23 Rajd Karkonoski

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez Andrzej » poniedziałek, 1 wrz 2008, 19:41

skateman napisał(a):
Andrzej napisał(a):Ja byłem na Karkonoskim jako safety.Plan zabezpieczenia był super, dostaliśmy wszystko wyrażnie rozpisane i narysowane, podobnie jak było na Rajdzie Polski.Jest tylko jedno ale- czasami wyglądało to tak jakby osoba ustalająca plan zabezpieczenia (syn dyrektora rajdu :wink: ) nie robiła tego przejeżdżając oesy, tylko siedząc za biurkiem.Dla przykładu, na oesie Karpacz, na lewym 90, przed szykaną poprzedzającą hopę, postępując zgodnie z planem zabezpieczenia zrobiliśmy kopertę po wewnętrznej zakrętu, za drzewami i kamiennym murem :? .Dodam ,że dojście do zakrętu było prostym odcinkiem drogi pod górę.Co do strefy dla kibiców w tym miejscu- mogła by być 2 razy bliżej moim zdaniem.Ale w sumie lepiej dmuchać na zimne niż zabezpieczać rajd tak jak się to robi w Krakowie. W niedzielę zabezpieczałem szybką partię na OS-ie Podgórzyn.Tutaj pozdrowienia dla ekipy atmo-sfery - po relacji widzę ,że staliście na ,,moim'' mostku. Co do samego rajdu -trasy super, moim zdaniem najlepsze w RSMP, piękne widoki, super atmosfera , no i pomysł połączenia RSMP z Lausitz Cup.Można było zobaczyć kilka ciekawych aut.


Pozdrawiamy również i dzięki za bezproblemowe filmowanie, mimo iż nie miałem akredytacji ;)


Nie miałeś ale powiedzmy sobie szczerze ,że miejsce w którym staliście nie należało do niebezpiecznych.Poza tym wyglądaliście na ludzi znających się na rajdach i w sytuacji zagrożenia wiedzieli byscie co zrobić.
www.msg-rally.pl
Avatar użytkownika
Andrzej
A6
 
Posty: 1522
Dołączył(a): niedziela, 28 sie 2005, 18:41
Lokalizacja: Gliwice / Kraków


Postprzez tomkuk84 » poniedziałek, 1 wrz 2008, 20:30

Rajd jak dla mnie był co najwyżej średni. Taka ocena rajdu spowodowana jest przez: małą ilość załóg, nadgorliwością safety oraz to co wspominaliście czyli jazdą na okrągło.

W sobotę nie chciałem gonić po oesach więc przemieszczałem się po odcinku 3 i 6, Karpacz. Hopa bez rewelacji, zapamiętałem w sumie 3 skoki, Mancin - bo najdalej, Czopik - mocne lądowanie przodem, aż iskry poszły, Puszkiel - też było daleko. Reszta bez polotu. Następną miejscówką były nawroty na ulicy karkonoskiej. Większość zawodników zarówno z pucharu Lausitz jak i RSMP bezpłciowo przejeżdżała fragmenty. Zapamiętani zawodnicy to; Bryan - bo najszybciej, Czopik - bo zapiął boka, Puszkiel - to samo co Czopik, Ascona - nie wiem kto prowadził ale też ładnie jeździła.

W niedzielę to Oes8 Podgórzyn, miejscówka spadanie z ostrym nawrotem. Na tej miejscówce była ekipa z TVP. Dzięki temu jeszcze przed startem odcinka dowiedzieliśmy się o dzwonie Frycza. Kierowcy jechali na okrągło. Następnie OeS10 bobrów. Gdzieś w drodze trochę pobłądziłem ale spokojnie wyrobiłem się na 30 minut przed startem. Miejscówka oznaczona jako 3 w numerze WRC. Co do tej miejscówki mam mieszane uczucia. Bo było na niej kilka ładnych boków, jednak lokalizacja wyznaczona przez safety nie pozwoliła dobre oglądanie.

