Rajd Subaru 2008

[AndreWRC]

Dzięki kremer, o to mi chodziło

[Hultay WRC]

A poza tym - mówi Pan Górski - poczekajcie, wszystko naprawimy.
No to czekamy.

Kruca fa... to ja myślałem że da się naprawić tylko coś co jest zepsute...? A przecież jak mówi wódz Górski wszystko było super! To jak można naprawić coś co działa sprawnie hę? ( Tunning? )

[kowar1]

Dodam jeszcze parę słów co do rozmowy z Andrzejem Górskim, również w szerszym kontekście wcześniejszych wypowiedzi dyrektora rajdu i rzecznika prasowego.
Bardzo mnie martwi takie wmawianie nam na siłę, że rajd był zrobiony jak zawsze, czyli dobrze, był świetny plan zabezpieczenia i w ogóle wszystko cacy. Mało tego, rajd nawet wybijał się ponad normę. Ani za grosz uderzenia się w pierś i przyznania – owszem, to i tamto nam nie wyszło. Niektórzy spartolili robotę. Słyszymy za to, „za wcześnie, żeby oceniać. Poczekajmy na ustalenia... ”
Staram się zachować obiektywizm, ale razi mnie taka postawa – udawajmy, że nic się nie stało. Mówmy, że wszystko było super. Zamiećmy śmieci pod dywan.
Może nie zauważą. Może po jakimś czasie zapomną.

Niestety, ale między wierszami wypowiedzi Pana Andrzeja można doszukać się stwierdzenia, że Subaru był lepszy niż dotychczas rozegrane rundy. Czyli co, można się spodziewać, że zostanie w przyszłorocznym kalendarzu? Bo Pan Górski ostrzega / informuje : „zostaną tylko dobre rajdy”.
Ale może trochę na siłę to interpretuję.

Prawie jak z filmów Barei brzmi zapowiedź, że będzie w Warszawie posiedzenie zarządu PZM i tam rajd zostanie dogłębnie przeanalizowany i wnikliwie oceniony.
To było dobre. A na razie czekamy na odpowiedź „Kto i dlaczego rozwalił ten rajd ?? ”....
Jedynym konkretem (no prawie) wydaje się zapowiedź, że istnieje pomysł jakiejś formy rekompensaty dla zawodników za nieudany rajd. Co prawda marny to konkret, bo nic szerzej nie wiadomo, ale zawsze coś. Żeby tylko ta sprawa nie przeminęła z wiatrem. No i przeszła jakoś przez posiedzenie. Hahaha.

Bo przecież „każdej stronie chodzi o to, żeby było lepiej”.

[rallyfan2]

Pamietam jak Górski startował jako pilot Kuziego zawsze był zawodnikiem który nie owijał w bawełne. Gdy dostał posade w Pzm myślalem ze sie cos zmieni w tym ,,burdelu'' , jednak jak widać można go w tym samym szeregu postawić z innymi związkowcami. Z drugiej strony nie dziwie sie ze nie powie złego słowa na organizatorów rajdu Subaru, przeciez to jego kumple, Subaru sponsoruje wyniki a na Zubrach widzialem ze Górski paraduje w ciuchach zespołu Subaru no to swoich nie bedzie kopac

[mortonrally]

najlepsze bylo to: " na forach po etapie piatkowym nie widzialem niezadowolenia z rajdu wszyscy pisali ze mokro slisko zeby chlopaki sie trzymali" czy cos w tym stylu. To dziwne bo wystarczy sie cofnac kilka stron wstecz i wydaje mi sie ze negatywne opinie sa z data piatkowa

[Ziggy]

Inne rajdy były dobrze zabezpieczone (abstarahując od polskiego, bo było oki) tylko subaru drastycznie odbiegało od normy i przez dzwony i inne zdarzenia zarejestrowane zostało wyciagnięte na swiatło dzinne.
Chłopkai zejdźmy na ziemię, problem nie tkwi na tym jednym rajdzie, ryba psuje się od głowy

[Anonymous]

W tym roku zamiast kolców to lano olej na droge... Było tak ślisko jak na lodzie gdy sie przechodziło


