GT - RSMP

[adamt]

Chciałbym poznać wasze zdanie na temat - "Klasa GT w RSMP" ?

Wydaje mi się,że w tym temacie znów RSMP są krok do tyłu za resztą "rajdowej cywilizacji".

[Anonymous]

a No chciałbym .Musiałaby powstać taka klasa ale pytanie... Kto by w tej klasie w Polsce jeździł.

[SZUMI]

W Polsce, to nie ma szans, nawet jeśli koszty startu byłyby porównywalne do Lancera/Imprezy, to te auta, głównie przez tylni napęd odstają od N4 itp. Kierowcy autami GT nie mieliby raczej szans w generalce, zostałaby im tylko walka wewnątrz klasy. Ale każdy chce walczyć o generalke, a u nas nie ma pasjonatów jak na zachodzie, którzy jeździliby tylko dla frajdy takim autem.

[Marmetal]

SZUMI ma rację. Poza tym porównajmy nasze brudne, dziurawe, wąskie asfalty z asfaltami we Włoszech czy Hiszpanii. Nawet jeśli powstałaby taka klasa to uważam, że nie byłoby więcej niż jedno-dwa auta, kto by tym jeździł? Takim Porsche czy Astonem kierowca nie miałby szans z Lancerem czy 207 S2000. A koszty olbrzymie!
Myślę, że kiedyś Kuzaj dla zabawy mógłby pojeździć Porsche w RSMP .

[martenzyt]

Wydaje mi się, że do klasy GT to tylko i wyłącznie pasjonat z grubym portfelem. Tak jak moi przedmówcy chciałbym zobaczyć takie autko w akcji bo trzeba przyznać, że sama praca silnika rajdowego porsche rzuca na kolana ale wątpie czy ktoś by się zdecydował. Takim autem u nas raczej nie powalczysz a jak już ktoś łapie sponsora to stara się robić wyniki a nie bawić. A poza tym nie wiem jak są budowane te autka GT ale jeżeli bazą jest model z salonu to już tutaj zaczynają się różnice cenowe w porównaniu np z lancerem i subaru.

[martin.h]

(...)Takim autem u nas raczej nie powalczysz a jak już ktoś łapie sponsora to stara się robić wyniki a nie bawić.(...)

O tutaj bym się spierał. Popatrz na wyniki w Niemczech, a przede wszystkim na wyczyny Sergio Vallejo w zeszłorocznych Mistrzostwach Hiszpanii.
Osiągi aut GT (Porsche 997 GT3) są porównywalne do S1600 więc dobry kierowca powalczyłby u nas o wygraną. Jedyny minus to brak wersji szutrowej.

[martenzyt]

(...)Takim autem u nas raczej nie powalczysz a jak już ktoś łapie sponsora to stara się robić wyniki a nie bawić.(...)

O tutaj bym się spierał. Popatrz na wyniki w Niemczech, a przede wszystkim na wyczyny Sergio Vallejo w zeszłorocznych Mistrzostwach Hiszpanii.
Osiągi aut GT (Porsche 997 GT3) są porównywalne do S1600 więc dobry kierowca powalczyłby u nas o wygraną. Jedyny minus to brak wersji szutrowej.

No tylko ze tego co widziałem na filmikach w hiszpani jednak inne trasy a przede wszystkim inne drogi i tez kllimat. Zauważ, że zarówno auto s1600 jak i to GT przy mokrej nawierzchni zaczyna się ślizgać jak koń po błocie (można to zauważyć oglądając relacje z holandii). A u nas takie warunki często się zdarzają plus dużo syfu na cięciach. Nawet Grzesiek Grzyb mowił ze u nas kierowcy tną zakręty czy potrzeba czy nie. A jeżeli jeszcze dodać do tego jednak troszke skoczne asfalty to jednak ja bym obstawił, że GT u nas nie powalczysz no ale to oczywiście musielibyśmy się przekonać bo narazie to tylko fikcja.

[Karol]

Jeżeli by dobry kierownik dostał w swoje łapska, to mógłby z powodzeniem walczyć nie tyle o zwycięstwo w jednym rajdzie, co w mistrzostwach. Takie moje zdanie nt konkurencyjności zarówno S1600 (bo taki temat był długo wałkowany w okolicach ubiegłorocznego Elmotu), aut GT, czy może nawet R3.

[mototom]

Na równych czystych asfaltach GT spokojnie powalczy o najwyższe lokaty. No a naszych asfaltowych dziurach to szkoda by było wogole katowac takiego porsha czy astona.

[MSG Racing]

To samo chciałem napisać. Ale może takie 4x4 Porsche da radę walczyć z Evo, Sti i S2000.
Niestety drogi u nas są ale nie do jeżdżenia czymś takim.

[mototom]

GT 4x4, mogłoby być ciekawe. Pare lat temu w rajdzie Deutchland zanim ten stał się runda MŚ, takim Porsche 4x4, co prawda chyba GT2 jako przecierak jechał Walter Rohl. Czasy robił niemal takie jak WRC. A WRC jechali wtedy kierowcy palcem nie robieni jak np. Baumschlager w Focusie.

[martin.h]

GT 4x4, mogłoby być ciekawe. Pare lat temu w rajdzie Deutchland zanim ten stał się runda MŚ, takim Porsche 4x4, co prawda chyba GT2 jako przecierak jechał Walter Rohl. Czasy robił niemal takie jak WRC. A WRC jechali wtedy kierowcy palcem nie robieni jak np. Baumschlager w Focusie.

Walter Rohrl jechał Porsche 996 GT3 z tylnym napędem. Modele GT2 i GT3 mają napęd tylko na tył, 4x4 ma wersja Turbo.

Piszecia, że drogi w Polsce nie nadają się na GT. Dlaczego? W Niemczech mają rajdy asfaltowe z dużą ilością szutrowych łączników i Werner oraz Doberkau walczą z miśkami. W Hiszpanii asfalty też są miejscami bardzo wybijające i Vallejo o mało co nie został mistrzem kraju. GT ma dużą przewagę nad N gr., S1600 i S2000 w mocy maksymalnej (co wpływa na V-max, nie licząc przełożeń skrzyni biegów) co w polskich warunkach mogłoby dać duży handicap. Dokładniej mówiąc jeśli do GT wsiadłby dobry kierowca to walczyłby o zwycięstwo.[/b]

[mototom]

Jakos jestem przekonany, że to było Porsche 4x4.

[Beret]

jezeli w klasie GT to musialo byc RWD

a co do niemiec to bierzcie pod uwage ze ich laczniki asfaltowe sa porownywalnie nirowne do naszego asfaltu

[mototom]

Wtedy nieistniała klasa GT, to był chyba 2002 rok. Poza tym Rohl jechał jako przecierak jak wcześniej napisałem.