Co do safety to niestety ogromna nadgorliwość, chłopcy niektórzy brani z łapanki. Niektórzy nie wpuszczali ludzi na Odcinek podczas przejazdów wozów funkcyjnych. Chłopak który zabezpieczał stwierdził że on za to dostanie zjebkę... i nikogo nie wpuszczał. Wszystko byłoby OK, jakby można było przejść na miejsce jakąś łąką czy lasem. Ale nie z jednej strony płot czy rzeczka, która nie umożliwiała przedostania się na lepsze miejsce, a przecież wejście na trasę i przejście na 2 stronę jezdni gdzie jest jakiejś alternatywne dojście (np łąka), na pewno nie jest sytuacją zagrażającą życiu.
Avatar użytkownika
tomkuk84
N1
 
Posty: 96
Dołączył(a): piątek, 30 lis 2007, 12:54
Lokalizacja: katowice [WNC]

Postprzez KaMiLL WRC » poniedziałek, 1 wrz 2008, 21:12

Andrzej napisał(a):Plan zabezpieczenia był super, dostaliśmy wszystko wyrażnie rozpisane i narysowane, podobnie jak było na Rajdzie Polski.


Wcale się nie dziwie, ponieważ Szef Zabezpieczenia był ten sam :lol: .
Avatar użytkownika
KaMiLL WRC
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): niedziela, 20 lut 2005, 21:34
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez hairpin » poniedziałek, 1 wrz 2008, 22:49

był ktoś z forumowiczów na stadionie w Karpaczu? ciekawi mnie jak wypadła transmisja live na telebimie?
Avatar użytkownika
hairpin
A5
 
Posty: 667
Dołączył(a): środa, 13 sie 2003, 13:20

Postprzez skateman » poniedziałek, 1 wrz 2008, 23:24

Andrzej napisał(a):
skateman napisał(a):
Andrzej napisał(a):Ja byłem na Karkonoskim jako safety.Plan zabezpieczenia był super, dostaliśmy wszystko wyrażnie rozpisane i narysowane, podobnie jak było na Rajdzie Polski.Jest tylko jedno ale- czasami wyglądało to tak jakby osoba ustalająca plan zabezpieczenia (syn dyrektora rajdu :wink: ) nie robiła tego przejeżdżając oesy, tylko siedząc za biurkiem.Dla przykładu, na oesie Karpacz, na lewym 90, przed szykaną poprzedzającą hopę, postępując zgodnie z planem zabezpieczenia zrobiliśmy kopertę po wewnętrznej zakrętu, za drzewami i kamiennym murem :? .Dodam ,że dojście do zakrętu było prostym odcinkiem drogi pod górę.Co do strefy dla kibiców w tym miejscu- mogła by być 2 razy bliżej moim zdaniem.Ale w sumie lepiej dmuchać na zimne niż zabezpieczać rajd tak jak się to robi w Krakowie. W niedzielę zabezpieczałem szybką partię na OS-ie Podgórzyn.Tutaj pozdrowienia dla ekipy atmo-sfery - po relacji widzę ,że staliście na ,,moim'' mostku. Co do samego rajdu -trasy super, moim zdaniem najlepsze w RSMP, piękne widoki, super atmosfera , no i pomysł połączenia RSMP z Lausitz Cup.Można było zobaczyć kilka ciekawych aut.


Pozdrawiamy również i dzięki za bezproblemowe filmowanie, mimo iż nie miałem akredytacji ;)


Nie miałeś ale powiedzmy sobie szczerze ,że miejsce w którym staliście nie należało do niebezpiecznych.Poza tym wyglądaliście na ludzi znających się na rajdach i w sytuacji zagrożenia wiedzieli byscie co zrobić.

Faktycznie tak było, dlatego zmieniliśmy je po 2 samochodach :) pozdro
skateman
A6
 
Posty: 1468
Dołączył(a): wtorek, 15 mar 2005, 14:16
Lokalizacja: Kłodzko/Podzamek

Postprzez GrzegorzChyla » poniedziałek, 1 wrz 2008, 23:26

zobaczcie co znalazłem:

http://pl.youtube.com/watch?v=0Ij-2dYOuKc

Dla mnie bomba: Rajd Karkonoski z lotu ptaka

(jeżeli to powinno było iść do tematu ciekawe filmy to przepraszam)

Grzegorz
GrzegorzChyla
N3
 
Posty: 378
Dołączył(a): środa, 20 sie 2003, 08:31
Lokalizacja: Wrocław / Pęgów

Postprzez Mirek:) » wtorek, 2 wrz 2008, 09:38

hairpin napisał(a):był ktoś z forumowiczów na stadionie w Karpaczu? ciekawi mnie jak wypadła transmisja live na telebimie?