Tu widać jak wjeżdża w tą plame(odbija sie od światla)


Tu także.
To jest spadanie w połowie os-u Tarnawa za kościołem gdzie był także punkt SOS

Zapomniałem dodać że ten olej lany był na długość ok. 5-6m

[Gucio]

W tym roku zamiast kolców to lano olej na droge... Było tak ślisko jak na lodzie gdy sie przechodziło

http://foto.rallyonline.pl/GALERIA/2008 ... u08_38.jpg
Tu widać jak wjeżdża w tą plame(odbija sie od światla)

http://foto.rallyonline.pl/GALERIA/2008 ... u08_50.jpg
Tu także.
To jest spadanie w połowie os-u Tarnawa za kościołem gdzie był także punkt SOS

Zapomniałem dodać że ten olej lany był na długość ok. 5-6m

Skąd wiesz?
Widziałeś jak ktoś lał?
Dlaczego nie zareagowałeś?
Dlaczego dopiero teraz o tym piszesz?
A może to po prostu plama oleju z innego auta?

[Anonymous]

W tym roku zamiast kolców to lano olej na droge... Było tak ślisko jak na lodzie gdy sie przechodziło

http://foto.rallyonline.pl/GALERIA/2008 ... u08_38.jpg
Tu widać jak wjeżdża w tą plame(odbija sie od światla)

http://foto.rallyonline.pl/GALERIA/2008 ... u08_50.jpg
Tu także.
To jest spadanie w połowie os-u Tarnawa za kościołem gdzie był także punkt SOS

Zapomniałem dodać że ten olej lany był na długość ok. 5-6m

Skąd wiesz?
Widziałeś jak ktoś lał?
Dlaczego nie zareagowałeś?
Dlaczego dopiero teraz o tym piszesz?
A może to po prostu plama oleju z innego auta?

Wiem stąd że było ewidentnie widać(!) że to było celowo rozlane. Na 100% i wiecej nie jest to z innego samochodu-po całej szerokości drogi, takimi ''eskami'' by sie wylał olej?
Nie widziałem jak ktoś lał, ponieważ sądze że to było tak jak np. sypią piasek
Teraz pisze o tym, ponieważ wcześniej nie było fotek żeby pokazać(ze swojego aparatu nie bardzo bym pokazał, że to na pewno plama olejowa...)

[kropek]

najlepsze bylo to: " na forach po etapie piatkowym nie widzialem niezadowolenia z rajdu wszyscy pisali ze mokro slisko zeby chlopaki sie trzymali" czy cos w tym stylu. To dziwne bo wystarczy sie cofnac kilka stron wstecz i wydaje mi sie ze negatywne opinie sa z data piatkowa

według mnie i nie tylko odcinki piątkowe były łatwiejsze niż sobotnie czyli szkoda że nie zrobili odwrotnie je

[mati_WRC]

Jakby zrobili odwrotnie to rajd byłby odwołany pierwszego dnia.

Nie dość, że trudniejsze odcinki pierwszego dnia to doszedłby do nich jeszcze deszcz.

[Banan]

Jakby zrobili odwrotnie to rajd byłby odwołany pierwszego dnia.

Nie dość, że trudniejsze odcinki pierwszego dnia to doszedłby do nich jeszcze deszcz.

Chodzilo raczej o zamiane samych odcinkow (te z piatku w sobote, te z soboty w piatek), format rajdu ten sam.

[AndreWRC]

Niestety wydaje mi się ze na odcinku Łapanów ktoś mógłby zginąc... widzieliście co działo się w piątek (Ariel i Włodarczyk) a pzm na tej partii miałby dużo większe problemy...

[Banan]

Niestety wydaje mi się ze na odcinku Łapanów ktoś mógłby zginąc... widzieliście co działo się w piątek (Ariel i Włodarczyk) a pzm na tej partii miałby dużo większe problemy...

Wez pod uwage warunki pogodowe, ktore w sobote byly chyba jednak duzo lepsze niz w piatek?

[kropek]

wszyscy kierowcy co z nimi rozmawiałem to sami nawet mówili że piątkowe oesy są łatwiejsze od sobotnich