Kruk moją wypowiedź traktuj i czytaj z przymróżeniem oka
ja sobie znakomicie zdaję sprawę z tego co napisałeś że mało który z naszych rajdowców odpuści sobie najbardziej medialną imprezę rajdową w naszym kraju, poza tym nie napisałem nic o cenach biletów bo z tego co widzę są takie same jak w zeszłym roku.
Na Ptak Expo nie tyle są puste i płaskie parkingi co są też wygrodzenia z wysokich krawężników więc koła i zawieszenia będą łamać się często a biorąc pod uwagę że wszystko jest w otwartym terenie wygwizdowo będzie tam większe niż na Mount Evereście.
Kruk napisał(a):Jeśli zastanawiasz się nad wydaniem 40 zł to moja rada jest taka .... albo musisz być bardzo wysoką osobą żeby coś zobaczyć zza iluś tam osób stojących przy barierkach albo wariant drugi ... być dużo dużo wcześniej na miejscu nim wszyscy spóźnialscy zdąża przyjść. Wybór należy do Ciebie
.
Z tą częscią charakterystyki się nie zgodzę bo od dwóch lat przychodzę na Karową 20min przed "jazdami sportowymi" (koło godz. 17) i bez większego problemu idzie znaleźć miejsce żeby było widać przejazdy a nie plecy ludzi przed nami - niestety ale forma rozgrywania tej imprezy znudziła się kibicom bo niczego ciekawego tak naprawdę nie pokazuje i gdybym miał na ten "rajd" przyjechać np. 300km to na pewno dał bym sobie spokuj - i absolutnie nie dziwi mnie że nasi kibice jeżdżą w tym czasie do Czech gdzie mają możliwość obejrzenia prawdziwego rajdu z normalnymi odcinkami a nie trasy która często używane jest na imprezach amatorskich.
Szeszkin napisał(a):A mogli się dogadać z AK Rzemieślnik i tam zrobić biuro,BK i pierwszy OS jadąc przez Ptaka do Wa-wy...
Ciężko było przetrwać ostatnie zawody rallycrossu w Słomczynie a co dopiero grudniowe wygwizdowo które tam by było... w sumie na Ptak Expo pewnie lepiej pod tym względem nie będzie.