Tak, miałem to "nieszczęście" i byłem.
Zaczynając od początku..
Organizatorzy pomyśleli o tym, aby postawić kogoś z biletami, ale nie pomyśleli, aby można też było kupić informator czy pamiątkową naklejkę!
Podobnie nie dogadali się, by można było skorzystać z toalet w pomieszczeniach klubowych, ani nie wykonali planu (ale chyba pomyśleli, bo wspomniano o tym w WRC) odnośnie kateringu. Chyba że popcorn i wata cukrowa należy do wspomnianego kateringu;)
Telebim był i działał, choć hopy nie widziałem.
Jednym słowem Centralny punkt mocno przereklamowany, ludzi za wiele nie było i ankieterzy pracujący na zlecenie PZM (a jednak coś robią;)) chyba sie troszkę wynudzili;)
Mirek:)
N2
 
Posty: 116
Dołączył(a): wtorek, 31 maja 2005, 20:58

Postprzez mateuszkz » wtorek, 2 wrz 2008, 10:25

Był to mój pierwszy Karkonoski w życiu.
Piątek na testowym w sumie nic się nie działo poza Panem w czerwonej koszulce który chodził z buta i usuwał ludzi z wypadkowych. Takich ludzi powinno być więcej na rajdach.
Nocleg w Karpaczu. Do odcinka około 300 metrów ale wybraliśmy spadanie do Sosnówki. Po przejściu około 40 min na piechotę zmęczenie było ale warto było zobaczyć taką dzidę w karkonoskich lasach ;) Pierwszy przejazd wszystkich załóg około 500 metrów za pkt nr 5 z WRC. Bardzo szybkie spadanie. Drugi przejazd czołówki w tym samym miejscu a reszta w pkt nr 5. Tam dzwon Puszkiela w betonowy murek, szybko się pozbierał i ruszył dalej. Zostawił przedni zderzak, rejestrację i jeszcze kilka plastików :) Więcej nic się nie działo... Kolega zabrał zderzak i później chłopaki jechali z nim z tyłu w Subarce :)
W niedzielę wolałem zdobyć Śnieżkę na której jeszcze nie byłem ;) Pogoda była bardzo dobra i widoczność na kilkanaście kilometrów ;)
Pozdro dla Banana :)
Avatar użytkownika
mateuszkz
N3
 
Posty: 462
Dołączył(a): sobota, 27 sty 2007, 00:45
Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki

Postprzez Kafe » wtorek, 2 wrz 2008, 10:27

Nie wszystkim się jednak rajd podobał, a niektórzy go wręcz znienawidzili... W takich sytuacjach zawsze możemy liczyć na szczególnie "przychylną rajdom" Gazetę Wyborczą.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751 ... 9-02-02-06

Pozdrawiam
Kafe
A5
 
Posty: 632
Dołączył(a): niedziela, 27 mar 2005, 21:46

Postprzez Raven » wtorek, 2 wrz 2008, 11:27

Większość gości z powodu utrudnień, hałasu i kłopotów komunikacyjnych zrezygnowała z przyjazdu

:lol: :lol: :lol: a krowy, kozy i i nne owce solidarnie przestały dawać mleko! :lol: :lol: :lol:
Naprawdę nie przestanę się dziwić jacy ludzie mogą być tępi!
http://www.rallymadness.prv.pl - i wszystko jasne!
Avatar użytkownika
Raven
A6
 
Posty: 1715
Dołączył(a): niedziela, 4 sie 2002, 21:35

Postprzez RajducH » wtorek, 2 wrz 2008, 11:28

chcialbym wiedziec co za kretyn takie teksty pisze...........

