im coś do łba wbije poza ortografią w której pewnie jesteś profesjonalistą. Nie byłem na rajdzie ale widziałem wyniki chłopino i nie mów mi ze jakiś Polski driver ( poza Hołkiem i Kuzajem ) wsiadłby do tego auta i robiłby zbliżone czasy . Moim zdaniem mamy rajdową lige bogatych Panów ,ale do umiejętności średniej europejskiej to im baaaardzo daleko a tłumaczeń o dyfrach , zawieszeniach , nie ładujących turbo sprężarkach , wypadających kolcach , wybitych paluszkach , czarnych chmurkach i za dużych kamyczkach na oesie to mi sie jakoś już nie chce słuchać . Słyszałem ze jesteś zawodnikiem jakimś i życze Ci abyś był szybszy na oesach niż w dyktandzie i jak najszybciej pojeździł w rajdach poza naszymi granicami to może zrozumiesz ze taki Gronholm w starym EVO VI objechał by naszych tak jak Bufi lub Meek bo samochody to tylko bardzo ważna częsć tego sportu a najważniejszą jest kierowca .
PS. zrobie to dla Ciebie
niech 207 będzie Mistrzem Polski !!!
Powrót do góry
laGadula
N1
Dołączył: 29 Lis 2004
Posty: 76
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 11:07 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
No masz... Zaczyna się.... Chłopie... dlaczego mnie atakujesz ?? Ile ty masz lat ?
Nie mówie że Bryan to słaby kierowca... wystarczy spojrzeć na wyniki z z 2006 roku, ale ty z założenia negujesz wyższość s2000 nad N-ką.
Byłem na rajdzie, widziałem, jechałem, rozmawiałem z Bryanem, który zresztą jezdzi Evo w szutrowych mistrzostwach Francji. W S2000 wszystko jest lepsze niż w N-ce. Od samej wagi (ok 200 kg mniej) poprzez rozkład masy, skok zawieszenia itp.... Im droga bardziej "rozryta" tym jemu było łatwiej i lał nas jak dzieci. NIe kopał sie na nawrotach, nie wpadał w dziury tylko przejeżdzał nad nimi.Sam start juz dawał mu przewagę, bo odjeżdzał dużo szybciej niz my "czołgami" Oglądałem jego on-boardy i oczom nie wierzyłem....
Kolejna sprawa - nie można porównywać naszej ligi do francuskiej, tym bardziej że Bouffier jezdzi tym samochodem non stop. Praktycznie on go stworzył. To połaczenie jest dla nas zabójcze i to prawda, moze zostać mistrzem, ale nie dlatego że my jesteśmy cieniasami, ale dlatego że on jest super kierowca i dysponuje w tej chwili najlepszym autem w RSMP, moze i w S2000.