rav napisał(a): Jednak firmie Suzuki wogóle nie zależy na tym, żeby wyruszył puchar i dlatego działa według takich a nie innych zasad. Po Peugeot sprzedając samochody po 50 tys. wcale do tego nie dokładał, a jedynie nie pobierał marży dealerskiej i odliczał koszty promocyjne, które stanowią znaczącą część ceny każdego samochodu. Uznali że puchar będzie promocją marki i że można nie zarobić na sprzedaży samochodów.
Hmmm, jesli Suzuki wogole nie zalezy, to po co organizowali spotkanie??
Czy te samochody mialyby byc przygotowane w Polsce? Tak jak wiekszosc dotychczasowych Pucharowek, czy sprowadzane gotowe od jakies preparatora? Bo jesli sprowadzane, to tu moze wlasnie kryc sie wysokosc ceny.
Co do Peugeota - chwala im za wszystko co dla sprtu zrobili/robia. Naprawde pokazuje to, ze entuzjazm czasem wygrywa z cyferkami.
A cyferki? - Dobrego biznesu promocyjnego Pug z Pucharu nie mial.
Pogadajcie z kimkolwiek z "ulicy" - 99,9% pytanych bedzie mylilo PP z Rajdem Mlodych. A koszt (takze "niefinansowy") o byl o wiele nizszy w przypadku Rajdu Mlodych.
Czy ktos z nas kupil do jazdy nowke Puga z Salonu bo to takie "rajdowe" auto?? - chyba niewiele osob...
A Lancera, Impreze, nawet Clio nieistniejace w zadnym Pucharze w Polsce, a nawet C2 VTS - mysle ze pare osob by sie znalazlo...
Moim zdaniem Puchar to wogole nie jest dobry interes dla firmy.
Chyba ze ma:
- za duzo kasy
- dziala na bardzo wielu polach sportowych
- ma mozliwosc prowadzenia programu rozwoju mlodych talentow (sponsoruje rowniez wyzsze klasy)
- ma za duzo kasy
- pochodzi z kraju w ktorym organizuje puchar
- ma za duzo kasy.
Znam takie - Orlen, Lotos, PGNiG, PZU
2 juz sa zajete. 3-cia i 4-ta niezainteresowana
Sie rozpisalem