halas byl ale nie taki duzy jak pisali, miasto bylo sparalizowane ale w glownej mierze tym ze to byl ostatni weekedn wakacji i wielu turystow przyjechalo pochodzic po gorach

kolejna sprawa - taki rajd bardziej przysluzy sie na plus karpaczowi niz na minus, w moim pensjonacie bylo lacznie ponad 30 osob ktore przyjechaly na rajd, w tym niektorzy na wiecej niz weekend przy okazji, gdyby nie te osoby to pensjonat stalby pusty, wlasciciel nic by nie zarobil a i tym samym miasto w ktorym ludzie ci wydaja pieniadze. Takie teksty to albo pisza tepi ekolodzy albo ktos kto mial pensjonat na Karkonoskiej i sam sobie wmawia sztuczne problemy, jak wczesniej wspomnialem wielu wlascicieli hoteli i mieszkancow Karpacza bylo zadowolonych z powodu rozegrania rajdu, atmosfera byla super, a jesli komus cos sie nie podobalo to niech siedzi w domu i chociaz nie bije piany
Zawsze Jest Nadzieja :D KUZI OGNIA !!!
Avatar użytkownika
RajducH
A6
 
Posty: 1426
Dołączył(a): niedziela, 1 lut 2004, 18:32
Lokalizacja: ... zza siedmiu gór

Postprzez Raven » wtorek, 2 wrz 2008, 11:37

Jak się komuś podobało, to nie pisze o tym do gazety, tak jest ze wszystkim zazwyczaj. Co z tego że większość przyklasnęła albo ich to nie obchodziło? Ważny ten jeden co napisał. Jest protest, to są emocje i sensacja, no i "artykuł".
http://www.rallymadness.prv.pl - i wszystko jasne!
Avatar użytkownika
Raven
A6
 
Posty: 1715
Dołączył(a): niedziela, 4 sie 2002, 21:35

Postprzez Kafe » wtorek, 2 wrz 2008, 11:44

Raven napisał(a):Jak się komuś podobało, to nie pisze o tym do gazety, tak jest ze wszystkim zazwyczaj. Co z tego że większość przyklasnęła albo ich to nie obchodziło? Ważny ten jeden co napisał. Jest protest, to są emocje i sensacja, no i "artykuł".


Jak na mój gust, niestety, to nikt nawet nie musiał pisać takiego listu. GW ma odkąd pamiętam jakiś uraz do rajdów samochodowych. Zastanawiam się czy nie spróbować np. porozmawiać z autorami tekstu na antenie radia. Może wtedy zrozumiemy więcej? co Wy na to?

Choć z drugiej strony nie wiem czy warto "promować" takie głosy, które mocno mijają się z prawdą...


Pozdrawiam
Karol
Kafe
A5
 
Posty: 632
Dołączył(a): niedziela, 27 mar 2005, 21:46

Postprzez RajducH » wtorek, 2 wrz 2008, 13:32

Kafe - taka konfrontacja mogłaby być dobra:) ale zalożę sie że autor listu na to sie nie zgodzi
Zawsze Jest Nadzieja :D KUZI OGNIA !!!
Avatar użytkownika
RajducH
A6
 
Posty: 1426
Dołączył(a): niedziela, 1 lut 2004, 18:32
Lokalizacja: ... zza siedmiu gór

Postprzez Pirelli » wtorek, 2 wrz 2008, 13:42

Kafe napisał(a):
Raven napisał(a):Jak się komuś podobało, to nie pisze o tym do gazety, tak jest ze wszystkim zazwyczaj. Co z tego że większość przyklasnęła albo ich to nie obchodziło? Ważny ten jeden co napisał. Jest protest, to są emocje i sensacja, no i "artykuł".


Jak na mój gust, niestety, to nikt nawet nie musiał pisać takiego listu. GW ma odkąd pamiętam jakiś uraz do rajdów samochodowych. Zastanawiam się czy nie spróbować np. porozmawiać z autorami tekstu na antenie radia. Może wtedy zrozumiemy więcej? co Wy na to?

Choć z drugiej strony nie wiem czy warto "promować" takie głosy, które mocno mijają się z prawdą...


Pozdrawiam
Karol


bardzo dobry pomysł. Tylko trzeba by sie do niego konkretnie przygotować. Jesli jeden z włascicieli pensjonatu jest przeciew, to trzeba znależć dwuch którzy są za. Poprosić kogoś z urzędu Mikołajek, który jest za rajdami, i niech sie wypowie. itd. ale to ciężka robota
Pirelli
N1
 
Posty: 78
Dołączył(a): poniedziałek, 31 mar 2008, 14:30
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości